Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem tak szalenie idiotycznie zakochana

Polecane posty

Gość gość

tęsknię za nim jak głupia, chociaż widujemy się codziennie, czasem z tej tęsknoty boli mnie serce, całe ciało, tak się do niego rwie. Na niczym nie idzie się skoncentrować, wszystkie obowiązki wykonuję jakby poza sobą, bo myślami wciąż rozpamiętuję nasze spotkania i marzę jak to będzie na kolejnych. Wspólne godziny mijają niezauważenie, rozstajemy się z trudem, żadne nie chce pierwsze odejść. Nie myślałam, że można się TAK zakochać, tak kogoś pożądać jak w jakimś romansidle, wzdychać za kimś, szeptać czułe słówka, pieszczotliwie ckliwie się do kogoś zwracać i uważać, że to normalne i naturalne a nie durne czy żałosne. Ja taki sceptyk, cynik, który uważał, że miłość to tania iluzja sprzedana masom, by lludzie gonili za czymś co nie istnieje. I nagle bum, spotkało mnie to. Jak wy się czujecie, czuliście gdy byliście lub jesteście zakochani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupi s jak but :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×