Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta909090

myślę o zerwaniu zaręczyn , choć jestem w ciąży

Polecane posty

Gość gość
20.28 a co stoi na przeszkodzie partnera po prostu o tym uprzedzic? Moj maz zawsze jest pod telefonem i ja tez. Jak nie moze odebrac z powodu np. narad, to oddzwania. Zawsze moze sie cos przytrafic i mielismy juz rozne sytuacje. Kilkugodzinny stres i placz ciezarnej jest moim zdaniem bardzo duzym dyskomfortem dla niej i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta909090
Prosiłam żeby po mnie przyjechał , powiedział że przyjedzie , czekałam 2 h , nie przyjechał . Jak udało mi się dodzwonić do kolegi to moj narzeczony powiedział że wiem gdzie jest przystanek. Już ciemno a koleżanka mieszka na wiosce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta909090
Próbowałam , ale nic z tego :( on mowi że jest super zabawa i nie przyjedzie . Cieszę się że dobrze się bawi ale mogl powiedzieć że jednak nie przyjedzie po mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak dzisiaj nastroje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odwołuj ślubu! Lepiej być rozwódką z dzieckiem niż panną z dzieckiem.Nawet po ślubie możesz odejść.A może on w ten sposób żegna się z kawalerskim życiem a potem usiądzie na d/u/pie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Treleeek
Hej ja byłam w podobnej sytuacji co Ty niema identycznej z tym ze ja odrzuciłam oświadczyny . Zachowywał się tak samo jak I Twój przyszły mąż ..No i spasowalam Powiedziałam ze dziecko nie stanowi dla mnie problemu i będzie mi ciężko wychować je samotnie ,ale sobie poradzę bo wole wychowywać jedno niż dwójkę . No i przepłakałam pare nocy Zq nim bo kocham go ale jego niedojrzałość mnie odrzucała .. martwiłam się , rodzice go uwielbiają bo dobrze Zarabia a teraz będzie mi trzeba pomoc bo sama zostanę .. (takie myslenie rodziców )No załamani ,ale szlam w zaparte zero odzywamia się lekceważyłam go .. aż tu po niespełna 3miesiacach byłam wtedy w 5 miesiącu odwiedziny wchodzę po zakupach do domu a on w moim pokoju z kwiatami - przeprosił porozmawiał ze jak się pojawił Malec to nagle zrozumiał ze za szybko ze musi się wyszaleć ale powiedział ze nie potrafi żyć beze mnie i chce spróbować sprostać zadaniu i być tata ... Dziś wiem ze jest cudownym facetem i nie żałuje ze dałam mu szanse bo widzę jak cudownym i troskliwym potrafi być ojcem . Faceta czasami trzeba ukrócić myślenie ze bez nich nie damy rady i wylać kubeł zimnej wody .. jak wróci jest już Twój jeśli nie to nigdy Twój nie był a wychowywać samotnie to duże zobowiązanie ale wychowywać dorosłego faceta to niemal nie wykonalne ;) pozdrawiam Cię ciepło , ,cokolwiek zrobisz wiedz ze my kobiety jesteśmy silne ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×