Dla miesczuchów z Warszawy Wrocławia Opola lepiej mieszkać w bloku w klitce

Z małym balkonem niz mieć duży piękny dom z podworkiem i ogrodem na wsi bo przecież dla nich obciach jest mieszkać na wsi lepiej się gnieździć w ciasnym mieszkanku w bloku bo przecież w mieście to prestiż niż w pięknym dużym domu na wsi!!!

mnie wystarczy moja "klitka" 70 m2 z balkonem 6m. Dom na wsi wyłącznie na wakacje i to też góra 2 tygodnie :)

12:49 czyli wstyd mieć dom na wsi i czyli wstyd mieszkać na wsi co wg ciebie lepiej gnieździć się w klitce bo prestiż w mieście niż mieć dom na wsi?

Tu nie chodzi o wstyd. Od zawsze mieszkam w dużym mieście, wsi nie lubię ze względu na insekty, na to, że musiałabym sama dbać o dom, odśnieżać, kosić trawniki, sama reperować dach itp. Boję się burzy na wsi jak cholera. Nie lubię atmosfery wsi, gdzie każdy każdego zna i obmawia przy każdej możliwej sposobności. Na dokładkę brak kin, teatrów, sklepów i egipskie ciemności w nocy. W mieście w bloku czuję się bezpieczniej.

Fajnie jest mieć dom na wsi tylko z czego żyć. Dojazd do pracy w mieście to i czas i pieniądze, a mała jest szansa na znalezienie dobrej i dobrze płatnej oracy na wsi czy w małym mieście. Wiem bo jestem z małego miasta i wiem jak tam ludzie żyją.

Bloki są zaj...ste bo codziennie po powrocie z roboty mam "niedziele" a jak na dzialke pojade do domu po babci to musze zap...lać od 6 do 21 z przerwą na obiad, i to nawet w niedziele mnie gonili do zrywania w lecie jakiejs pirzeczki czy tam maliny bo podobno to "praca lekka". Wole blok i pi...le przynajmniej choc te 2-3h mam czasu wolnego

12:55 myślisz prostaczko że każda wieś jest taka sama kretynko? Zrozum że na wsi nikt nikogo nie obgaduje skoro nie byłaś na wsi i nic o wsi nie wiesz to po co się wypowiadasz skoro goofno wiesz o wsi piszesz brak kin i teatrów bla bla bla... A kiedy ostatnio byłaś w teatrze i konie? To nie jest niezbędne do życia... Co piszesz o insektach komarach prostaczko myślisz że w mieście nie ma komarów i insektów jakoś całe życie żyje na wsi i żaden insekt mnie nie zaatakował ps piszesz ze nie ma pracy? To czemu tam gdzie ja mieszkam jest najniższe bezrobocie w Polsce niższe nawet niż w Warszawie i wynosi 2 procent i na jednej wsi niedaleko mojego miasta w mojej okolicy powstaje 5 salowe kino i co? Zatkało cie?

12.35 Właśnie dlatego nie lubię wsi i takich ludzi jak ty

Dzień dobry. Ja mam dom w Warszawie 1000m działki, domy 240m. Do widzenia przegrywy.

Czemu mieszczuchy z bloków gardzą wsią i ludźmi ze wsi i nienawidzą wsi I mają wieś za jakąś gorszą i dziwną a ludzi ze wsi za gorszych i głupszych i piszą że mieszkanie na wsi to wstyd i obciach i że ma wsi śmierdzi a prawda jest taka że gdyby nie ta wieś którą gardzicie daje wam wszystko gdyby nie ta znienawidzona wieś to byście z głodu w mieście zdechli nie mielibyście ciuchów drewna papieru nic nie muszę wam mówić skąd to wszystko Wraz z jedzeniem drewnem się bierze jeśli uważacie się za lepszych i mądrzejszych od ludzi ze wsi to powinniście wiedzieć że to nie bierze się z miasta tylko ze wsi...

ludzie z miast niby są lepsi i mądrzejsi i mają wysokie horyzonty a są tacy prostaccy i piszą takie bzdury mimo że nigdy nie byli na wsi i goofno o niej wiedzą a piszą takie coś gość dziś Tu nie chodzi o wstyd. Od zawsze mieszkam w dużym mieście, wsi nie lubię ze względu na insekty, na to, że musiałabym sama dbać o dom, odśnieżać, kosić trawniki, sama reperować dach itp. Boję się burzy na wsi jak cholera. Nie lubię atmosfery wsi, gdzie każdy każdego zna i obmawia przy każdej możliwej sposobności. Na dokładkę brak kin, teatrów, sklepów i egipskie ciemności w nocy. W mieście w bloku czuję się bezpieczniej. xxx zaraz sie odniose do tego

a ja do tego wpisu z 12:55 sie odniose xxx 12:55 myślisz prostaczko że każda wieś jest taka sama kretynko? Zrozum że na wsi nikt nikogo nie obgaduje skoro nie byłaś na wsi i nic o wsi nie wiesz to po co się wypowiadasz skoro goofno wiesz o wsi piszesz brak kin i teatrów bla bla bla... A kiedy ostatnio byłaś w teatrze i konie? To nie jest niezbędne do życia... Co piszesz o insektach komarach prostaczko myślisz że w mieście nie ma komarów i insektów jakoś całe życie żyje na wsi i żaden insekt mnie nie zaatakował ps piszesz ze nie ma pracy? To czemu tam gdzie ja mieszkam jest najniższe bezrobocie w Polsce niższe nawet niż w Warszawie i wynosi 2 procent i na jednej wsi niedaleko mojego miasta w mojej okolicy powstaje 5 salowe kino i co? Zatkało cie?

13.25 Właśnie dlatego nie lubię wsi, żeby nie mieć za sąsiada takich szczekających, wulgarnych ja ty osób. Odpowiedziałam merytorycznie dlaczego dom na wsi mi nie odpowiada i nie spodziewałam się wyzwisk z tego powodu.

up

up

up

up

up