Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zabka

TERMIN W GRUDNIU

Polecane posty

Hej! :) Szalla, jestem pewna ze w okolicznych lasach nazbierasz miche poziomek ! ! ! Czyz nie pisalas ze mieszkasz na Mazurach? ;) Jezu, Mazury, ile ta nazwa budzi wspomnien... Ale te Mazury, ktore pamietam to sa chyba zupelnie inne Mazury niz te ktore tam dzisiaj sa :) -- ale ja sie dzisiaj zgrabnie wyrazam ;) -- Juz bardzo dawno tam nie bylam. Domyslam sie, ze wszystko musialo sie bardzo zmienic... Ech, gdzie te czasy kiedy czlowiek jezdzil ciagle w gory i na Mazury, w gory i na Mazury, w gory i na Mazury. Nie bylo wakacji bez gor i bez Mazur. Teraz mam gory za oknem i pod reka.... (Pireneje) i tesknote do jezior (i do wloczeg zaglowkowych po calych Mazurach) O! Wlasnie dostalam pismo z ubezpieczalni informujace mnie o prawie do zwrotu wszelkich kosztow \"leczenia\" zwiazanego z ciaza (wizyty lekarskie, badania, USG, ewentualne, leki, itp. I o obowiazkach! Kazda kobieta ciezarna we Francji musi odbyc pewna ilosc wizyt kontrolnych i USG, zeby miec prawo do zwrotu tych wszystkich kosztow. :) Ide to wszystko uwaznie przeczytac. Trzymajcie sie! Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Jamila! Nie wiedzialam Cie! W rodzinie mojego meza tez panuje przekonanie ze nie nalezy nic kupowac (albo prawie nic) przed narodzinami dziecka. Jak widac przesady sa jednakowe w Polsce i we Francji! Ja jednak wole nie czekac ze wszystkim, bo to teraz, w ciagu najblizszych miesiecy, bedzie mi najlatwiej uskuteczniac pielgrzymki do sklepow. Moja Mysza, cale szczescie, nie ma nic przeciwko wczesniejszemu kupowaniu :) Juz rozgladamy sie za wozeczkiem, itp. Na razie tak wstepnie, zeby miec rozeznanie. W ogole to kupilismy wozeczek w prezencie dla siostry mojej Myszy (ktora urodzila 2 tyg. temu), wiec w sprawie wozeczkow jestesmy ekspertami. no wlasnie - siostra mojej myszy nie kupila prawe nic przed porodem (poza kilkoma ciuszkami dla dziecka) - coz kazdy ma swoje przekonania Ja wole kupic i ciuszki troche wczesniej, zeby miec czas je poogladac ze wszystkich stron, wyprac, wyprasowac, przygotowac, spokojnie, bez pospiechu, suszac na letnim sloneczku :) A lozeczko czeka na mojego tate, ktory obiecal je odnowic :) Ojej! Znowu sie rozpisalam! Nic na to nie poradze, ze ze mnie gadula. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Hej pozdrawim wszystkie mauski oczekujace na maleństwa. Ja własnie sie dowiedzialam w tym tygodniu ze tez zostane mama jestesm szczęśliwa i to juz 13 tydzień.Byłam u mojej lekarki i zapisała mi tabletkiLutina *(progesteron) 3 razy dziennie po 1, troche sie zamrtwiłam bo to sa tabletki hormmonalne.Powiedzcie czy wy tez macie os takiego zapiasane . A tak ogólnie to boje sie o moje maleństwo ktore nosze pod sercem aby nic złego musie nie stało i zebym dotrwała do konca.Pozdrawim was gorąco jak mozecie to odpiszci czy tez macie takie obawy. :-))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA.
Witajcie dziewczyny ! Wskoczylam tu na moment,bo sie przebudzilam aby odpowiedziec dla wikoli. WIKOLI -> tak ,sa to tabletki hormonalne,ale nie martw sie,one nie zaszkodza. Nie wszystkie kobiety je biora, ja np bralam, one sa o malym stezeniu hormonow i naleza do tzw grupy lekarstw podtrzymujacych ciaze co wcale nie musi oznaczac ze jest zagrozona-to tak profilaktycznie. Tylko,ze ja bralam od ok 7 tyg ciazy do 11. A te obawy sa normalne, ja bardzo przezywalam wiec i Tobie sie nie dziwie. Bo to najpierw jest tak,ze sie martwimy aby wszystko bylo ok a pozniej jak juz brzuszek jest duzy to aby dzidzius byl zdrowy-taka jest kolej rzeczy. Pozdrwiam goraco,pa pa Jak juz wstane to przy porannej kawce wskocze na topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
GOSIA wielkie dzieki za rade wiesz ja milam troche stres bo poszlam nie dawno do lekarza i sie okazalo ze juz jestem koniec 3 miesiaca i troche to wszytko mnie przerazilo bo wczesniej niby uwazalam na siebie ale nie az tak jabym faktycznie wiedziala ze jestem w ciązy i siedzialm rowniez czasmi długo przy komputerze, i to mnie zmartwilo bo dziecko do 3 miesiacy moze zlapac rozne choroby , a tak ogolnie to rozne straszne mysli do glowy mi przychodzily i jakies mam takie rozne obawy czy na pewno moje dziecko jest zdrowe. Gosiu jeszcze raz wielkie dzieki i pozdrawima goraco!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze :) jak milo sie czyta tyle wpisow :) tylko tak dalej :) czy truskawek mozna miec dosc ???? chyba tylko na godzinke lub dwie ..... ewentualnie na dobe .... przynajmniej ja tak mam :) podobnie czeresnie - uwielbiam :) apropo ruchow ... to w nocy wydawalo mi sie, ze cos poczulam .... takie delikatne ..... ale chyba niemozliwe .... przeciez za wczesnie .... moze mi burczalo a ja juz ;) :P hehe Mazury .... hmm ... w ubiegle wakacje bylam na nich po raz pierwszy i .... zakochalam sie :) cuudne okolice, mnostwo niezwyklych historycznych miejsc (to wazne zwlaszcza dla mojego miska) i w ogole - ta atmosfera .... to byla szalona podroz :) wsiedlismy w samochod (my i para przyjaciol) i pojechalismy \"przed siebie - kieunek ogolny Mazury\" :) po drodze zwiedzalismy wszytsko co sie dalo i coz .... na miejsce dojechalismu ok. 23.00 i o tej wlasnie porze szukalismy noclegu :P w Mikolajakach nic nie znalezlismy, ale za to 4 km za nimi znalezlismy domki u przesympatycznych ludzi :) dobrze, ze nam sie udalo, bo juz sie zastanawialismy jak bedizemy spac we 4 w samochodzie osobowym ;) wyjazd byl kilka dni po moim slubie :) niedlugo bedzie rocznica :) na ten rok planowalismy gory - w ten sam sposob \"na slepo\" ..... ale coz - przyjacioplka wyjechala na rok do Anglii ...... pomijajac wakacje ... strasznie mi jej brakuje ..... :( ja rowniez wiele slyszalam o przesadach w zwiazku z kupowaniem przed porodem .... ale dla mnie to bzdura ... jakos nie wierze w przesady - co ma byc to i tak bedzie ... sama jeszcze inc nie kupowalam ...a le mam juz sporo ciuszkow i kilka drobiazgow - darowanych :) tez zamierzam je poprac i poszykowac jeszcze latem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA.
Witajcie wszystkie dziewczyny ! ! ! Widze,ze mamy juz 5 str naszego topiku. "Oporzadzilam" moje juz tygodniowe malenstwo i przy kawce usiadlam poczytac wczesniejsze wpisy. W sumie nie mam nic ciekawego do napisania,ale sie ciesze ze Wasze brzuszki sa w dobrej formie - az milo sie czyta. Co do kupowania ciuszkow to ja tez za bardzo nie wierze w przesady,ale w pierwszej ciazy zaczelam kupowac ubranka okolo 6 mies, a teraz , z drugim dzidziusiem wszystko zostawilam na ostatnia chwile, bo az nie moglam uwierzyc,ze zblizalam sie do finalu. Ale dobrze napisala ELFFIK - "co ma byc to bedzie". Teraz sklepy dzieciece przyciagaja najwieksza uwage, co? wikoli -> jestes w 3 mies c. , jak to sie mowi : najgorsze minelo. Teraz tylko czekac az brzuszek bedzie sie powiekszal. Nie martw sie o te luteine, to nawet dobrze ze ja bierzesz, to nie zaszkodzi. Ona ma powodowac we wczesnej ciazy latwiejszy rozwoj pecherzyka. U mnie bylo tak,ze jak test wyszedl pozytywny to lekarz od razu wypisal mi luteine i bralam ja do momentu kiedy na usg zobaczyl bijace serduszko,wtedy dopiero powiedzial ze moge ja odstawic (byl to wlasnie 11 tydz). Tylko u mnie bylo tak,ze ja wczesniej poronilam,wiec na podtrzymanie byla ta luteina.Wiec sie nie martw, to lepiej,bo bedziesz miala wiecej hormonow na rozwoj dzidziusia.Wszystko bedzie dobrze,tak jak z kazda z Was,ja w 5 mies ciazy lecialam z Polski do USA,bardzo sie balam,ze cos sie stanie i to dwoma samolotami,ale wszystko bylo ok, wiec jak juz sie taki maly lokator zagniezdzi w brzuszku, to juz nie wiem co by musialo sie stac,zeby cos bylo nie tak. Ide cos porobic w domu, bo wlasnie skonczylam kawke. Pozdrwiam goraco wszystkie kolezanki i posylam Wam buziaczki : JAMILA , ELFFIK , SZALLA , WIKOLI i ZABKA . A z ta ZABKA to jest tak,ze moj maz wlasnie tak na mnie mowi (dziwne, bo rzadko po imieniu) i ja na niego tez czasami tak nazywam. My nawet zbieramy kolekcje zabek-maskotek,ktora jest dosc pokazna. Jeszcze raz pozdrawiam,pa pa pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Dzieki Gosiu ale mam jeszcze jedno pytanie Czy ta luteina jako hormon ma wpływ na szybkie tycie jak w przypadku roznych hormonow bo to jest hormon.Aha a wiesz mam takie obawy dlatego ze do ginekologa poszlam dopiero 3 miesiacu a moglam jednak wczesnie i obawiam sie moglam cos zaniedbac.Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, GOSIU, chyba zmienie pseudonim :) Poszukam czegos co jeszcze nie zajete i dam wam znac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysh vel Zabka
jeszcze chwilka cierpliwosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest! Zrobione! Mowcie mi Mysh :) Juz dawno chcialam zmienic pseudonim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje, ze sie jutro nie pomyle i ze znowu nie podpisze sie Zabka. Sluchajcie, ale dzisiaj widzielismy piekny zachod slonca. Zachod slonca w gorach. A bylo to tuz po 22.00, tak u nas pozno slonko zachodzi! Wdrapalismy sie (troche za pomoca samochodu na Bardzo Wysoka Gore) i z rozdziawionymi gebami obserwowalismy jak tarcza slonca z sekundy na sekunde zmieniala kolor z zoltego na czerwony. Cos wspanialego... ach.... a potem zniknela w kilka minut za innymi gorami spijcie slodko ja juz przenosze sie w srtone sypialni moze poczytam jeszcze jak dam rade :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA.
Witajcie,a ja znow przy kawce. Wy pewnie smacznie spicie. Wiec milych snow. wikoli -> wiesz - co do tycia to nie jestem az tak pewna,ale nie sadze.Bo luteine bierzesz dopochwowo, tak ? ja tak bralam takie malutkie tabletki. Lecz nie sadze abys specjalnie po nich tyla ( ja nie przytylam ) a tak po za tym to przez cala ciaze nie bedziesz przyjmowac,jak cos to max do 16-18 tyg ciazy. Ale nie martw sie, i tak bedziesz przybierala tu i owdzie - to normalne. "Pociesze" Cie,ja w pierwszej ciazy przytylam 30 kg (z cora),ogolnie wygladalam jak rozdety balon ,a teraz (z synkiem) jedyne 15 kg ,tylko sterczala mi "pilka".Wiec sie nie martw, a i po luteinie nie przytyjesz,a jesli zobaczysz nadmiar kg, to bedzie nie od luteiny a od Twoich "zachcianek" . A jeszcze co do luteiny, to wcale nie musialas niczego zaniedbac, po prostu twoj lekarz przepisal Ci ja dla Waszego dobra i bezpieczenstwa,aby malenstwo zagniezdzilo sie w pecherzyku. Powiem Ci jedno, jakby cos mialo sie stac (odpukac) to dzieje sie max do ok 10 tyg ciazy a nawet i wczesniej. Ja wlasnie poronilam w 6 tyg ciazy. I sie naprawde nie martw,wszystko bedzie dobrze. Ja z ta ostatnia ciaza ,na poczatku tez na siebie nie uwazalam tzn, zylam normalnie -jakby ciazy nie bylo.I wogole przez cala ciaze przesiadywalam przed komputerem. I co wyszlo ? wyszlo to,ze 10 czerwca urodzil mi sie piekny i zdrowy synek. Wiec uszy do gory. Oj Zabko , nie musialas zmieniac nazwy, ja juz sie do niej przyzwyczailam i bardzo mi sie to podobalo,ale Twoj wybor, jesli i tak chcialas zmienic to nic nie poradze,jedynie przyspieszylam Ci te decyzje. Ide prasowac te gigantycznie male ubranka, pozdrawiam i w kazdym dniu zycze Wam wszystkim powodzenia, pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GOSIA.
Witajcie ! ! ! A gdzie Wy sie podziewacie ? Jak tam Wasze brzuszki i samopoczucie ? Zaczal sie weekend wiec sadze,ze nadrobimy dwudniowe straty i bedzie o czym pogadac. Trzymajcie sie cieplutko,buzka pa pa pa ! Pozdrawiam wszystkie: Mysh (zabka) 👄 Wikoli 👄 Elffik 👄 Jamila 👄 Szalla 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) gosiu :) moj brzuszek rosnie z dnia na dzien :) juz go raczej nie ukryje pod ciuszkami hehehe ;) ale w sumei wole sie nim chwalic niz go ukrywac :P wikoli - mnie ominely watpliwe przyjemnosci brania lekow do tej pory .... choc na poczatku tez mialam pewne klopoty - a raczej podejrzenia klopotow ... Nie przejmu sie jednak - skoro przepisal Ci to lekarz - na pewno nie zaszkodzi ani Tobie ani malenstwu :) masz dodatkowo potwierdzenie od naszej mlodej mamusi - gosi :) hmmmm wszystkie dizewczyny chyba zabalowaly ..... tylko gosia na starazy .... nalezy Ci sie za to buziak :) 👄 pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Hej jak tam wekend .Ja dzis bylam na 2 godzinnym spacerze, bo trzeba sie dotleniac.Aha ja wam wogole nie napisalm na kiedy mam termin tj 16 grudzień.Wiec wszystkie trzymajcie sie cieplutko papapa na pewno sie odezwie miłej niedzieli :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! 🌻 Weekend upływa mi na leżąco, czasem z przerwami na internet i jedzonko. Nie czuję się zbyt dobrze od kilku dni, nie wiem czy to skoki ciśnienia, czuję potworny ból głowy i ogólne osłabienie, kiedyś pomagała mocna kawa, teraz już nie mogę jej pić :( Nawet tabletki przeciwbólowej nie można :( Także cierpię troszkę, ale trzymam się. Misiek wraca za 2 dni dopiero, a ja nie cierpię samotnych niedziel... Chyba zaraz położę się lulu Przepraszam za marudzenie... ;) Buziaki dla wszystkich !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikoli - to masz termin tylko 10 dni po mnie ..... powiedz jak to mozliwe, ze tak pozno sie dowiedzialas o ciazy ??? mialas normalnie miesiaczke i zadbnych objawow czy jak ???? pytam z czystej ciekawosci :) jamilko - biedactwo .... mam nadzieje, ze czujesz sie juz lepiej i ze niedziela - mimo, ze samotna - bedzie dosc mila :) ja dzis w nicy mialam jakis potworny sen ..... nie pamietam co mi sie snilo - w kazdym razie obudzilam sie spocona, wystraszona itd. ..... i z bolem podbrzusza :( na szczescie kojacy masaz miska pomogl i zasnelam dalej ..... :) czy Wy tez macie takie wyrazne i czesto koszmarne sny w ciazy ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Tak jakos to sie ostatnio wszystko uklada, ze nie bardzo mam czas i sily, zeby sie rozpisywac, ale sledze Was, sledze... jest to o tye latwo, ze postow przybywa powolutku :) Wczoraj weszlysmy z Fasolka w drugi trymestr (chyba jako ostanie, co?) napiszcie jeszczer raz, kto kiedy przekroczyl te magiczna granice? :) jamila, doskonale wiem co to znaczy nie moc wziac proszka przeciwbolowego i cierpiec, jakis czas temu bolal mnie zab, nie spalam pol nocy, ale proszka nie wzielam. Odkrylam ze jak leze to boli, a jak wstaje to nie. Wiec zeszlam na dol i wzielam sie z prasowanie, o czwartej nad ranem! Na nastepna noc przygotowalam sobie sterte prasowania na wszelki wypadek,ale juz nie bylo trzeba (zab zdrowy, tylko rozruszal sie w dziasle - moim zdaniem to efekt ciazy, znaczy hormonow). :) elffiku, ja nie mialam jeszcze zadnych zlych snow zwiazanych z ciaza. Ale pamietam ze przed ostatnim USG bardzo slabo spalam, bo cala noc liczylam tygodnie! A gdzies tam w glebi duszy pewnie tez obawialam sie mierzenia skory na karku i to tez pewnie nie dawalo mi spac. :) wikoli, a ja mam termin na 25 grudnia, czyli tylko 9 dni po tobie (z tym ze moj lekarz liczy 41 tygodni, a nie tak jak wszyscy w Polsce - 40. Dlatego gdyby termin liczono mi w Polsce, to wyznaczono by mi go na 18 grudnia) A tak dla pewnosci, czy tobie lekarz policzyl wlasnie 40 tygodni bez okresu (czyli od pierwszego dnia ostatniego okresu)? pewnie dziwia cie te pytania... my tu juz z dziewczynami szczegolowo przedyskutowalysmy sposob liczenia kazdego z naszych lekarzy... do statystyk brakuje nam twojego :) :) Gosia, :) :) Szalla, :) :) engel, gdzie sie podziewasz? wszystko w porzadku? pozdrawiam was serdecznie i udaje sie na mala drzemke, padam z nog, jestem straszliwie niewyspana, a w tej chwili jeszcze przerazliwie najedzona pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko :) to nie sa sny zwiazane z ciaza .... poprostu zwykle koszmary - kiedys np snilo mi sie, ze uciekam przed kims i juz czulam jego oddech na ramieniu - obudzilam sie z krzykiem przed zlapaniem ;) wczesniej nie mialam tak wyraznych i tak strasznych czesto snow ....... to chyba zwiazane z hormonami .... tak gdzies czytalam .... dzidzius snil mi sie tylko raz - i bardzo milo :) rzeczywiscie jakos slabiutko dochodza u ans posty .... ciagle 5 strona no no ..... slabo cos ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Elffik okres mi sie spoźniałale jakos nie wiem czemu tak poźno sie zdecydowalam pojsc do lekarza a jako takich objawow nie mialm wymiotow nie milam , czasami bylam zmeczona ale jakos nie wiem czemu tak .Dlatego teraz sie martwilam ze zaniedbałam ale jakos caly czas mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. A termin liczyla mi lekarka chyba od miesiaczki.Pozdrawim was goraco :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Elffik okres mi sie spoźniałale jakos nie wiem czemu tak poźno sie zdecydowalam pojsc do lekarza a jako takich objawow nie mialm wymiotow nie milam , czasami bylam zmeczona ale jakos nie wiem czemu tak .Dlatego teraz sie martwilam ze zaniedbałam ale jakos caly czas mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. A termin liczyla mi lekarka chyba od miesiaczki.Pozdrawiam was goraco :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalla
Witajcie! Przepraszam za tak dlugie milczenie, ale musialam sie w koncu uporac z tym tlumaczeniem - na ten cel musialam przerobic caly kodeks spolek handlowych, a to jest koszmar jakis. No a potem byl weekend i szal czeresniowy w sadzie u mamusi!!!!!!!! Jupiiiii!!!!!!! Ale sie obzarlam! Myslalam ze pekne! Bosko! Ubranek zadnych nie kupuje, bo ciagle dostaje od znajomych i przyjaciol :) Jak tak dalej pojdzie to chyba nic nie kupie, hi hi. Lozeczko juz wybralismy, ale jeszcze nie kupujemy - to moze poczekac. Natomiast.... moi rodzice kolekcjonuja antyki. I dawno temu trafil im sie taki cudny okaz kolyski....no i zachowali na przyszlosc. Przyszlosc wlasnie nastala, wiec niedlugo bedziemy ta kolyske odrestaurowywac, zeby byla sliczna dla Fasolki :) Super sprawa. A co do snow...ja w ogole jestem ze snami troszke "inna", bo ja jeszcze nigdy nie mialam koszmaru. Mam bardzo kolorowe sny, piekne, szczesliwe i nienawidze, jak mnie ktos budzi, bo przewaznie sni mi sie cos pieknego. Moja Fasolka sni mi sie ciagle, jeszcze czesciej porod, i za kazdym razem to sa bardzo przyjemne sny. Zadnego bolu, czy strachu, tylko sama radosc. Ostatnio snia mi sie moje zmarle babcie i ciocie, ktore przychodza mi gratulowac..... chyba mi sie w glowie poprzewracalo :) A jeszcze co do bolu... no niestety, ja mam dziedziczne po mamusi migreny i ...srednio raz na dwa miesiace po prostu umieram. W ciazy do zeszlego miesiaca bylo tak samo - 2-3 dniowy bol prawie do utraty przytomnosci :( Ale ostatnio....odpukac....nic nie boli! Oby tak dalej.... pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) nareszcie poniedzialek za mna :) ufffff tzn poniedzialek w pracy oczywiscie :) dzis dyr poinformowala wszystkie babki ze bede miala dzidzie ;) w sumie dobrze - i tak coraz bardziej widac :) bylo zebranie i przy okazji powiedziala :) w sumei milo zareagowaly ... gratulowaly .... ale czy wszystkie szczerze ... coz moje watpliwosci \"odloze obok\" :P wikoli .... to rzeczywsice baardzo pozno sie zdecydowalas na wizyte .... ja bym chociaz test wczesniej zrobila :) ale coz - najwazniejsze, ze wszystko ok :) szalla wspolczuje z tymi migrenami ..... wiecie - wczoraj mnie przez jakies 0,5 godz pobolewala glowa i uswiadomilam sobie, ze to chyba dopiero 2 raz odkad jestem w ciazyu :) chyba organizm sie przestawil na bole brzucha hehe co do ciuszkow - podobnie jak Ty dostalam tego sporo - ale jak to dokladniej przejzalm to rozmiaru 56 nie jest za wiele ... jakies 2 czy 3 kaftanbiki, 2 pary spioszko, spodenki i sweterek ...... sporo bede musiala dokupic .... jednak np rozmiar 68 to mam sporo ...... tylko bielizne bede musiala kupic bo pajacykow i komplecikow to pewnie dzidzia nei przenosi - zwazajac, ze zwykle w tym rozmiarze kupuja ciuszki wszyscy odwiedzajacy malenstwo po raz pierwszy :) teraz mnie strasznie kusi zeby juz to wszystko poprac i poszykowac (duzo rzeczy jest nowych, ale sporo lezaly wiec i tak przeprac je trzeba), ale nie chce zeby znowu lezalo za dlugo i stracil zapach siwezego prania :) ale plyn lovelli juz kupilam :) i czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikoli
Elffik test zrrobilam i wyszedl ze jestem w ciazy ,wiesz po wizycie u lekarza bylam przerazona czy moje dziecko jest zdrowe i milam rózne złe mysli, ale tak sobie tlumacze ze jesli by bylo cos zle to na pewno lekarz by mi powiedzial.Mama nadzieje ze bedzie wszystko dobrze!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu dopadla mnie ochota na czekolade :) juz dawno nie zjadlam pol tabliczki na raz jak widze, macie juz sporo rzeczy, :) elffik i :) szalla :) Szalla, super sprawa z ta kolyska ! ! ! ! ! Ja sama tez uwielbiam stare rzeczy, tak w ogole. Mamy pare starych drewnianych masywnych mebli (jakis stol, jakas szafa, kufer czy gablotka. Uwielbiam je wszystkie, wyszukane na pchlich targach, wytargowane, wyczekane po kilka miesiecy w sklepach z antykami :) Kolyska z poprzedniego wieku tez mi sie marzy... oj marzy... Ale wiadomo, takie zakupy prawie zawsze zaleza od okazji - trzeba miec mnostwo szczescia... Wasza dzidzia bedzie sie doskonale czula w takiej kolysce :) Pozdrawiam szybko i zmykam pospedzac jeszcze troche czasu z mama. Jutro odwozimy ja na lotnisko :( Trzymajcie sie dzielnie pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vengel
Czesc dziewczyny........................................to ja engel Tak mi strasznie glupio, ze tak dlugo sie nie "odzywalam", nie mam nic na swoje usprawiedliwienie....ale "sledzilam" Was wlasciwie na biezaco i razem z Wami wszystko przezywalam, tylko jakos tak jak przychodzilo do pisania, to.... ehhhh.... naprawde nie wiem co teraz napisac. Caly czas siedze na zwolnieniu w domku (jeszcze dwa tygodnie i do pracy :-)) i , szczerze mowiac, jestem taaaaaaka leniwa, ze zakupy, obiadek, spacer, troszke towarzyskich spotkan, gora filmow i to wszystko na co mnie stac :-) No ale dzieki temu chyba naucze sie dobrze gotowac :-) Tak to jest jak jest duzo wolnego - wtedy mam lenia, a jak pracuje, to nagle na wszystko mam czas i ochote - taki juz ze mnie typek :-) Widze, ze ekipa trzyma sie dzielnie, ale takze jest wiele nowych kolezanek - wszystkie bardzo serdecznie pozdrawiam !!!!!!!! Czuje sie jakas wrecz zacofana - zero kilo do przodu, zero ubranek dla Fasoleczki, no i jeszcze tak dlugo mnie tu nie bylo :-) Tryska od Was tyle radosci, uprzejmosci i ciepla, ze naprawde milo tu byc :-) Pozdrawiam serdecznie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×