Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Omma1

Co zrobic gdy to ja jestem winna? Pomocy

Polecane posty

Gość Omma1

Jestem ze swoim partnerem ponad 2 lata. Bardzo kocham mojego partnera. Po 4 miesiacach zwiazku zaczelismy ze soba sypiac. On i ja nigdy z nikim nie sypialismy, wiec od poczatku od siebie uczylismy sie sprawiac przyjemnosc w lozku. Na poczatku bylo ciezko bo partner obawial sie niechcianej ciazy badz przez chwile wachal sie co do bycia ze soba. Po ponad pol roku bycia ze soba stwierdzil ze za duzo uprawiamy seksu ze soba. Czul sie czesciowo nieswojo i nie mogl sie odnalesc w sytuacji. Nie stawal mu nawet po dlugim wstepie. (Mielismy ciezki okres w zwiazku ktory na szczescie zazegnalismy) Rok mina z proba odejscia od siebie do ktorego nie doszlo. Nie bylismy wstanie od siebie odejsc za bardzo przywiazalismy sie do siebie, za bardzo siebie pokochalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Po tym nastal spokoj... w naszym zyciu seksualnym zaczelo sie zmieniac na lepsze. Do jakiegos czasu.... 2 czy 3 miesiace temu... nie tak ze przestalo mi sie podobac pieszczenie przez partnera ale po prostu zaczelam miec ochote z nim cos robic wspolnie: spacery, wyjazdy etc. Wczesniej on uciekal od wspolnego wspolzycia teraz ja zaczelam od tego uciekac. Ostatniej nocy powiedzialam partnerowi ze zaczynam sie bac ze za czesto uprawiamy seks. Bardzo sie zdenerwowal na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Dopiero po klotni i prob wytlumaczenia, placz... etc.... zrozumialam ze zrobilam to samo co on wczesniej rok temu... Moj partner stwierdzil ze po prostu chyba go nie kocham... gdy tak nie jest. Kocham go na zaboj. Uwielbiam wrecz kocham byc przy nim kocham jak mnie dotyka i caluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma11
Nie wiem dlaczego jednak odsowam sie od tego.... jestem chetna podniecona i gdy dochodzi co do czego zwyczajnie uciekam... tlumaczeniem ze musze wrocic do siebie. Wiem jedno ze to ze mna jest problem. Nie wiem co z tym zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma11
Nie wiem dlaczego jednak odsowam sie od tego.... jestem chetna podniecona i gdy dochodzi co do czego zwyczajnie uciekam... tlumaczeniem ze musze wrocic do siebie. Wiem jedno ze to ze mna jest problem. Nie wiem co z tym zrobic. Wiem ze ranie soba partnera. Na poczatku zwiazku leczylam sie jeszcze na depresje i przez pewne sprawy mysle ze depresja powrocila. Zaczynam uwazac ze przeszkadzam partnerowi jestem po prostu przeszkoda dla niego jak i kazdemu z osobna. Moga byc to tylko moje glupie mysli ale sama juz nie wiem co robic. Wiem ze jestem jedyna ktora wszystkiemu jest winna. Pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Na poczatku bylo ciezko bo partner obawial sie niechcianej ciazy badz przez chwile wachal sie co do bycia ze soba. Po ponad pol roku bycia ze soba stwierdzil ze za duzo uprawiamy seksu ze soba." No to niech partner porozmawia ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
*bycia ze mna. Przepraszam pisze w chwili emocji. Bo nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh dobrze ze chociaz wiesz iz to w tobie jest problem. A moze go juz nie kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Sek w tym ze go bardzo kocham i nie wyobrazam sobie jakby nagle znikna w moim zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Ostatniej niedzieli byłam u teściowej na obiedzie. Ugotowała zupę grzybową z grzybów wątpliwego pochodzenia. Nie wiem jak to wpłynęło na mój umysł ale ostatnio bardzo dużo myślę o życiu. Trudne chwile z moim facetem postanowiłam zażegnać nowym wibratorem sprowadzanym z Maroko. Po długiej nocy z nową zabawką nie mogłam spojrzeć mojemu partnerowi w oczy i przyznać, że jednak wolę wibrator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Nie podszywaj sie podemnie ty z wyzej! Prosze o powazne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz fajnego partnera hipokrytę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
gość dziś Nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem... x Jakoś mnie to nie dziwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
gość dziś Co w tym zlego? Jestem nie doswiadczona mimo 22 lat dlatego jak juz sie wypowiadasz moze uzyj argumentow co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytlumacz dlaczego uwazasz ze moj partner jest hipokryta. On za swoje odpokutowal. Tutaj jest chyba ze mna problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Prosze o jakies sensowne odpowiedzi. Na prawde nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za często uprawiamy seks? OK To coś nowego :D. Codzienny/prawie codzienny ,dobry seks to podstaw udanego związku :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Jak wciaz mieszkasz u mamy i studiujej (jak ja) nie da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studiujesz* Wiem ze to brzmi absurdalnie ale ja nie uwazam ze "dobry seks" jest kluczowy w zwiazku. Owszem jest ale chce z partnerem robic tez nie tylko to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1
Jestem dziewicą, może jest tu jakiś fajny facet który wprowadzi mnie w świat seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasteś ladacznicą ospermioną a nie dziewicą :-D ...pozostań przy Marokańczyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może juz przestał Cie pociągać partner? Może to taka spokojna miłość bez namiętności, emocji jak na początku? Może to właśnie spowodowało spadek libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omma1 prawdziwa
gość dziś Nie wiem... nie mam pojecia... Ostatnio duzo stresu przeszlam i nie to nie tak ze przestal mnie pociagac... mam takie same uczucia wzgledem jego jak rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×