Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego faceci są teraz tacy interesowni i nieuczciwi

Polecane posty

Gość gość

Patrzą tylko co mogą z tego mieć. i nie chodzi tu tylko o sex ale także o inne korzyści. Np. Mieszkanie, kasę, łatwe życie przy boku danej dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmieniłam juz kilka razy i zawsze to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle samo interesownych bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bab to raczej mało zaradny ch. same nie zarobią to szukają faceta z grubym portfelem. A jeśli tylko są ładne to tym większe wymagania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś mężczyzni patrzeli na wygląd kobiety i na miłość między nimi, potem kobieta była dobra żoną, matką i gospodynią a mąż utrzymywał ją i dzieci. Teraz kobiety udają miłość a potem leżą i pachną , nic je nie interesuje tylko przyjemności a mężczyzna ma ja utrzymywać jak kiedyś. Więc faceci zaczęli mieć wymagania tzn chcą odsiać te leniwe i dlatego szukają zaradnych. Co sobą reprezentuje osoba która koło 30 nie ma nic? Co robiła całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zmieniłam juz kilka razy i zawsze to samo" x Nie miałem na myśli innej dyskoteki, raczej budynek o innym przeznaczeniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz koło 30 trudno się dorobić. i to tak facetom jak i kobietom. nie w tym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy ty to dobry jesteś i szczery do bólu. To Cie zapytam. Chłopak podrywał, zaczepiał mnie przy kolegami gdy był sam nie odzywał się ani słowem. W obu przypadkach unikał mojego wzroku. Jak myślisz dlaczego tak się zachowywał.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.31- bo to zwykla pipa ktora geby Nie potrafi otworzyc bo gdy nie ma kumpli obok trac***ewnosc siebie...a raczej udaje pewnosc siebie przy kumplach zeby ,,zakozaczyc". Nastepnym razem olewaj go konsekwentnie, czy bedzie sam czy przy jego kolegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chłopak podrywał, zaczepiał mnie przy kolegami gdy był sam nie odzywał się ani słowem. W obu przypadkach unikał mojego wzroku. Jak myślisz dlaczego tak się zachowywał." x Założył się z kumplami, że wyrwie laskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie nieśmiały chłopak, przy kolegach pewniejszy. Za co go obwiniać, że nieśmiały? Pustak z ciebie kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konsekwentne olewanie jak najbardziej tak, ale przy jednoczesnej gotowości na niewybredne komentarze pseudo macho. Gdy nie zabłyśnie przy kolegach będzie chciał Cię zdeprecjonować. Nie wdawaj się z nim w dyskusję, bo ćwok najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy a u mnie inny temat. Facet udawał, że mnie nie widzi na imprezie. Podchodził tylko kiedy siedziałam z jego kumplem. Kiedy kumpel odchodził on szedł za nim. Ola łam temat. Na drugi dzień gdy już wszyscy szykowali się do wyjazdu minelismy się i zagadal. I zrozum tu faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:42 - a ten Twój to nieśmiały. Zebrał się w sobie przed wyjściem, żeby w razie "kosza" mieć drogę ucieczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według prymitywnej babskiej filozofii facet nie może być nieśmiały. Dziwią się jak jakieś głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówię że koło 30 trzeba mieć wille z basenem, super brykę i swoją firmę. Ale wypadało by już nie mieszkać z mamusią, samodzielnie się utrzymywać, płacić rachunki, żywić. Po tym widać kto jest ogarnięty życiowo a kto leniwy i woli by mamusia go/ ją obsługiwała, partner tylko zastąpi mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy, ciekawa interpretacja, bo w większym gronie on robi za duszę towarzystwa. No i generalnie facet inteligentny i ogarnięty życiowo. Do tego ostro zarobiony, więc coś mi tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy - faceci lubią mieć dużo korzyśc****atrzą sa swoje dobro, sa egoistami. Moze poza kilkoma wyjątkami, tacy faceci sa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno sprostowanie: "Mało stanowczy ty to dobry jesteś i szczery do bólu" x Szczery do bólu jest Zawsze Szczery:) Dobry też. Polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 19.13 mało stanowczy kurcze może i masz rację. Już raz jeden się założyć o mnie. Kurde dlaczego faceci się o mnie zakladają? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19:50 - moje wszystkie interpretacje są ciekawe, ale o której mowa? Z tym nieśmiałym? Bycie duszą towarzystwa w większym gronie (czyli de facto do nikogo konkretnego) to zupelnie co innego niż zagadanie do laski, która mu wpadła w oko. To, że zarobiony nie ma związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mało stanowczy - faceci lubią mieć dużo korzyśc****atrzą sa swoje dobro, sa egoistami. Moze poza kilkoma wyjątkami, tacy faceci sa" x Aha. Bo Ty tak mówisz? Wybacz, nie przekonałaś mnie, nadal proponuję zmianę towarzystwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja. Wolałbym być samotnym niż być z kobietą bogatsza czy lepiej zarabiająca. Godność trza mieć;) tylko ja to już po 30 jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Już raz jeden się założyć o mnie. Kurde dlaczego faceci się o mnie zakladają?" x Może jesteś tak ładna, że żaden nie wierzy, że mógłby być z Tobą. Może do tego potrafisz trzymać dystans. Tak czy inaczej facec***atrzą na Ciebie jak na wyzwanie. Niestety musisz poczekać na takiego bez kompleksów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 20:02 myślisz, że większość facetów tak uważa? ?? Pytam, bo ja z tych zarobionych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało stanowczy o jakie dziewczyny zakładają się faceci. Co jest ze mną nie tak ze mnie to spotyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mało stanowczy o jakie dziewczyny zakładają się faceci. Co jest ze mną nie tak ze mnie to spotyka?" x Przecież napisałem - o bardzo ładne i/lub nieprzystępne (w ich mniemaniu). Ale spokojnie, tylko mało dojrzali:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna co myśli że każdy facet będzie jej w dupę wchodził a czemu ty się nic nie odezwałaś najwyraźniej nie masz nic do powiedzenia tylko na komplementy czekałaś typowy pustak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i racja potrafię trzymać facetów na dystans. Otwarcie mówiłam jemu przy kolegami że ja znim nigdzie nie pójdę bo mu nie ufam oczywiście żartem, ale trzymałem swego i dał sobie spokój także nie wygrał zakładu. W każdym razie zawsze go gasilam przy nich bo denerwowalo mnie to że zaczepiał mnie tylko przy kolegach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×