Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ddr3aaa

fgfd

Polecane posty

Gość reseleee
u mnie roznica 14 lat i jest super:) jak sie poznalismy, ja mialam 26, on 40. jestesmy razem prawie 20 lat❤️ uwagi i przytyki pozostawialam zawsze z ich autorami;) zyj tak, zebys czula sie soba, a nie podpasowywala pod presje spoleczna. powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie ze starym pierdzielem...bleeeee..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, zawsze masz do wyboru zycie z mlodym dupkiem swojego pokroju:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reseleee jak go zdobyłaś? Jestem w podobnej sytuacji ale on mnie nie chce... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
bywalam tam gdzie on, czesto rozmawialismy, zaprzyjaznilismy sie tak troche i zwierzalismy sobie z blaczek zyciowych. ja myslalam, ze on mnie nigdy nie zechce, natomiast on myslal, ze to ja jego nie, bo nie jest mnie wart. ja go troche popoychalam do poglebienia znajomosci, ale na razie tylko kolezenskiej, bo nie chcialam go zrazic jakimis zalotami. no i przywiazal sie do mnie na tyle, ze zdal sobie sprawe, ze coby nie bylo, chcialby ze mna byc :) mielismy rozne perypetie i przeszkody losu na przestrzeni tych lat, ale ta przyjazn, ktora wywiazala sie na poczatku pozwolila nam przetrwac wszystko :) a jak jest u ciebie, kolezanko wyzej? jak masz na imie albo na pseudonym? dlaczego twierdzisz, ze on cie nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dużo:) jeżeli się kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćKasieńka
roselee, bo nie chce niestety, to czuć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
kasia, a jaka jest relacja miedzy wami, macie okazje rozmawiac, robic cos razem? czasem ludzie nie chca dac odczuc, bo boja sie, ze tamta osoba nie jest zainteresowana i ich odtraci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasieńka
Tak ale niewiele czasu razem spędzamy. Dzisiaj na przykład rozmawialiśmy może z 2 minutki. Widać że nie jest zainteresowany. A jutro nasze przedostatnie spotkanie przed wakacjami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
jesli jeszcze nie jest zainteresowany, to musisz go soba zainteresowac. rozmawiacie tylko na plaszczyznie oficjalnej, czy rowniez luznej/osobistej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kiedyś był zainteresowany...nie wiem. On dość często pyta mnie o sprawy prywatne ale o sobie nic nie mówi a ja nie pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szymcio burek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
no to musisz sie z nim rozgadac, zainteresowac go rozmowa, zaprosic na kawe (czy nie wypada?) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
jaka jest miedzy wami relacja, w jakich warunkach go spotykasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona 22, on w tym roku 35. facet o tyle starszy - zależy czy jest wysportowany i jakiej budowy - jeśli wysportowany i szczupły to żadna różnica także w przyszłości. Odwrotnie kobieta 35 a facet 22 to już niestety jakaś istotna różnica jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba już nie mam sił za nim się uganiać. Ale jak go zainteresować? Rozmawiam z nim chwilę a potem on ucieka do swoich zajęć. Raczej nie szuka kontaktu bliższego. Ale jak spojrzałam dzisiaj w jego niebieskie oczy to aż mi się słabo zrobiło. Chodzę do niego na pewne usługi. Nie ma prywatnej relacji i zaproszenie na kawę nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiście napisała Kasieńka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starosc nie radsoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
przykro mi kasieńko, że to tak... jeśli jest między wami relacja typowo oficjalno-usługowo-handlowa, to nie bardzo jest co robić. ze wspólnej inicjatywy musielibyście chociaż pozostawać ze sobą na bardziej koleżeńskich rozmowach po tych "usługach", żeby się trochę do siebie zbliżyć, lepiej poznać. o ile on jest w ogóle zainteresowany zawieraniem takiej znajomości, bo może ma już kogoś... ze swojej strony życzę ci, aby nastąpiła jakaś niespodziewana zmiana na dobre i trzymam kciuki. spróbuj spróbować, daj losowi szansę, nie masz nic do stracenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
roselee, relacja jest dziwna, już kilka razy pisałam na kafe o tym. On jest dziwny. Był różne akcje, włącznie z "rękoczynami" że tak powiem... Spróbuję po raz ostatni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
nie wiem, o czym mowisz, nie czytalam wczesniej twoich zeznan o relacji, ani rekoczynach, ale probuj:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
35 to facet w sile wieku i na dodatek młody - ale jeśli nie dostanie od ciebie właściwego sygnału to się niczego nie dowie. Wymyśl coś aby się do niego zbliżyć oczywiście emocjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasieńka
roselee, chyba się z lekka przystawiał, przynajmniej tak to odbierałam. Głaskał, próbował przytulać i takie tam... gość dziś Ten 'mój' jest starszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kafeterianki napadła jakaś chcica na starszych facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roselee
no jak glaskal i probowal przytulac to raczej nie ma watpliwosci, ze cos mu sie spodobalo w tobie, kasienko! ale moze zaprzestal prob z powodu braku odbioru. po ostatniej "usludze" przed wakacjami, powiedz mu, ze przyzwyczailas sie do tych waszych spotkan i rozmow, polubilas to i fajnie byloby pozostac w kontakcie. po gebie nie da, nie osmieszysz sie tym, a moze zlapie haczyk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rooslee ma rację to jest dobry pomysł na wyczucie. Są na prawdę fajni faceci, którzy z różnych względów (czasami bolesnych doświadczeń) sami boją się zaproponować spotkanie i czekają na inicjatywę kobiety - nic w tym złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawa jestem, co ten facet ma w głowie, że zainteresował się taką siksą. Dojrzały 35-letni facet raczej jest zainteresowany kobietami około 30, a nie młodymi szczylami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×