Przyjazd z czarnoskórym chłopakiem do Polski?

Ty sobie uważaj, sebo z małym korniszonem, idz chlać swoje piwo do końca i przebierz te dziurawe dresy tępy wieśniaku :)

Szkoda ze Polacy tacy sa. Sami masowo wyjeżdżają za granice oczekując tolerancji mimo ze zachowują sie jak najgorsze bydło. Moze kiedys bedzie w Polsce lepiej, ale jak na razie to jestesmy kilkanaście lat do tylu. Powodzenia tobie i nie przejmuj sie idiotami, jeśli jestes ładna, to wiadomo czemu ludzie tak reagują. Nie mogą pojąć ze ładna moze byc z Murzynem. Bądź z nim jeśli go kochasz i nie przejmuj sie opiniami zazdrosnych kudzi jak większość wyżej. Chłopaka wez do polski i idz z nim dumnie za reke ;)

Tez mieszkam za granica i znam 5 kobiet ktore byly ( jednej sie udalo nadal jest) w zwiazkach mieszanych i odziwo gusta im sie odwrocily i chcialy by teraz polaka nawet tego z brzuchem ( pewnie po to aby pomogli przy wychowaniu dziecka ktore zostalo jako pamiatka multi-kulti ), tylko problem ze oni teraz to takiej kobiety nie chca. Pozdrawiam

Do gość 22:17 A ja znam mnóstwo kolezanek ktore miały po kilka białych chłopaków i wyszło jak wyszło :) jeśli masz głupie i naiwne koleżanki ktore pchają sie w związki z idiotami to ich sprawa :) moja mama miała białego męża i ją zostawił z dziećmi... Ale nie, on jest biały, wiec nie ma problemu :)

Ja bym miała obawy wziąć tutaj twojego chłopaka. On sie moze cieszy a okaże sie ze sie chłopak tylko zawiedzie. Jest wiele lepszych miejsc na urlop niz Polska w której 90% fo rasiści

Mamy taki ciepły czerwiec, jeszcze tutaj u nas się ten asfalt roztopi. Chociaż jaka popada deszcz trochę to może...no i mając taki szeroki nos łatwiej mu będzie pić z kałuży.

Wstyd mi za nasz kraj i nigdy w życiu nie chciałabym bym z Polakiem, są nudni i umieją tylko chlać piweczko pod sklepem, a co drugie słowo to każdy wie czego używają. Prostactwo i 0 elegancji. Moj chłopak jest moze i czarny, ale ma rozum, którego wy nie macie. Wyjedźcie kiedys gdzies, tego wam życzę. Zobaczcie jak zachowują sie ludzie kulturalni z elegancją, a jak Polacy w dresach z krokiem do kolan i piwkiem, wyśmiewający sie z każdego. x Zauroczona jesteś swoim ciemnym i tyle. Wszyscy moi znajomi nie piją, bo nie mają czasu. Pracują i rozwijają się, ale co taka 18stka może wiedzieć jak z Polski wyjechała będąc dzieckiem.

Dziewczynko ty sie chyba za dużo tvn24 naoglądałaś lub twoja rodzina pochodzi ze slamsów i obracasz sie wokół patologii :D Nikt z moich bliższych znajomych nie pali ani nie pije, jedni poza pracą tańczą, drudzy śpiewają a inni jeszcze uprawiają jakiś sport,podróżują itp. Słabe towarzystwo sobie dobrałaś, że masz takie zdanie ale ciągnie swój do swego :D

Do osoby wyżej, masz chyba za duzo kompleksów, że wypisujesz takie rzeczy o innych. Do ostaniej odpowiedzi- moj chłopak nigdy nie pił i brzydzi sie papierosami, mieszka w normalnym domu z normalna rodziną na poziomie. Nie ma duzo znajomych, ale jeśli juz ma to pare osób. Ja także zostałam dobrze wychowana i mam kulturę w przeciwieństwie do osob wyżej. Wstyd mi za mój kraj, na prawdę. Mam tylu znajomych z innych kultur, ale także Polacy i mimo, że liczyłam na to, aby poznać jak najwiecej Polaków, to Teraz unikam jak ognia. Dziewczyny są łatwe i zmieniaja co chwile chłopaków, ale nadal i tak Polaka nie chcą. Dziwne... Każdy widzi jak czarny chłopak zostawia dziewczynę, ale szkoda, że nie ma takich reakcji, gdy jest to chłopak biały. Mam mnóstwo znajomych i obojętnie czy są to czarni czy biali, ci jak i ci są dupkami:) tylko, że jeśli jest to chłopak biały, nie ma afery, bo to przecież normalne, ale jak jest to związek z chłopakiem czarnoskórym, to "a nie mówiłam? Oni tacy są". Ludzie... Chłop jak chłop, moze byc nawet zielony, obojętnie. Zacofani jesteście:)

Przeczytałam wszystkie odpowiedzi na moje pytanie. Żadna "odpowiedz" nie jest odpowiedzią. Czytałam od góry do dołu i jestem przerażona tym, ile nienawiści mogą siać ludzie. Pytałam o to, czy to dobry pomysł. Po co ludzie piszecie bezsensowne docinki? Myślicie, że mi tym ktos dokuczy? Nie, słyszę takie cos czesto i jest to normalne:) tylko po co pisac nie na temat, zamiast odpowiedzieć krotko "nie, to nie jest dobry pomysł"? Po co smęcić i próbować pokazać, jakim to sie nie jest, podczas gdy jedyne co możecie to właśnie takie wywyższanie sie przed ekranem. Ludzie bez życia:) który w pełni szczęśliwy człowiek miałby czas na to, aby komuś dogryzać? Jakis miałby w tym intencje? Zazwyczaj takie nijakie osoby jak wy, maja najwiecej do powiedzenia. Nie maja życia takiego, jakiego sobie życzyli, ale przecież mozna zawsze powyzywać innych w internecie, a co, niech tez ma gorzej. Nie jest tak, ja jestem szczęśliwa i uważam, że mam wokół sobie same super osoby i ja jak i moj chłopak nie wstydzimy sie tego z kim jestesmy. Jestem dumna z mojego partnera i z siebie:) widze te spojrzenia ludzi, bo jestem atrakcyjna i chodzę dumnie z MURZYNEM za rękę. A wam życzę, abyście doznali kiedys szczescia jak ja, bo wasze życie musi byc serio nudne, cóż, nie chciało sie uczyc, w życiu nie wyszło, ale nie traćcie nadzieji kochani :) żegnam państwa i właśnie, ze wezme chłopaka do polski, bede szła z nim dumnie bo jestem szczęśliwa i bede To pokazywać na złość takim jak wy, Nara:)

A skąd wiesz, że ci którzy ci na tym temacie odpowiadają nie są od ciebie bogatsi, lepiej wykształceni, bardziej atrakcyjni fizycznie i że nie mogą się szczycić wierniejszymi, silniejszymi więźmi z ważnymi, zamożnymi ludźmi na skali międzynarodowej? Mi się wydaje, iż wychodzisz z takiego założenia bo chcesz te wszystkie uwagi zrelatywizować, zbagatelizować ale to nie zmienia faktu, że Polacy są zbyt mądrzy by dupy wypiąć na kulturowe ubogacanie i mieszanie. Każdy ma prawo bronić swoją kulturę, tradycję, język, i swój lud. To ty jesteś zacofana, przekłamaną przez zachodnią propagandę że "diversity is necessary in today's day and age". Dzisiaj, zachód nie jest bogaty Z RACJI TEGO, że przyjmuje masy niewykształconych przybyszy z Afryki i Bliskiego Wschodu lecz właśnie WBREW tego. Zachód w tym momence biednieje, dosłownie tonie w g****Ie którego sam się doprosił. Polacy są zbyt mądrzy by pójść na tą samą zgubną politykę co Zachód i z powodu właśnie tego w przyszłości Polska zostanie ocalona (wraz z Polskimi dziećmi), choć będzie graniczyć z kalifatem Deutschland-France-England. Polacy trzymają się swojego grona i bardzo im tak dobrze. Jaki jest wynik tego? - 0 ataków terorystycznych. Mówię to jako osoba mieszanego pochodzenia - jebać zgubne lewackie wartości. Niech żyją słowianie i narody chrześcijańskie myślące na trzeźwo. Sam kiedyś byłem z piękną murzynką gdy studiowałem za granicą (i sam sie zmagałem z tą samą dyskryminacją co ty, też miałem 18 lat) ale już przejrzałem na oczy i w obecnej chwili chodzę z Polką i jestem w trakcie budowania rodziny. Zrobiłem to ponieważ: 1. Rasizm działa w obie strony - chociaż jestem przystojnym, mądrym chłopakiem z smykałką do biznesu i ludzi, nawijam po ENG płynnie, sam fakt że nie byłem czarnym (nadal nie jestem ;)) spowodował, że jej rodzice nie chcieli o mnie słyszeć. Tak samo murzyni z widocznym niesmakiem gapili się na nas na ulicy gdy wychodziliśmy razem, trzymając się za ręce. Podkreślam, że była wyjątkowo ładną dziewczyną a jednak to ja z nią zerwałem. 2. Nigdy bym nie mógł mieć dzieci z nią. No bo jaką by te dzieci miały tożsamość?? Nie byli by ani Polakami ani afrykańczykami ze względu na wygląd. I jedni i drudzy by ich odrzucali ponieważ "Nie jesteś czarny" "Nie jesteś biały" i to już do śmierci. Co to za życie, nie móc się wśród SWOICH pobawić, porozmawiać itp. Uwierz mi, wiem co mówie bo sam jestem mieszany i z tym miałem do czynienia nieraz. Jak byłem mały nie miałem przyjaciół i nawet się biłem z innymi dzieciakami niepolskimi bo wyzywali Polskę za równo jak i biłem się z Polakami bo nie chcieli mnie uznać za Polaka. Wcale nie jestem jakimś przeciętnym głąbem jak ty byś sobie to przyszpuszczała; jestem przystojnym (według innych oczywiście), mądrym (zawsze wysoko stawiającym poprzeczkę w sprawach akademickich, władam wieloma językami na poziomie native speaker) chłopakiem z wtykami pracującym nad własnymi startupami na międzynarodowej skali. Mam wtyki u najpotężniejszych ludzi świata z których cała gromada paradoksalnie pracuje ku zniszczeniu Zachodu i mojej ojczyzny. Chociaż z nimi montuję różne interesy, pozostaję na zawsze patriotą w sercu.

Pomyśl sobie tak - Jakbym teraz wyjechał do Senegalu będąc białym i powiedział "Look at me, I'm the captain now", miałbym dwie opcje : A - Dać Dyla B - Zostać zamordowanym Tak samo by było jakbym tam z dziewczyną z Senegalu chodził po ulicach.

Co do inteligencji polaków, radzę ci zajrzeć na tą stronę: https://iq-research.info/en/page/average-iq-by-country Na sam koniec, pragnę zwrócic twoją uwagę na to, że nigdy nie uciekniesz od tego skąd pochodzisz. Możesz się starać odciąć od swojego kraju ale nigdy się psychicznie od niego całkowicie nie odetniesz z racji tego, że w Polsce się wychowałaś i z Polskiej rodziny czerpiesz wartości i kulturę. Ja też kiedyś tak jak ty usiłowałem postępować aż w końcu zmądrzałem. W sumie jaka jest różnica między mną wtedy a mną dzisiaj? 3 lata doświaczenia życiowego.

Tutaj autorka pytania. Do ostatnich odpowiedzi- nie żałuje, że jestem z Polski i jestem Polką;). Kocham mój kraj. Wasze odpowiedzi są nietrafione, bo wnioski ktore wyciagnelisie z moich wypowiedzi są takie, że nie chce być brana za Polkę(?) i dlatego jestem z kim jestem. Tak właśnie nie jest. Jestem z nim, BO SIE ZAKOCHAŁAM i tylko z tego powodu. Nie dziwie sie, że w tych czasach tak szybko kończą sie małżeństwa, skoro każdy szuka dobrej partii, patrząc na pieniądze i inne tego typu rzeczy. Takie rzeczy dzisiaj są, jutro nie ma. A ja go kocham takiego jaki jest, nie miałam nigdy w planach znaleść sobie czarnoskórego chłopaka. Spotkaliśmy sie po prostu i tak wyszło, ludzie którzy mają cos w głowach zrozumieją, że tego sie zaplanować nie da. A gdy juz sie zakochasz, byłoby nierozsądne niszczyć związek tylko dlatego, że "to nie pasuje", "nie powinno sie tak mieszać". Wstyd mi za nasz kraj i ludzi w nim, szkoda, że panuje tu takie zacofanie, albo najzwyczajniej w świecie mówiąc- rasizm. Na szczęście nie żyje z nim w Polsce tylko w miejscu gdzie jedyne negatywne komentarze słyszę właśnie od Polaków. Reszta ludzi żyje swoim życiem i nie wtrąca sie w czyjeś, bo co ich to? Tylko znajomi z Polski mają zawsze coś do gadania, oczywiście nie każdy, bo mam przyjaciółkę, która mnie wspiera i rozumie. Takich ludzi cenie, a tacy, którzy mają coś do mnie- nie obchodzą mnie. Jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam. Tak jak większość wypowiedzi powyżej:) żegnam ;)