Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JESTEM CORAZ BLIŻEJ SAMOBÓJSTWA :(

Polecane posty

Gość gość

Jezu ja już z tego nie wyjde :( mimo że od paru lat tylko Tobie ufam, mimo że się Tobie zawierzyłem, wszystko tylko coraz bardziej się przeciwko mnie obraca i zamiast być choć ciut lepiej to jest ciągle coraz gorzej, ja już nie wytrzymam :( dlaczego mi nie chcesz pomóc? dlaczego nawet nie chcesz wybawić śmiercią? dlaczego jesteś taki zimny, taki bezlitosny... :o a sk/u/r/wi/el/e którzy mają cie głęboko w 4 literach mają wszystko żony dzieci domy samochody, miłość seks, wszystko po prostu, a ja nawet przez całe swoje zjepane od dzieciństwa życie nie zasłużyłem nawet na miłość:o i przez całe swoje pokorne ciche życie modliłem się niesamowicie wiele razy, pokornie prosząc o jakąkolwiek pomoc. Im bliżej ktoś Boga jest, tym większe bagno i cierpienia go spotykają :( nie znam żadnej osoby sukcesu, osoby majętnej lub choćby osoby z klasy średniej której po prostu się fajnie żyje, by dziękowała za to Bogu, by chodziła do kościoła, by się modliła itp oni wszyscy mają na Boga wywalone a w życiu mają super, a Ci co sie modlą, są blisko Pana jedyne co mają to samotność i cierpienia:o dlaczego tak jest? czy nie powinno być odwrotnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sadz innych, to nie jest Twoja rola na tej Ziemi. Zajmij sie soba, zycie to jeszcze nie czysciec ani pieklo. Usmiechnij sie do siebie na poczatek rano w lustrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A robisz coś, żeby to zmienić? Bóg nie załatwi wszystkiego za Ciebie. Amaro jest chrześcijaninem. Antek Pawlicki przed zdjęciami wycisza się w kościele. Skąd wiesz jak wygląda wieczorna modlitwa innych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusi21
Czyś ty zwariował? Wiara to dodatek do życia a nie sens.Jak można wszystko powierzyć Bogu i czekać na cokolwiek? Człowieku ,zacznij normalnie żyć między ludźmi ,modły odrzuć ,bo z samego modlenia się jeszcze nikt niczego nie osiągnął i chyba sam to już zauważyłeś. Ja znam taką jedną co oparła swoje życie na biblii to ona nie nadaje się do życia i nie potrafi normalnie żyć ,jej się wydaje ,że wszyscy ,którzy normalnie żyją to są kuci na 4 nogi a tym czasem to normalni ludzie. Oprzytomniej wreszcie ,bo popełnisz samobójstwo a Bóg i tak palcem nie kiwnie. Przestań się modlić i chodzić do kościoła i słuchać głupot ,które mówią księża,zawodzić te głupie litanie.Zacznij normalnie żyć a wiarę miej tylko w sobie. Zacznij wychodzić do ludzi,poszukaj innej pracy ,zacznij dążyć do polepszenia życia a może zmień miejsce zamieszkania,bo jeśli mieszkasz gdzieś w małej pipidówie to rzeczywiście trudno. Nie mozna oczekiwać,że Bóg ci wszystko da a ty nie musisz o nic się starać,to nie działa. Ci co coś mają to nie liczyli na zrządzenie boskie tylko sami to wypracowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o pawlickim ty mi mowisz? Ten mlodziak ma tak nawalone w glowie ze masakra:o moze mii jeszcze o tomaszu adamku powiedz, dewot ktory tylko gada i gada o bogu a i tak ma go w d***e pokazuje to swoim zyciem, jest wiele filmikow na youtube obnazajacych jego dwulicowosc falszywosc i dewocje a i tak najwazniejsza jest dla niego kasa...moze mi jeszcze za wzor podasz antypapieza franciszka ktory wprowadza szatanskie masonskie wytyczne do kosciola? Ktory kaze nam sie modlic razem z muzulami do allaha czyli de facto do szatana (jak kto ma troche rozumu to wie kto i po co zostal stworzony islam), franciszek czesto tez pokazuje gest szatana dlonia i robi to swiadomie... O kim mi jeszcze powiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bachory i milosc to same problemy a od seksu lepsza masturbacja. Poczytaj kafe, jak sie zonki skarza, jak nienawidza bachorow i mezusiow, i nie placz, powinienes sie cieszyc ze te problemy ciebie omina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniadze sa najwazniejsze w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wychodzic do ludzi" buahaha co za bzdura. Wiekszosc ludzi to falszywe qrwy i najlepiej miec na te gowna wyje!bane. Wtedy zycie jest przepiekne. Bycie niezaleznym od fochow debili itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Modlisz się o seks? No Bóg Ci nie pomoże. Złymi pobudkami autorze się kierujesz. Zazdrościsz innym a to też grzech. Bóg jest w ciszy. Wycisz się. Idź na adoracje do Kościoła. Te forum Ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź dla siebie najważniejszy, życie masz tylko jedno. Boga zostaw w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra spadam stad bo widze ze tylko zostane tu zhejtowany i jeszcze mi wine wmawiacie ze mam zycie jakie mam, no jasne... Tylko ja sie o zycie nie prosilem, a pan bog mnie rzucil w rozbita rodzine alkoholikow. Jestem DDA, potem o 6 roku zycia bidul a potem tulaczka i wykorzystywanie, praca nawet bez pienedzy bo szanowni pracodawcy widzac takiego smiecia zatrudniali na czarno lub proponowali najpier miesieczny okres probny bez umowy i potem co? Potem udawalii ze mnie nie znali i kasy nie zobaczylem, potem proba wyjazdu za granice, tam spotkaly mnie jeszcze gorsze rzeczy:o wrocilem do kraju z gola dupa, ocieralem sie o bezdomnosc i stan ten trwa od dwoch lat i nikt mi nie pomoze, nawet urzedy mops czy inne instytucje maje mnie w d***e, na nic i na nikogo nie moge liczyc. I to wszystko moja wina, tak mi mowcie jeszcze tylko dowalic potraficie... To ze ludzie to k***y to ja o tym wiem od dawna, ale zeby nawet na Pana Boga nie mozna bylo liczyc?:o to wszystko nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:00 najważniejsze przykazanie to PRZYKAZANIE MIŁOŚCI. Kochaj bliźniego swego jak siebie samego. To wyczyn kochać ludzi gdy człowiek sam na siebie patrzeć nie może, sobie nie ufa, siebie nie kocha a tu kochaj innych jak rania, niszczą i oklamuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiara jako dodatek do życia? Albo wierzysz i żyjesz według 10 przykazań, albo daruj sobie wiarę, która sprowadza się do wyciągnięcia choinki na święta. Prowadzę własną działalność, która się rozwija. Bóg nie zarejestrował za mnie firmy i nie zrzucił na mnie złotego deszczu pieniędzy. Początki nie były łatwe. Jeśli chcesz coś osiągnąć to musisz działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze wychodząc z domu dziecka dostaje się mieszkanie socjalne i kasę na tzw.start. Co z nią zrobiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smakosz koloryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 09:06 słuchaj mów.co.chcesz Kocham Boga tylko On wie jak bardzo a wśród.tej.obłudy i zaklamania Kościoła i Ty.nie.oceniaj innych. Nie.jestem autorem. Nie taki KOŚCIÓŁ JEZUS ZOSTAWIL DLA LUDZI!!! Zawsze.bronilam księży ale nie każdy.jest w porządku ale to sprawa ich sumienia. Najważniejsze to Wierzyć w Boga i Kochać.Go. On zna serce każdego. Pozdrawiam bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:08 gowno sie dostaje, widac jakie masz o tym pojecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:12 ja też nie bronię księży. Nie wiem jak osoba, która deklaruje, że kocha może napisać, że wiara jest dodatkiem. Dla chrześcijan Bóg powinien być na 1 miejscu. Nie pisz ludziom takich rzeczy bo to destrukcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam sąsiadki dwie siostry z bidula dostały mieszkanie socjalne jak osiągnęły 18r.z. Narazie wspólne ale jedna z sióstr stara się o oddzielne. Może i Ty złóż pismo do UM. Coś rób że sobą. Nie wierzę że na wychodne z domu dziecka dali Ci kopa w tylek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie ja napisałam, że Bóg nie powinien być numerem 1?? Nie tylko ja.się udzielam w temacie człowieku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za brednie z tym, że coś się dostaje jak się wychodzi z bidula. Nic się nie dostaje, lądujesz na ulicy. Tam nawet życia nie nauczą, zaradności, co widać po autorze tematu. Takie osoby, z kiepskim startem życiowym zazwyczaj w dalszym życiu ostro p********e. Niestety, taka prawda. Autorowi bardzo współczuję, musiałby się stać cud, żeby w jego życiu coś się polepszyło. Musiałby zacząć od zmiany swojej mentalności, która programuje go na zagładę. To trudno zmienić, bo niczego innego w życiu nie zaznał, tylko destrukcji, on od urodzenia jest zaprogramowany na zniszczenie. To co się z nim dzieje w tej chwili to jedynie konsekwentna realizacja zaprogramowania jego umysłu. Jeśli autor ma jeszcze siłę zawalczyć o swoje życie to polecam zainteresować się w internecie technikami Silvy. Poczytać historie życia osób, które przeszły przemianę. Mnie Silva też dużo dała, chociaż nie miałam aż tak p********e bo nie byłam w bidulu, "jedynie" zaznałam alkoholizmu i okrutnej biedy w rodzinnym domu, ale matkę mam dobrą. Książki o Silvie można za darmo poczytać w internecie, są też kursy ale niestety płatne, ja z nich nie korzystałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:27 kursy? To jest szatanskie. Super pomysł. Tonacy chwyta się brzytwy a tu podajesz człowiekowi w ciężkiej sytuacji na tacy drogę do złego? Idę stąd. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie z bidula nie potrafią wypełniać prostych druków, nie potrafią szukać pracy, mieszkania, nie potrafią gotować podstawowych potraw, nie potrafią o siebie zadbać w podstawowych czynnościach, których uczymy się nawet w dysfunkcyjnej rodzinie. Nie potrafią gospodarować swoim budżetem jak już znajdą nawet pracę. To jest równia pochyła. Autor musiałby się podpiąć pod kogoś normalnego, kto umie myśleć i po "podholuje" w życiu swoim kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Silva jest szatańska, dlaczego tak piszesz ? Nigdy o tym nie słyszałam. Proponuję jedynie przeczytanie książki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 114
nie lącz tego z bogiem Jak sobie sam nie pomozesz to nikt ci nie pomoże.. Bog o ile istnieje , to nie ingeruje w ten swiat .. On nie ma na tym swiecie nic do powiedzenia . Wszystko jest w rękach ludzi Mam nadzieje ze pomoglem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedzcie mi taka rzecz. Jak dobry Pan Bog moze byc taki niewzruszony? Przeciez gdyby kochal, gdyby naprawde byl taka miloscia jakie sie nam wmawia ze jest, to jak takie chodzace dobro moze patrzec jak ludzie cierpia? No jak? Chodzaca milosc i ma gdzies ludzkie cierpienie? I ani nie dopomoze ani nie ulzy smiercia... I to ma byc dobro i milosc? I nie wymyslajcie, nie zwalajcie winy na mnie czy na innych, ja sie pytam o boska nature o jego dobro milosc i wszechmoc, on moglby pomoc lub moglby odebrac zycie najlepiej jeszcze we snie i zabrac do lepszego swiata, przytulilby i powiedzialby ze juz wszystko jest dobrze. Dlaczego jego wszechmocna milosc jest taka zimna, bezlitosna, niewzruszona? Czy to aby na pewno milosc? A moze nam sie tylko tak wmawia ze Bog jest dobry... Bo jakos tego nie widac... Tak samo przeslania z biblii, moze to jeden wielki wal, moze robia nas w konia. Co ze slowami "wszystko o co w modlitwie prosicie, stanie sie wam, tylko wierzcie ze otrzymacie" ?? Czyzby byly rzucone na wiatr? Czyzby to tez bylo oszustwo? I ja wcale nie prosze o wille z basenem i ferrari. Ja tylko prosze by mi sie hycie wyprostowalo, bym poznal wreszcie milosc, bym mogl miec dziewczyne, zone, rodzine... Bo to jest najwazniejsze. I mimo wielu wielu pokornych lat modlitwy i prosb nic... Jak to sie ma zatem do wyzej wsppomnianych slow z biblii? Zarzucicie mi pewnie ze dostatecznie wierze tak boas ze "wierzcie ze otrzymacie" ale ja w to bardzo wierze, zawierzylem sie jud dawno bgu, ufau, apoza tym samo to ze jestem przy nim od tak dawna mimo tak wielu rozczarowan, ja dalej sie modle, ja dale ieaemam nadzieje. Gdyby bylo inacz, mie wierzyl to juz fapl i boga i modlitwy w kat... No odpowiedzcie mi wreszcak jest, ale nie szukajcie znow winy we mnie, bo nie pytam o siebie tylko o boga o jego nature o jego milosc dobroc korej niestety nie widac... I o slowa z biblii, ktore chyba zostaly rzucone na wiatr... nigdy bym pana boga o to nie podejrzewal ze tak doskonala istota rzuca slowa na wiatr i nie czepiajcie sie mnie, tylko odpowiedzcie czemu to chodzace dobro jest takie jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze boga nie ma? Bo wszystko na tej planecie jest wymyslem ludzi ktorzy w wiekszosci sa takimi tepakami ze glowa boli. Na szczescie nie wszyscy bo inaczej mieszkalibysmy w jaskiniach i walczyli o zblo trawy do zjedzenia ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O internecie, komputerach, samochodach czy innych najprostszych wynalazkach tez byc mogl najwyzej pomazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomarzyc* mialo byc ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile razy Oszka chciała do Ciebie przyjechać? Problem w tym, że nawet jak masz okazję to wolisz wszystko spiertolić. Trochę jak z tego kawału o chłopie, który chciał przeczekać powódź na dachu. Przypłynęli ratownicy, a on nie chciał zejść z dachu bo czekał na boską interwencję z fajerwerkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×