Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzisiaj przeze mnie obce dziecko się rozryczalo, kto miał racje ?

Polecane posty

Gość gość
A co do yorkow, maltanczykow, s**tzu i innych sznaucerow. Takie psy tez powinny isc na smyczy, bo wlasnie ja bede szla z amstafem york podbiegnie zacznie szczekac i moze stac sie nieszczescie. Z doswiadczenia wiem, ze moj olewa takie male psy. Chyba to nie jest dla niego rywalizacja ani konkurencja i tak jakby mial je gdzies, ze sobie poszczekaja. Gorzej jak maly pies zrobilby to z zaskoczenia wtedy moze byc nieciekawie, bo te psy maja ekspresowa reakcje atakujaca. Czlowiek oczami czasami nie nadazy zareagowac doslownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakieś provo, a wy się produkujecie. Temat dotykania obcych psów to tylko pretekst do zaczepki. Tu chodzi o to "nie życzę sobie...", autorka jak zwykle chciała trochę pokłócić się tutaj z mamami. Ona już tak ma. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że nawet małe psy powinny być prowadzone na smyczy i każdy rozsądny właściciel psa to wie. Ja mam dwa psy, doga argentyńskiego i maltanczyka. Zawsze są na smyczy, nie wyobrażam sobie nawet małego psa puścić luzem w miejscu gdzie przebywają ludzie. Dog jest psem bardzo spokojnym ale silnym. I nie pozwalam głaskać psów. Skoro ja potrafię zapanować nad moimi zwierzętami to mam prawo wymagać żeby rodzice pilnowali własnych dzieci. Syn wychodzi na spacer z mniejszym psem (z większym nie pozwalam, bo mam świadomość, że w sutuacji kiedy pies poczułby się zagrożony syn po prostu nie dałby rady nad nim zapanować) i zawsze trzyma go na krótkiej smyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze ty mialas racje, ale te rozhisteryzowane matki beda kazdemu wbijac poczucie winy. Nie pilnuja dzieciakow, te biegaja wzdluz i wszerz chodnikow tylko kierowcy i rowerzysci musza uwazac. Okropne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyklad z zycia. Jechalem rowerem do pracy. Jechalem parkiem o szerokich chodnikach. Tam pelno rowerow, rolkarzy i biegaczy jest zawsze. Spieszylem sie. Nagle jak to male. Nie wiesz skad wyskoczylo zza lawki na chodnik i biegnie na druga strone. Matka niewiadomo gdzie. Zero reakcji. Mnie kosztowalo to skrecenie kierownicy i malo co upadek. Prawie spadlem z roweru w wyniku g***townego hamowania. Oczywiscie ja bym sie zabil, ale nikogo to nie obchodzilo. Dziecko dalej biegalo wzdluz i wszerz. Zero reakcji. Chocby przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas w parku na rowerze moga jezdzic tylko dzieci do lat 7. Nie ma chodnikow tylko sa drozki piaskowo zwirowe. Niestety na rowerach i tak jezdza dorosli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rowery to zupelnie inna kwestia. Wiadomo, ze po sciezkach rowerowych jezdza rowery i rolki. Sa 3 wyjatki. Dziecko do lat 10, ktore jedzie na swoim wlasnym rowerze. Drugi : na chodnikach wyznaczonych dozwolona jazda rowerem pod warunkiem ze nie ma wyznaczonego miejsca na drodze lub poza chodnikiem a chodnik nie jest wezszy niz 2m. Trzeci: jesli jazda rowerem na drodze jest niebezpieczna dla rowerzysty: snieg, slizgawica, gololedz, gesta mgla W innych przypadkach jazda rowerem po chodniku jest niedozwolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ci w ogole powiedzial, ze mozna jezdzic po chodnikach? Ustawa wyraznie mowi, ze jazda wzdluz ani przecinanie chodnika nie jest dozwolona. Kolezanka tez tak kiedys mi powiedziala i z ciekawosci to sprawdzilam. Najpierw doczytajcie. Weszly zmiany ale tylko w kilku przypadkach. Tak po prostu nie wolno jezdzic po chodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My o chlebie ten o niebie. Ja pier. Wez idz stad pedofilu, bo naprawde cie zglosze na policje. Te twoje tematy o dzieciach sa podejrzane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę tendencje do dopisywania sobie historii... Mój pies idzie przy nodze na zwykłej smyczy , a nie 5m ode mnie. Nie zaczepia ludzi... w moim mieście pies na smyczy nie wymaga kagańca, z pewnością nie Golden. Luźno biega jedynie po lesie, polanie. Tam gdzie nie ma dzieci ;) Wiec nadal będę chłodno zwracać się do niewychowanych bachorow (wychowane są dzieci, niewychowane to bachory) ze sobie nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli są tutaj na tyle nienormalne matki, ze piszą o psie "pchlarz, śmierdziel, skupisko zarazków" i się nim brzydzą to niech pomyślą, ze to działa w dwie strony: Tak samo mogę myśleć o waszych dzieciach... lepkie ręce od Bóg wie czego, brudna buzia, różne zarazki, owsiki, smark pod nosem, potem taki dłubie w tym nosie.. także jak wyobrażam sobie te obrzydliwe małe lepkie łapska na czystej sierści mojego psa to robi mi się niedobrze ;) Widzicie jak to działa w dwie strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój york całe życie chodził bez smyczy i bez kagańca ;) ludzi i psy omijał szerokim łukiem bo się ich bal. Pilnował się mnie lepiej niż niejeden pies na smyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DESPACITO ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psy tez potrafia byc rozpieszczone nie tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz racje, Twój pies i Ty decydujesz. Ja pozwalam niektórym tylko... i chamsko powiem decyduje o tym na podstawie wyglądu danej osoby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie pozwalam dzieciom głaskać psów i kotów. Przecież to siedlisko bakterii i pasożytów,dzieci nawet nie podchodzą do zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zoma , Twoje gowniaki to tez jedno wielkie skupisko zarazków i baboli , fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wole psy niż bachory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No na szczescie to nie ty decydujesz o tym czy stwarza zagrozenie czy nie. Bedziesz szla z duzym psem bez smyczy w miejscu publicznym i jesli natrafisz na policje lub straz miejska to oni o tym zdecyduja. Ja moge wejsc do parku pelnego ludzi z bernardynem, bo bedzie mi sie wydawalo, ze znikome to zagrozenie. Przechodzacy obok ludzie jednak moga sie bac. Szczegolnie jesli pies jest "przyjazny" i podbiega do ludzi lub skacze. Taki czlowiek moze zawiadomic policje. Ma takie prawo. x Ma,ale to tylko strata jej czasu. Kobieta może prowadzić nawet lustrzane odbicie rotwaillera bez kagańca,i o ile pies nie ma rodowodu to jest w świetle prawa kundlem,czyli nie zaliczany do ras niebezpiecznych. Drogie przeciwniczki psów douczcie się trochę a potem piszcie głupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08.44 przepraszam za chaos,zrozumiałam ze dyskusja dotyczy kagańca. Co do smyczy to masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi tylko o psy zapisane w wykazie rasy niebezpiecznej ale rowniez o sytuacje gdzie pies moze stwarzac zagrozenie. Jest to podkreslone w kazdym regulaminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, chodzi o smycz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.27 no tak ,ale to już jest słowo przeciwko słowu,przyjedzie SM i właścicielka powie "on łagodny" a pieniacz "rzucał się na mnie" i sąd i szukanie świadków,no i na 99% umorzenie sprawy na biurku prokuratora. Szczerze to nie widzałam jeszcze żeby duży agresywny pies łaził bez kagańca,to jest proszenie sie o kryminał. Inna sprawa że czasami ludzie faktycznie drażnia psa i dotąd łagodny goldenek wybucha,szczególnie pijaki,och tych psy to nie znoszą ,a podchodzi takie menelstwo i piertoli do twojego psa trzy o trzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tu z resztą dużo pisać .Kultura i zdrowy rozsądek się kłania. prawo mamy tak giętkie że dobry papug nagnie je doskonale do potrzeb danej sprawy. Masz faktycznie agresywnego psa z którym sobie nie radzisz? załóż kaganiec,masz wyjatkowo niegrzeczne dziecko? pilnuj go 10 x bardziej.Matko! daj żyć psiarzom.Psiarzu ! daj żyć matce. Zbieraj kupska psiarzu,a Ty matko nie pozwalaj dziecku na szarpanie obcych psów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Gadka szmatka o psach i rasach,przepisać bezpieczeństwa wyprowadzania psób,a tymczasem jesteśmy daleeeeeeeeeeko od tematu dyskusji.Tu nie ma żadnego problemu z psem,tylko jest problem z psychiką autorki,a jej motyw był następujący.Autorka obawia się że szczeniak przywiąże sie emocjonalnie do obcego dziecka jeśli będzie głaskany i potem będzie tęsknił za dzieckiem jak odejdzie?A ona chce aby szczeniak był tylko jej i niczyj więcej? Haha,no to wyjaśniam: nawet dziecko do pewnego wieku nie przywiązuje emocjonalnie wskutek samego pogłaskania/przytulenia ,dopiero potem,jeśli jest zbyt wrażliwe,więc nawet rodzice dziecka nie protestują gdy wszyscy je przytulają i nie robią problemu na ogół.Dzięki temu dziecko nabiera odporności psychicznej i jest bardziej otwarte wobec obcych w przyszłości.Ale to już inny temat. Ze szczeniakiem będzie podobnie,wcześnie oswojony będzie miał stabilniejszy charakter i łatwiej się będzie socjalizował i żył pośród ludzi. Autorka nie ma pojęcia o głupocie którą popełniła robiąc w ten sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.12 większej głupoty nie czytałam, weź rozbieg i walnij barana w ścianę :D Pokaz mi gdzie autorka napisała, ze boi się emocjonalnego przywiązania szczeniaka do dziecka ? Hahahahhaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury piszesz Host :D Kafe pelna jest tematów o tesciowych -wiedzmch, ktore chca wziasc na rece wnuka, posadzic na kolanach, przytulic .. I tyle by bylo z twojej teoryjki o wyrozumialaych rodzicach, ktorzy pozwalaja na głaskanie, tulenie dzieci by sie socjalizowały.. Byle nie z tesciowa ! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Przecież wyraźnie napisałem że dziecko to nie pies a wyłącznośc na przytulanie mają rodzice,czasem inni ,ale nie wszyscy.Rodzice decydują kto,zasada jest im więcej tym lepiej. Socjalizuje się psa.Dziecko natomiast się uodparnia społecznie w ten sposób.To nie teoria tylko fakty.Wyjaśnij chociażby dlaczego jedne dzieci są wiecznie wygadane bezpośrednie i nie mają zahamowań,podczas gdy inne wszystkiego się wstydzą,boją,mają lęki ,ważą słowa. Te pierwsze to właśnie te uodpornione. Tak jest i o tym poczytaj sobie na necie.A tematów jest pełno,tylko nikt nie mówi o źródłach ,tylko opisuje swoje historyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie wpiszcie sobie nick Host ,to zobaczycie z kim piszecie,przecież to jest jakiś szurnięty facet pachnący pedofilią. Ciagle pisze jak to on kocha obce dzieci ,jak by je tulił i bawił się z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pedofil jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×