Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tekowa

Obumarcie płodu

Polecane posty

Gość Tekowa

Dziewczyny Wiem że to ciężki temat ale zwracam się do kobietek które tego doświadczyły jak to u was było w którym tygodniu do tego doszło czy znacie tego przyczynę albo czy się jakoś domyślacie ile miałyście wtedy lat czy to było wasze pierwsze poronienie czy miałyście problem z zajściem w ciążę i czy miałyście jakieś objawy zanim się o tym dowiedziałyście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poroniłam w 19tc. Dziecko nie żyło od 16 tc. Miałam plamienia od samego początku, do tego źle prowadzoną cukrzycę ciążową od 6 tc. Na diecie cały czas chudłam. Schudłam 15kg, a lekarze mnie uspokajali, że na dziecko nie ma to żadnego wpływu. Nie wiem jaka była przyczyna. Dopiero 2 dni przed poronieniem zorientowałam się, że coś jest nie tak. Brzuch nie rósł, przestałam czuć cokolwiek (ruchów dziecka jeszcze nie czułam i tak na tym etapie), miałam uczucie ciężkości w dole brzucha (dziś wiem, że dziecko schodziło coraz niżej). Miałam 32 lata zachodząc w ciążę (w pierwszym cyklu). W kolejną ciążę zaszłam w 4 cyklu i urodziłam 2 miesiące przed 34 urodzinami (miesiąc przed terminem, kolejna cukrzyca, insulina,krwiak na macicy, anemia, mam też małego mięśniaka). Histopatologia nic nie wykazała po poronieniu. Ordynator mówił, że najczęściej przyczyna jest nieznana (lekarze nie znają wszystkich możliwych przyczyn) i że to nawet lepiej, bo jak his-pat coś wykaże to dopiero wtedy mogą zacząć się schody. Jedno poronienie może się przytrafić każdemu. Co 5 ciąża kończy się poronieniem. Ja miałam pecha, że straciłam dość już zaawansowaną ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×