Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dzwonia do mnie z fundacji i prosza o pomoc,ze wysla konto..pomoc?

Polecane posty

Gość gość
nie, nie daję. Ja też mogę do Ciebie zadzwonić, powołać się na jakieś tragiczne zdarzenia, podać nr konta, ba nawet stronę internetową założę. Coś, jakieś ochłapy rzucę na pomoc, reszta do mojej kieszeni. Pomagać? TAK! Ale na swoim terenie, gdzie wszystko można sprawdzić! Jestem za pomocą! Ale sprawdźmy, komu pomagamy i w jakim zakresie, upewnijmy się, że nasze pieniądze są przeznaczone na pomoc,. Ania z W-wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Ja pomagam wspierając fundację Szlachetny Gest, która mieści się w Warszawie. Mam do niej pełne zaufanie i cieszę się z każdą realizacją postępów w leczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkąd jest 500+ to nikomu nic nie daję, bo jeżeli rząd stać na dawanie pieniędzy za nic młodym zdrowym jak byk rodzicom to chyba w pierwszej kolejności winien pomagać chorym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wprowadzenie 500+ nie powinno nam tak kierować tej drogi. Nie każdemu przysługuje, ale powołam się na przykład przyjaciela, który również ciężko zachorował. Leki z refundacją kosztowały go 500 zł a codziennie bierze trzy porcje wyznaczone przez lekarza. Sam syrop kosztował 2700 zł i to nie jest kłamstwo, ponieważ tak się wychodzi z białaczki. Gdyby nie refundacje i fundacje takie jak Szlachetny Gest, gdyby nie wolontariusze nie byłoby wielu z nas stać na leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możemy patrzeć pod kątem "on powinien", Tylko ja mogę. Ja mogę pomóc, np. tej fundacji Szlachetny Gest. Drobny datek; 1% podatku. Każdy odpowiada za swoje czyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ładne słowa! Ja mogę pomóc fundacji Szlachetny Gest. Taka motywacja do szerzenia pomocy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to duże prawdopodobieństwo, że to naciągacze. Ja czasem pomagam fundacji Szlachetny Gest wpłacając datek na konkretne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli nie potwierdzę wypowiedzi "bo jeżeli rząd stać na dawanie pieniędzy za nic młodym zdrowym jak byk rodzicom to chyba w pierwszej kolejności winien pomagać chorym"? Mi również nie podoba się taka polityka, ale nie można zostawić, np. dzieci z fundacji Szlachetny Gest w potrzebie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - no własnie nie każdy bierze i np. ja nie biorę bo mam dochód na osobę 800 zł a bogaci mający nawet po 5.2- tys. czy więcej na osobę biorą i jeszcze mam z tych 800 zł pomagać, o nie, bo ja mając tak mały dochód zapieprzam na dzieci tych bogatych i to mnie wkurza na maksa , rząd zrobił ze mnie idiotkę i nie mam innego wyjścia, chyba, że oddać dziecko do domu dziecka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie trzeba pomagać jeśli się nie chce. Fundacje takie jak Szlachetny Gest nie mają na celu wyłudzania od nas pieniędzy, nikt nas do tego na siłę nie ciągnie, więc sami możemy podjąć decyzję w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja takim nie pomagam, co roku wspieram WOŚP, a kiedy mogę fundacje. W tym roku chyba wybiorę Szlachetny Gest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu nie dam grosza na trollującą fundację Szlachetny gest... to w ogóle jacyś oszuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na żadne fundacje nie dam grosza!!! Ale pomagam potrzebującym, chorym dzieciom w naszym mieście, gminie, powiecie. Takie akcje na naszym terenie zazwyczaj są organizowane przez osoby znane, najczęściej mają dość dużą oprawę muzyczną i sportową bo angażują się w to całe zespoły ludzi. Taka akcja jest szeroko reklamowana, każdy może dowiedzieć się komu pomaga. W marcu mieliśmy taką cykliczną akcję, wspierał ją m.in. Mieczysław Szcześniak, który wystąpił z koncertem, a dochód z niego zasilił program leczenia dzieci z cukrzycą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Szlachetny gest"" to ściema. Wydzwaniają po ludziach prosząc o pomoc. Założyciel firmy to Świergiel Jarosław Prezes Zarządu który ma też ACTIV TELECOM firmę dzwoniącą i naciągającą na wpłaty. https://www.imsig.pl/szukaj/osoba,JAROS%C5%81AW,%C5%9AWIERGIEL,6ed7fbfd6af W 2017 otworzyli w czestochowie biuro na Jana Pawla. Różne projekty takie jak: *Umawianie na bezpłatne badania *Projekt finansowy *Pozyskiwanie środków na podopiecznych z fundacji SZlachetny gest Naciągacze http://najgorszapraca.co.pl/opinie/active-telecom---warszawa/112893?p=24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O proszę ile to komentarzy wspierających fundację Szlachetny Gest. Coś mi się zdaje że to ta sama osoba pisze, bo właśnie z tej fundacji ciągle do mnie dzwonią. Potrafią dzwonić do mnie 4 razy dziennie. A jak powiem że nie mam czasu rozmawiać to z oburzeniem odzywaja się do mnie ze jak to?!! Jak tak można w ogóle. Jak będę chciała wesprzeć to wejdę na stronę i zobaczę a nie przez telefon! Naciagacze i tyle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mnie do biura (przy ruchliwej drodze) często przychodzą z jakąś karteczką, że sprzedają cegiełki a to na takie chore dziecko a to na takie. Jak poprosisz o numer konta do wpłaty o mało nie zarobisz z piąchy. Często też dzwonią do teściowej na stacjonarny. Takie czasy że cała masa naciągaczy. Jest multum zweryfikowanych zbiórek a i myślę, że u każdego znajdzie się ktoś w okolicy do kogo wiadomo jakie idą środki i na co realnie są przeznaczane - jest komu pomóc, gdzie sprawy są pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polo

UWAGA!

FUNDACJA SZLACHETNY GEST TO OSZUŚCI I NACIĄGACZE!Mają kilka numerów telefonów stacjonarnych (ja sam mam na czarnej liście już9!), jedne z numerów kierunkowych z Krakowa, inne z Warszawy. Blokować i nie podawać żadnych danych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Proszą o adres,że wyslą formularz itd. Ale druga częsc firmy to call center. Warto sie zastanowic czy potrzebny im adres skojarzony z nr. telefonu. Wtedy call center może wyd,waniać bez umiaru np " W twojej okolicy jest promocja genialnego odkurzacza w cenie samochodu, przyjdź to dostaniesz w promocji garnki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burkoslaw
Dnia ‎2018‎-‎03‎-‎30 o 21:38, Gość gość napisał:

Jeśli pomagać to najlepiej tu: http://szlachetnygest.pl/ Bez oszustwa i naciągania ludzi i oczywiście nie zmuszam, to wola każdego z nas komu pomaga, gdzie i jak.

Uwaga na tą organizację. Wydzwaniają do ludzi i próbują naciągnąć. Taka nowa metoda na wnuczka widzę zalęgli się też tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke

Bardzo zastanawia mnie skala tego przedsiewziecia. Kiedy do mnie dzwolili (mam nadzieje, ze to czas przeszly), to w tle zawsze slychac dziesiatki innych glosow. To jest MASOWA skala, jakos nie pasujaca mi do obrazu fundacji zbierajacej datki (moze sie myle?). Niestety przegieli. Zawsze telefony w czasie pracy, wiec grzecznie poprosilem o usuniecie mojego numeru z bazy. Po 2 godzinach kolejny telefon od nich. Sa u mnie na czarnej liscie i po jeszcze jednym takim numerze podejme dalsze kroki.

Nie publikuja sprawozdan finansowych, ktore sa, o ile dobrze wiem, obowiazkowe, co bardzo smierdzi. Nie mozna sie dowiedziec, ile pieniedzy przeznaczaja na dzialalnosc dobroczynna, a ile na koszty dzialalnosci.

Nie zlozyli sprawozdan fiansowych za 2016 I 2017.... mocno smierdzi

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusia

jestem kierownikiem Grupy OPP fundacji Sedeka. NIKT nie ma prawa ani chodzić po domach i sprzedawać jakieś kartki, czy obrazki, ani wydzwaniać do osób prywatnych czy firm. Wszystko idzie przez konto ,albo komisyjne puszki. Nigdy 1 osoba nie może byc z puszką. Te zasady sa takie same dla każdej fundacji. Jak można sprzedawać kartki świąteczne i pieniądze brać do ...woreczka -szok!!  Każda fundacja ma nr konta i tylko poprzez konto trzeba dokonywać wpłat ale tez wcześniej sprawdzić czy  fundacja w ogóle istnieje i czy to konto tej fundacji. Może  fundacja istnieć i ktoś sie pod nią podszyć dając np swój numer konta !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIL

Zdecydowanie śmierdzi to naciągactwem dzwonią z różnych numerów i nie odpuszczają już zgłosiłem sprawę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych bo uparcie nie chcą usunąć mojego numeru. Jak się pytam z kąd mają mój numer  to się rozłaczają. Nie wpłacajcie lepiej im pieniędzy nie słyszałem żeby komu kolwiek pomogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 30.03.2018 o 20:59, Gość gość napisał:

Wiele firm tak wydzwania i przyznam, że od razu przepraszam i się rozłączam. Porządne fundacje nie wydzwaniają do ludzi, na przykład Szlachetny Gest, który ja wspieram

Do mnie Fundacja Szlachetny Gest wydzwania, często. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podaj nazwę wyświetlaną

Dzień dobry wszystkim,

Wczoraj zacząłem pracować dla Fundacji Szlachetny Gest jako konsultant telefoniczny. Mój komentarz kieruję głównie do osób, które posądzają fundację o nieuczciwą dystrybucję pieniędzy jak i ludzi którzy tak strasznie narzekają na telefony od konsultantów. PROSZĘ UPRZEJMIE rozwiązać tą sprawę raz a dobrze i przedstawić twarde dowody na oszustwo popełnione przez Szlachetny Gest jeśli chcecie wycierać sobie nimi gębę na publicznym forum. Co do potencjalnych darczyńców to jest to po prostu śmieszne: biedactwa dostaną raz na jakiś czas telefon od konsultanta, który urywają bez słowa po 10 sekundach i już muszą bluzgać na cały świat jacy to oni nie są pokrzywdzeni przez los. Konsultant pracując kilka godzin dziennie w takim projekcie zbiera takie cięgi na psychice, że jest to aż straszne. PROSZĘ zaprzestać oglądania publicznej telewizji w takim nadmiarze i wszędzie węszyć wyimaginowane oszustwo. Rząd was, z braku lepszego słowa "dyma" codziennie podatkami w monstrualnej ilości, a Wy się wyżywacie na Bogu ducha winnych ludzi, którzy wykonują swoją godziwą pracę i chcą też pomóc ciężko chorym dzieciom. WSZYSTKIE INFORMACJE CO DO RZETELNOŚCI FUNDACJI SĄ DOSTĘPNE W INTERNECIE. Chamstwo w kraju zbliża się do punktu krytycznego. Kim Wy w ogóle jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konsultant

Potwierdzam to co napisała osoba wyżej, klienci są tak wrogo nastawieni że ciężko cokolwiek wyjaśnić. Codziennie spotykam się z przypadkami:
-klient pyta się mnie skąd mamy jego numer ale nie ma już na tyle cierpliwości żebym mógł mu odpowiedzieć na to pytanie, dochodzą bluzgi w moim kierunku. Bluzgi na mnie bo osoba do której dzwonie tak na prawdę nie chce usłyszeć odpowiedzi najwidoczniej.

-klient prosi o usunięcie danych ale rozłącza się zanim mu powiem że to on sam musi usunąć swoje dane wysyłając prośbę z numerem telefonu który ma zostać usunięty na adres mailowy usundane@szlachetnygest.pl

-klient kłóci się ze mną że nigdzie nie udostępnią swojego numeru.... to skąd go mam pajacu? To że zapomniałeś że dałeś swój numer na netflixie, facebooku, cda, wykopkach czy kij wie gdzie jeszcze to jeszcze nie znaczy że ktoś podstępem zdobył twój numer (bo przecież jesteś tak ważną osobą że całe ku*wa KGB siedzi i codziennie stara się pozyskać twoja dane ty królu złoty z koneksjami takimi że aż węgiel masz za połowe ceny bo wujek staszek ma skład i codziennie podpierdala 2 tony dla kolegów) Czytajcie do jasnej cholery regulaminy jak gdzieś podajecie numery bo potem to nas oskarżacie za swoją własną głupotę.

-klient mówi "niech ginie", "wrzućcie ich do hexagonu i niech walczą o życie". Naprawdę, bez jaj...

-klient jest oburzony że nie są podawane dane dziecka. Są, podajemy imię i nazwisko oraz przypisany do danego dziecka numer konta, wszystko można zweryfikować na naszej stronie internetowej. NIE PODAJEMY za to szpitala w którym dziecko się leczy, nie podajemy również danych Rodziców/opiekunów dziecka bo UWAGA UWAGA RODO. Traktujecie swoje własne dane jako góry złota warte miliardy dolarów ale dane rodziców mają być ogólnodostępne? Imię i nazwisko dziecka jest podane, wystarczy je "wygooglować" i jestem pewny że znajdziecie takie dane. Problem w tym że ja nie mogę takich danych podać przez to pierdzielone RODO.

-klient mówi że nie ma teraz czasu i się rozłącza, w takich przypadkach połączenie leci z automatu po ok 2 godzinach. Znowu to samo, klient mówi że nie ma czasu i nie mówi kiedy będzie miał czas. I tak w kółko macieju. Mamy możliwość ustawienia ponownego kontaktu na konkretny dzień i konkretną godzinę ludzie...

-wielkie zdziwienie klienta że w tle słychać inne głosy. Tak, to jest infolinia, tak jest tu nas parę tysięcy osób + parę tysięcy osób które pracują w domach zdalnie. Czego się spodziewacie? Że będą dzwoniły 3 osoby na krzyż? My tu zbieramy żeby ratować życie, nie jesteśmy świadkami jehowy.

-TAK płacą nam za dzwonienie. My tu PRACUJEMY więc otrzymujemy WYNAGRODZENIE adekwatne to wykonywanej pracy. Oczywistym więc jest że część środków przekazanych na dziecko jest przekazywana na fundacje. Utrzymanie budynku, obsługa infolinii, wynagrodzenia pracowników, sprzątanie biura - to wszystko kosztuje. Nikt tu nie pije kawusi za 20zł no chyba że z własnej kieszeni. Nasze wynagrodzenie jest śmieszne co jest zrozumiałe bo nie jesteśmy infolinią sprzedażową tylko fundacją charytatywną. Duża część z nas pracuje za te marne grosze bo chcemy pomóc tym dzieciom. Utrzymanie całej struktury fundacji też kosztuje, zapytajcie się Owsiaka czy kogo tam chcecie...

-klienci mówią że nie chcemy podać danych naszej firmy i gdzie jest zarejestrowana? Naprawdę? Bo ja tu mam w skrypcie jak byk napisane:
Fundacja "Szlachetny Gest". Wpisana do Krajowego Rejestru Sądu: Rejestru Stowarzyszeń, Innych organizacji Społecznych i Zawodowych, Fundacji oraz Publicznych Zakładów opieki Zdrowotnej oraz Rejestru Przedsiębiorców pod numerem KRS:0000640996
My występowaliśmy w telewizji ludzie, naprawdę myślicie że naciągaczy puszczają w tv?
Ale jak mam ci podać te cholerne dane drogi kliencie jak ty WIESZ że jesteśmy oszustami więc to OCZYWISTE że dane które ci podaje są nieprawdziwe. Ty drogi kliencie jesteś o tym tak święcie przekonany że się do jasnej cholery rozłączasz zanim ci te dane podam...

Naprawdę, te wszystkie bluzgi które na nas rzucacie, te wszystkie oszczerstwa, kłamstwa czy też brak wiedzy spowodowany jest WASZĄ WŁASNĄ GŁUPOTĄ. My nic nie ukrywamy. Wystarczy cierpliwie posłuchać. Pozdrawiam i mam nadzieje że wesprzecie któregoś podopiecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2019 o 20:27, Gość Podaj nazwę wyświetlaną napisał:

Dzień dobry wszystkim,

Wczoraj zacząłem pracować dla Fundacji Szlachetny Gest jako konsultant telefoniczny. Mój komentarz kieruję głównie do osób, które posądzają fundację o nieuczciwą dystrybucję pieniędzy jak i ludzi którzy tak strasznie narzekają na telefony od konsultantów. PROSZĘ UPRZEJMIE rozwiązać tą sprawę raz a dobrze i przedstawić twarde dowody na oszustwo popełnione przez Szlachetny Gest jeśli chcecie wycierać sobie nimi gębę na publicznym forum. Co do potencjalnych darczyńców to jest to po prostu śmieszne: biedactwa dostaną raz na jakiś czas telefon od konsultanta, który urywają bez słowa po 10 sekundach i już muszą bluzgać na cały świat jacy to oni nie są pokrzywdzeni przez los. Konsultant pracując kilka godzin dziennie w takim projekcie zbiera takie cięgi na psychice, że jest to aż straszne. PROSZĘ zaprzestać oglądania publicznej telewizji w takim nadmiarze i wszędzie węszyć wyimaginowane oszustwo. Rząd was, z braku lepszego słowa "dyma" codziennie podatkami w monstrualnej ilości, a Wy się wyżywacie na Bogu ducha winnych ludzi, którzy wykonują swoją godziwą pracę i chcą też pomóc ciężko chorym dzieciom. WSZYSTKIE INFORMACJE CO DO RZETELNOŚCI FUNDACJI SĄ DOSTĘPNE W INTERNECIE. Chamstwo w kraju zbliża się do punktu krytycznego. Kim Wy w ogóle jesteście?

I takie właśnie wpisy całkowicie dyskredytują daną organizację. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Konsultant napisał:

Potwierdzam to co napisała osoba wyżej, klienci są tak wrogo nastawieni że ciężko cokolwiek wyjaśnić. Codziennie spotykam się z przypadkami:
-klient pyta się mnie skąd mamy jego numer ale nie ma już na tyle cierpliwości żebym mógł mu odpowiedzieć na to pytanie, dochodzą bluzgi w moim kierunku. Bluzgi na mnie bo osoba do której dzwonie tak na prawdę nie chce usłyszeć odpowiedzi najwidoczniej.

-klient prosi o usunięcie danych ale rozłącza się zanim mu powiem że to on sam musi usunąć swoje dane wysyłając prośbę z numerem telefonu który ma zostać usunięty na adres mailowy usundane@szlachetnygest.pl

-klient kłóci się ze mną że nigdzie nie udostępnią swojego numeru.... to skąd go mam pajacu? To że zapomniałeś że dałeś swój numer na netflixie, facebooku, cda, wykopkach czy kij wie gdzie jeszcze to jeszcze nie znaczy że ktoś podstępem zdobył twój numer (bo przecież jesteś tak ważną osobą że całe ku*wa KGB siedzi i codziennie stara się pozyskać twoja dane ty królu złoty z koneksjami takimi że aż węgiel masz za połowe ceny bo wujek staszek ma skład i codziennie podpierdala 2 tony dla kolegów) Czytajcie do jasnej cholery regulaminy jak gdzieś podajecie numery bo potem to nas oskarżacie za swoją własną głupotę.

-klient mówi "niech ginie", "wrzućcie ich do hexagonu i niech walczą o życie". Naprawdę, bez jaj...

-klient jest oburzony że nie są podawane dane dziecka. Są, podajemy imię i nazwisko oraz przypisany do danego dziecka numer konta, wszystko można zweryfikować na naszej stronie internetowej. NIE PODAJEMY za to szpitala w którym dziecko się leczy, nie podajemy również danych Rodziców/opiekunów dziecka bo UWAGA UWAGA RODO. Traktujecie swoje własne dane jako góry złota warte miliardy dolarów ale dane rodziców mają być ogólnodostępne? Imię i nazwisko dziecka jest podane, wystarczy je "wygooglować" i jestem pewny że znajdziecie takie dane. Problem w tym że ja nie mogę takich danych podać przez to pierdzielone RODO.

-klient mówi że nie ma teraz czasu i się rozłącza, w takich przypadkach połączenie leci z automatu po ok 2 godzinach. Znowu to samo, klient mówi że nie ma czasu i nie mówi kiedy będzie miał czas. I tak w kółko macieju. Mamy możliwość ustawienia ponownego kontaktu na konkretny dzień i konkretną godzinę ludzie...

-wielkie zdziwienie klienta że w tle słychać inne głosy. Tak, to jest infolinia, tak jest tu nas parę tysięcy osób + parę tysięcy osób które pracują w domach zdalnie. Czego się spodziewacie? Że będą dzwoniły 3 osoby na krzyż? My tu zbieramy żeby ratować życie, nie jesteśmy świadkami jehowy.

-TAK płacą nam za dzwonienie. My tu PRACUJEMY więc otrzymujemy WYNAGRODZENIE adekwatne to wykonywanej pracy. Oczywistym więc jest że część środków przekazanych na dziecko jest przekazywana na fundacje. Utrzymanie budynku, obsługa infolinii, wynagrodzenia pracowników, sprzątanie biura - to wszystko kosztuje. Nikt tu nie pije kawusi za 20zł no chyba że z własnej kieszeni. Nasze wynagrodzenie jest śmieszne co jest zrozumiałe bo nie jesteśmy infolinią sprzedażową tylko fundacją charytatywną. Duża część z nas pracuje za te marne grosze bo chcemy pomóc tym dzieciom. Utrzymanie całej struktury fundacji też kosztuje, zapytajcie się Owsiaka czy kogo tam chcecie...

-klienci mówią że nie chcemy podać danych naszej firmy i gdzie jest zarejestrowana? Naprawdę? Bo ja tu mam w skrypcie jak byk napisane:
Fundacja "Szlachetny Gest". Wpisana do Krajowego Rejestru Sądu: Rejestru Stowarzyszeń, Innych organizacji Społecznych i Zawodowych, Fundacji oraz Publicznych Zakładów opieki Zdrowotnej oraz Rejestru Przedsiębiorców pod numerem KRS:0000640996
My występowaliśmy w telewizji ludzie, naprawdę myślicie że naciągaczy puszczają w tv?
Ale jak mam ci podać te cholerne dane drogi kliencie jak ty WIESZ że jesteśmy oszustami więc to OCZYWISTE że dane które ci podaje są nieprawdziwe. Ty drogi kliencie jesteś o tym tak święcie przekonany że się do jasnej cholery rozłączasz zanim ci te dane podam...

Naprawdę, te wszystkie bluzgi które na nas rzucacie, te wszystkie oszczerstwa, kłamstwa czy też brak wiedzy spowodowany jest WASZĄ WŁASNĄ GŁUPOTĄ. My nic nie ukrywamy. Wystarczy cierpliwie posłuchać. Pozdrawiam i mam nadzieje że wesprzecie któregoś podopiecznego.

Wyobraź sobie, że osoba, do której dzwonisz może się rozłączyć bez podania powodu, nie musi podawać kiedy będzie dostępna. Jak dzwonisz nayarczywie kilka razy to się nie dziw, że słyszysz bluzgi. I mnie np nie bardzo interesuje, że konsultant nie wyrobi normy, to już nie mój problem. I właśnie takie wpisy sprawiają, że ludzie podchodzą z ogromnym dystansem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie wpłacam na żadne fundacje wydzwaniające do mnie i basta, rozlaczam się po sekundzie.To państwo ma obowiązek pomagać obywatelom, chorym dzieciom i uważam że takie chwyty są poniżej pasa.Mam gdzieś biednych telemarketera, co to nie umieją znaleźć uczciwej pracy.Never! Jeśli wpłacam, to sama bez zawracania mi głowy na tel. I powinno się zakazać takich praktyk, a nawet karać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konsultant

@NaugthyBitch
To oczywiste że nikt nic nie musi, tak samo jak my nie musimy przestać dzwonić. Jeżeli obniżymy częstotliwość dzwonienia to i ilość datków się zmniejszy co spowoduje wolniejsze zbieranie pieniędzy dla dzieci które czasu nie mają. Każdy ma prawo usunąć swoje dane z bazy danych, wtedy już nie będziemy dzwonić a jest to proste jak budowa cepa. Bluzgi wynikają z tego że dzwonie po parę razy, ale jakby taki przeciętny kowalski miał trochę oleju w głowie to by wiedział że i tak będziemy dzwonić dalej bo odpowiada za to system który bierze jego numer z bazy danych. 
"I właśnie takie wpisy sprawiają, że ludzie podchodzą z ogromnym dystansem. " Czyli rozumiem że jak ktoś ci napiszę prawdę prosto w oczy to zamiast po prostu zaakceptować że tak to działa to uważasz że to coś złego? Wolisz żyć w kłamstwie?

@Gość Gosc   
Jeżeli rozłączasz się po sekundzie to rozmowa jest traktowana jako "odmowa" ale i tak przy następnej kampanii do Ciebie zadzwonimy bo twój numer jest w bazie danych.


"To państwo ma obowiązek pomagać obywatelom, chorym dzieciom i uważam że takie chwyty są poniżej pasa."
Nie, państwo nie ma takiego obowiązku, miało by w przypadku państwa komunistycznego. Państwo MOŻE pomóc, ale nie ma obowiązku wyleczyć, a my chcemy wyleczyć a nie leczyć. Sam jestem niepełnosprawny i wiem co mówię.

"Mam gdzieś biednych telemarketera, co to nie umieją znaleźć uczciwej pracy.Never!"
Większość konsultantów to osoby niepełnosprawne, na prawdę myślisz że pracowalibyśmy za takie grosze gdybyśmy mieli inne opcje?
Czym jest wg ciebie uczciwa praca? Robota na budowie? Zbieranie malin do skupu? Praca na kasie w biedronce? Czym te prace się różnią? Napisałem jasno i wyraźnie -wszystkie informacje o naszej firmie są dostępne, nie jesteśmy oszustami.

A karać to można Panią za post-komunistyczne myślenie. Komuna się skończyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Ok a co w przypadku, gdy już fundacje dane mają, ciągle dzwonią. Jak zastopować te telefony?
Do mojej mamy ciagle wydzwaniają, i nawet jak mama nie chce płacić, to nie umie być stanowcza i odpowiedziec "nie dziękuje, do widzenia" i się rozłączyć, tylko dyskutuje z nimi, że w tym miesiacu nie ma pieniążków, da w następnym. Wiec w następnym fundacja już przysyła gotowy, uzupełniony blankiecik i co 2 dni telefony czy już wpłaciła ://

Mamie jest szkoda powiedzieć im zeby nie dzwonili, nie dociera do niej moje tłumaczenie, że moze wpłacic przez intenet na konkrwtne dziecko, a nie tak ogólnie. 

Czy ja mam szanse jakoś zastopować te telefony? Do głowy przychodzi mi tylko podanie się za mamę gdy zadzwonią, ale to sie może nie udać, bo mama jest ciągle w domu i to usłyszy 😄 czy wystarczy e-mail i prośba o usunięcie z listy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×