Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wstydzę się otoczenia przez to co zrobił mój mąż, ja mam gorzej niż on

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż wdał się w romans ze swoją tymczasową pracownicą. Są okresy kiedy w firmie jest więcej pracy i kilka osób jest dodatkowo zatrudnianych. I ona też pracowała. Dowiedziałam się 3 miesiące temu. Jest w ciąży. Koniec 5 miesiąca. Jej mąż wywalił ją z domu. Po prostu wystawił jej walizki za drzwi zmienił zamki. Mąż przywiózł ją do naszego domu. Pomieszkuję na dolnym piętrze. Sprzedajemy ten dom. Papiery w sądzie złożone. Ludzie patrzą i komentują. W sumie to ma wrażenie, że dla wszystkich to ja nie pasuję do tej układanki a nie ona. Czuję ogromną złość i nienawiść do całej trójki. Męża, kochanki, dziecka. Wiem, że jej mąż też złożył papiery. Rzygam na mojego męża nie mogę na niego patrzeć. P**********iec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz dac rade po prostu. Bierz polowe kasy i rzeczy i sie ulatniaj. Nie lituj sie nad chojem. Kit z ta kurefka sluchaj. Zachowuj twarz i zycz im szczescia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo Ci współczuję. Pokaż klasę, ale walcz o kasę bo bez tego ani rusz. A ludzie zaraz znajdą nową sensację , nie przemuj się nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt. Ale fiut. Beznadziejna sytuacja. pokaż klasę . Nie unos się emocjami nie komentuj. Stało się. Bierz co Twoje i żyj na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra zdrada ohydna rzecz, ale przyprowadzanie kochanki do domu totalna podłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jej... Ona nie wiedziała ze szef żonaty??? Masakra i jeszcze do tego ta ciąża. Nie zabezpieczali się?? To dla mnie takie niezrozumiałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może się zabezpieczali ale raz zapomnieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej to mi szkoda męża w tym układzie. Zwalił sobie na łeb tyle kłopotów a teraz wszyscy jadą na niego jak na dziką szkapę. A mogło być pięknie i małżeństwa mogły trwać. Taki maleńki skok w bok i od razu kłopoty. Bidny gość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Krew nie woda. Dziecko nie jest niczemu winne akurat ale trudno żeby nie targaly Tobą silne emocje. Bądź silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedaż domu już widzę to będzie duży problem. Nawet jak obniżymy cenę. Nie mam złudzeń, że znajdzie się szybko kupiec. Dom jest duży. Teraz ludzie preferują mniejsze domy. Zastanawiałam się czy nie wynająć czegoś. Teraz jej w ogóle nie widzę. Tylko jak wracam z pracy to widzę, że na dole pali się światło. Ciąży na pewno nie planowali. Mąż musiał się przyznać bo mąż kochanki dowiedział się i przyszedł do naszej pracy i tak wszystko się wydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem. Większość naszego otoczenia robi z niego biednego frajera, który nawet nie potrafił się zabezpieczyć. A ja w tym wszystkim? Każdy powtarza ułożysz sobie jeszcze życie. Pewnie 10 lat poszło się walić i to nic. Co tam się stało? Mamy wspólną firmę i jak mam z nim pracować? Ale co tam biedny facet dopadł go kryzys wieku średniego i musiał coś złapać. A tak naprawdę jest śmieciem sypiał też ze mną w trakcie tego okresu. A ten romans miał być tylko odskocznią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo rozumie, czemu zgodzilas sie zeby, ona u was zamieszkala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie. On tez powinien wyladować na bruku z walizkami do czasu sprzedania domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodziłam się. Nie będę podawać tutaj epitetów, które użyłam jak się o tym dowiedziałam. Powiedział, że połowa domu jest jego i że musi tu zamieszkać. Na dole jest inne wejście. Co mogę zrobić? Wezwać policję? Przyjedzie mój mąż i powie, że wyraził zgodę na jej pobyt. Już i tak narobiłam scen i szczerze nie poprawiły mi humoru. Wręcz przeciwnie on zachowuje się spokojnie. A ja jestem kłębkiem nerwów. Był dzisiaj u mnie i powiedział, że żałuje. A na mnie takie słowa działają jak płachta na byka. Nie mogę zapanować nad emocjami. Przeklinam, wyzywam go w każdej rozmowie. I dzisiaj już całkowicie puściły mi nerwy. Bo tak naprawdę to chyba dopiero teraz dotarło do niego, że wszystko musimy podzielić dom, firmę, nawet psa. Chce wziąć psa ze sobą. Ja na to nie chcę się zgodzić. On chce jakoś polubownie opiekę naprzemienną a ja mu odpowiedziałam, żeby wziął ogon a ja pysk. Zachowuję się jak wariatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez się uspokój i myśl o korzystnym podziale majątku. Z racji jego winy masz na to szanse. Najlepiej już poszukaj dobrego prawnika i działaj, i dowiedz się o to czy on może ot tak wprowadzić kogoś do domu bez twojej zgody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje, ale szambo. Swoja droga kochanki to największe ko\rvy, gorsze od prostytutek. Nie pojmuje jak można wskoczyć zonatemu facetowi do wyra, jakas abstrakcja dla mnie, żonaty= aseksualny dla mnie. A jeszcze dac sobie dziecko zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A facet? Jak moze zonaty facet isc do wyrka z jakas lafirynda i jeszcze jej dziecko zmajstrowac? Mezatek sie nie rusza i kazdy facet z byle jakim kregoslupem moralnym powinien o tym wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p******e! Jaki Chuj! Normalnie jestem spokojna i nie używam wulgaryzmów, ale aż mibaie ciśnienie podniosło. Zdradził-przykra sprawa, ale zdarza się. Tamta zaszła z nim w ciaze-zdarza się. Ale zeby bezczelnie przyprowadzic ja do domu i powiedzieć, że połowa domu jest jego i ona może w nim zostać, to już jest szczyt wszystkiego! Jaki s******l! No nie mogę. Teraz stwierdził że żałuje? O popatrz popatrz, jakie biedactwo. Pewnie trzeba jeszcze po główce pogłaskać??? Łatwo powiedzieć-zachowaj spokój. A właśnie, że nie. Wyzyj się na nim. Niech wie jakim s****wem jest. Te wszystkie epitety są nie bez powodu. skrzywdził Cię bardzo u nie powinnaś mieć wyrzutów z powodu swoich rozchwianych emocji. Boże jak ja ci współczuję kobieto. I jeszcze ta wspólna firma. Co za chuj :-( Na zabranie psa się nie zgadzają, na żadną opiekę naprzemienna, to nie zabawka. Znalazł se nowa lale, , nowe dziecko, to psa nowego też niech sobie znajdzie. pfff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie-i dobry prawnik. Rozwód z wyłącznej winy męża. nie miej skrupułów. Wydrzyj od niego co się da. Na żadne ugody się nie zgadzaj. Zasłużył sobie na to. Skoro stać go na nową zonke i dziecko, to stać go na zadośćuczynienie dla byłej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbujcie seksu w trójkącie bo seks łagodzi obyczaje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na podstawie jakiego filmu to prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-) tez myślę ze to prowo, kobieta po takich przejsciach nie narazalaby sie na hejt w sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slabe prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autoreczku a odpowiedz jak to jest z prowadzeniem firmy? tzn.mąż znalazł nisze, kontakty, załatwił formalności przy pierwszych kontraktach, a później wkręcił Ciebie z marnego etaciku i przyszłaś na gotowe? odnosisz wrażenie, że nie bardzo ogarniałaś co się dzieje w firmie, nawet że twój chłop musi spędzać więcej czasu z siksą - tak jakbyś nie była kompletnie zainteresowana. Mąż cię potraktował tak jakbyś nie zasługiwała na szacunek, tak jakbyś do owej firmy dołączyła na zasadzie "przyczepiło się gxxxno do pokładu statku i krzyczy: płyniemy" czyli firma nie była twym dziełem, często się tak dzieje w małżeństwach gdzie baba przychodzi na gotowe. Chłop po latach mógł przejrzeć na oczy, że sam wszystko ciągnął i w ten sposób może z każdą inną, także młodszą bo w tobie nie miał wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wystąpiła o rozwód z orzeczeniem o winie, majątek dla Ciebie i alimenty od dziada. On z flamą won z domu. I św. spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlozyc stosowne papiery w sadzie, meza wyebac do kochanki na dol, sama sobie sprowadzaj mlodych pocieszycieli, a starego pusc w samych gaciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może on specjalnie zrobił jej dziecko,bo dzieci nie macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze nie maja dzieci to nie jest żadne usprawiedliwienie na zdradę i zrobienie dziecka byle sznapsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś mi się tu kupy nie trzyma ten wątek ,akurat ta kobieta z mężem nie miała dzieci i ty też nie masz dzieci ,prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiadomo że to dziecko nie jest dzieckiem jej męża? Przyznała mu się że jest z innym w ciąży? Autorko mogłaś wymyślić lepszy scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×