Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Juz mnie w*****a sasiadka

Polecane posty

Gość gość

Obie jestesmy mlode z dwojka dzieci w podobnym wieku. Moje dzieciaki ida spac miedzy 8sma a 9ta. Jej juz o 19ej. Ja o 19ej kapie je, pozniej kolacja i baja i czas do lozka. Ale wiadomo jak to dzieciaki czasem sobie urzadza jakas zabawe zamiast siedziec grzecznie i ogladac ta bajke. Ogolnie nie zwracam im uwagi jak troche poskacza po podlodze (oczywiscie zwracam uwage ze pod nami mieszkaja sasiedzi, wiec jak skacza za dlugo albo za glosno to wtedy kaze im sie uspokoic). Dzisiaj juz drugi raz mi napisala o okolo 19.30 ze mam uspokoic dzieciaki bo jej sa juz w lozkach zmeczone a spac nie moga bo moje biegaja po domu. W sumie nic jej nie odpisalam ale w*****a mnie to ze u mnie musi byc cisza juz o 19ej bo jej dzieci spia. Jakies rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeprowadz sie na parter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez ich na pole wylataja sie i wykrzycza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodz z nimi na basen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast bajki w tv to im czytaj bajki. Wyciszą się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na jakie pole ? Orac będą czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musicie mi mowic co mam robic z moimi dziecmi. One maja wystarczajaco ruchu. A to ze jeszcze chce im sie chwile pobawic o godzinie 19ej to co? Mam je w klatkach pozamykac? Przeciez nie lataja do 23ej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pobaw sie z nimi w klocki. Albo macie ch. blok i ch. stropy porobione albo naprawde skacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może niech nie skaczą nad pokojem, w ktorym spia dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe co byś powiedziała, gdyby sytuacja była odwrotna.Twoje dzieci mają caly dzień na skakanie, więc gdybyś była empatyczna, to na wieczór znalazlabys im spokojniejsze zajęcie i nie musiałyby zachowywać się jak dzicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nikt nie musi ci mowic agresorze niedorobiony to po co pytasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona czeka az ktos jej powie tak tak niech twoje dzieci skacza od sufitu do podlogi zeby sasiedzi i zgory i z dolu ich slyszeli jacy oni sa szczesliwi ;) zamontuj im jeszcze trampoline i bierznie do biegania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten mur który zbudowałyście między sobą jest gruby i będzie narastał a wraz z nim problemy.Czy wy nie umiecie tak jak normalni ludzie przyjść wieczorem na kawę z dziećmi ,pogadać co słychać, tak po ludzku?Czy się nie da? Młode jestescie ale tak sztywno myślące jak byście były zgorzkniałymi staruszkami! Współczuję głupoty,naprawdę i tobie i tej sąsiadce,obie warte siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
i najbardziej żal tych dzieci,bo dzieci nie rozumieją w ogóle o co chodzi. Dzieci nie znają barier,są ciekawe świata,chętnie poznałyby te drugie dzieci i wzajemnie i dzieciom wcale nie przeszkadza skakanie ani .Ale patrzą na was ,uczą się tego chorego budowania barier i wkrótce i dzieciom zacznie wszystko przeszkadzać ,będą chłonąc waszą głupotę!!!. Jak tak można się zachowywać? Pomyśl o tym co robisz,zastanów się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie poradzę, bo nie wyobrażam sobie mieszkania w bloku...Rozumiem i ciebie i sąsiadkę. Całe życie mieszkałam w domu, teraz chwilowo w kamienicy i moje dziecko skacze kiedy chce, ale dzieciom sąsiadów z góry zwracamy uwagę zawsze jak słychać ich dzieci, nie ważne która godzina - mają być cicho...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie rozwala myślenie, że o 14 to dzieciaki mają prawo komukolwiek skakać :) Wy z jakichś obór powyłaziłyście? Nie, o żadnej porze nikt nie ma prawa komuś zatruwać życia hałasem. Co innego jak ktoś raz na tydzień przez 5 minut ubije parę kotletów, co inengo jak stół przesunie czy remont zrobi bo to są normalne odgłosy mieszkania a co innego ustawiczne tupanie, krzyki i piski. Wy myślicie, że jak ludzie Wam w ciągu dnia nie zwracają uwagi tzn. że wszystko cacy i hulaj dusza, piekła nie ma? Znam takie "r****iwe" dzieci i odgłosy takich "niewinnych" zabaw dało się u sąsiadów nagrywać na komórkę. Trochę mniej egoizmu a wiecej pomyślunku - bo prędzej czy później bardzo głośne dziecko i rodziców zacznie irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"moje dziecko skacze kiedy chce, ale dzieciom sąsiadów z góry zwracamy uwagę zawsze jak słychać ich dzieci, nie ważne która godzina - mają być cicho... " Jesteś trollem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiertalajcie stad bezplodniaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w d**e mnie pocalujcie, moje dzieciaczki beda skakać kiedy chcą i gdzie chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Czytam te narzekania:dzieci,krzyki piski. To co dla jednego jest cudownym doznaniem,obecność dzieci i ich zachowania ,to dla was jest problemem,bo zbudowałyście głupi mur,bez sensu. Ale gdybyś sobie wyobraziła że to w twoim mieszkaniu się dzieje ,to by ci nie przeszkadzało,bo mogłabyś w kazdej chwili zobaczyć dzieci i sąsiadkę ,porozmawiać. Ale ciebie irytuje,że jesteś odgrodzona,zazdrościsz jej ,że jej dzieci się lepiej bawią od twoich ,że są lepsze,więcej zarabiają,ale nie masz wpływu,bo nie masz z nią kontaktu,ona jest 3 metry niżej ,a nic nie mozesz zrobić niczym sparaliżowana. Czy tak właśnie jest? Chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąsiadka cie w*****a, ale nie pomyślałaś tępaczko ze ty i twoje rozwydrzone bachory w******ja ją bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
host lecz sie na łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Host, jak bardzo tęsknisz do ludzi daj namiary do siebie - wpadnie Ci parę osób na chatę to zobaczysz jak bardzo zazdrościsz i z tej zazdrości jak szybko będziesz miał ochotę ich wywalić za drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Ja nie mam takich problemów,4 razy zmieniałem miejsce zamieszkania w Polsce,widziałem różnych ludzi,dzieci,matki i uważam za chore i nienormalne odgradzanie się od ludzi którzy i tak sa obok i są zawsze. Na chatę mogą wpaść,bo i tak są obok,chętnie przyjmę.Proste,logiczne i oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie też by taka sąsiadka wkurzała. Godz 19 to jest naprawdę bardzo, bardzo wczesna godzina a dzieci autorki nie robią nic zakazanego. Trochę pobiegają, wielkie rzeczy! Dzieci biegają od rana do wieczora taka ich natura. I o 19 prawie nikt nie śpi, nie wiem dlaczego autorka miałaby się dostosowywać do sąsiadki. To ona ma jakieś dziwne zwyczaje z tą 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją drogą jak te dzieci chodzą spać tak wcześnie to ciekawe czy przypadkiem nie wstają o 5 rano i nie przeszkadzają tym sąsiadom, którzy chcą po ludzku pospać do 7 czy 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że mieszkam w kamienicy, a tak poważnie to w blokach tak jest, niestety trzeba znaleźć złoty środek, próbowałaś rozmawiać z sąsiadką? Pewnie jest wieczorem zmęczona i nerwy narastają, może niech dzieci wieczorem pobawią się w innym pokoju, albo zróbcie coś razem. Domyślam się że masz małe wulkany energii:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za sucz z tej 23:32. Wpisuje się juz na kilku topikach. Pewnie narobiła bachorów i szlag ja trafia, że są kobiety myślące głową, a nie tylko nadstawiające każdemu swój zad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinnaś utemperować dzieciaki zeby nie skakały komuś nad głową, nawet 2 minut, ja corce 6 lat absolutnie nie pozwalam biegać po domu ani skakać, sąsiadka ma rację ze się skarży, nikt nie chce słuchać tupania ani walenia codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj****chory to jakieś ADHD autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×