Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dorabiam sobie sprzątając nago? czy to jest nieszanowanie się?

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja finansowa u mnie ostatnio nieciekawa. Muszę zarobić na swoje utrzymanie i studia. Jako, że studiuję dziennie to nie mam możliwości pracy na pełny etat. Pracowałam już w kilku miejscach (kawiarnie, kluby, restauracja jako kelnerka), jednak ciężko dopasować mi się do zajęć na uczelni. Koleżanka podsunęła mi pomysł by dorabiać sobie sprzątając nago. Znalazłam już pierwszego klienta. Samotny pan po rozwodzie, około 50 letni, bogaty. Gdy sobie to przekalkulowałam to, gdy znajdę jeszcze 2 klientów to będę mogła spokojnie sobie opłacić studia, mieszkanie i jeszcze wystarczy na drobne zachcianki. Mam jednak wątpliwości czy postępuję dobrzr, czy ta praca nie jest zwyczajną prostytucją... sexu z klientem nie uprawiam. Po prostu sprzątam mu chatę na golasa lub w jakimś seksownym łaszku. Ostatnio klient zażyczył sobie bym sprzątała w białym prześwitującym t-shircie, bez majtek, z owłosioną cipką. Poprzednim razem byłam zupełnie nago. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To całkowicie normalne i naturalne. Obecnie 99% młodych kobiet tak robi. Nie ma w tym nic dziwnego, ani podejrzanego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak masz z tego kasę to dlaczego nie? Niech sobie klient pooglada. Tyle jego. Nawet jak byś dala mu trochę po/ru/chac to nie widzę w tym nic zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie jest to nieszanowanie się. Z jednej strony nie jest to prostytucja, ale z drugiej nie jest to jednak zwykła praca. Ja bym wolała już pracę w kawiarni, klubie, restauracji, itp. Może kasa i jest dobra i ramy czasowe wygodne i praca dość łatwa, ale trzeba mieć do siebie trochę szacunku. Uważam, że powinnaś z tego zrezygnować. Z takimi facetami nigdy nic nie wiadomo - kiedyś możesz trafić np. na jakiegoś zboka lub może się wydać jak pracujesz i ktoś może chcieć cie szantażować - jest to mało prawdopodobny scenariusz, ale trzeba rozważyć ewentualne konsekwencje. To jest twoje życie i ty o sobie decydujesz. Zrobisz jak będziesz uważała, ale ja bym takiej pracy się nie podjęła i radzę ci, żebyś ją rzuciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×