Czy kobiety są do tego zdolne

Masz imię na K?

Gdybyś nie był nią zainteresowany to nie byłoby tego wątku. R/u/c/h/a/j póki możesz i ciesz się chwilą :)

k****o co w tobie moze sie podobac, kuto.l czy wielki bebzon idioto

gość dziś nie zwracaj uwagi na te komentarze, jestem po 30

zajmij si e wbukiem..

Można wiedzieć dlaczego ciągle o to wypytujesz skoro nie masz zamiaru w to wchodzić? Zależy Ci na niej ale nie chcesz jej skrzywdzić? Powiem Ci tak ja jestem taka właśnie jak to opisujesz, nie pogardziłabym romansem z nim ale to dlatego że to już za długo trwa. Natomiast nigdy się nie odważę mu tego powiedzieć bo teraz mam wrażenie że on tak jak ty zdaje sobie z tego sprawę i trochę narcystycznie jak ty do tego podchodzi. Czyli że zdaje sobie sprawę z tego jaki to on cudowny nie jest i wiele kobiet na ciebie leci. W dodatku jeśli ci na niej zależy to dlaczego tak bardzo chcesz wiedzieć co jej siedzi w głowie? Chcesz jej to wygarnąć? Wyśmiać? O co ci chodzi?

Miało być: W dodatku jeśli ci na niej NIE zależy to dlaczego tak bardzo chcesz wiedzieć co jej siedzi w głowie?

Jako kobieta mogę śmiało napisać, że nie toleruje tego. Dla mnie to zdrada, ja bym zdradzić nie potrafiła, zdrady bym nie wybaczyła, więc i czyjegoś związku bym nie rozwalała. A jeżeli któraś tak robi to nie należy zwalać winy tylko na mężczyzn, ponieważ należy pamiętać, że kij ma zawsze dwa końce.

Chodzi mi o teorie tych zachowań, żeby być może zrozumieć i się tym nie nakręcać. Wiesz tu nie chodzi o narcyzm, być może jest. Ja jednak na poziomie świadomości próbuje to odrzucać. Poza tym nie napisałem, że mi się podoba. Jak również nie zagaduje w celu podrywu czy też obiecywania wielkiej miłości. Chcę być uczciwy dla swojej żony.

wiki9969 jak byś zakochała to inaczej byś mówiła.

21:27 no dobra nie napisałeś że ona ci się podoba ale wiadomo że ci się podoba bo ciągle o niej piszesz i jak to ująłeś nakręca cię to myślenie o tym :D :D :D :D :D. Chcesz być uczciwy wobec żony, rozumiem ale skoro nie masz zamiarów w to wchodzić to chyba nie masz się czego obawiać co nie? Czy może obawiasz się że ona w końcu "pęknie" i wyzna ci swoje uczucia i wtedy już się nie pohamujesz? Czy może nakręca cię to jak inni tu piszą że ona pragnie ciebie fizycznie (bo pewnie tak) i się masturbuje myśląc o tobie?

No i widać że jednak jesteś dość narcystyczny. Szczerze czy ty chcesz aby ci tu ktoś napisał że tak ona leci na ciebie? Uważasz że jesteś od niej lepszy? Chcesz się dowartościować tym że być może kocha cię jakaś kobieta która pewnie bardzo cierpi z tej miłości bo przecież jesteś żonaty? Chcesz usłyszeć że ona cierpi? Kręci cię jej cierpienie? Bo jeśli kręci to nie tylko jesteś narcyzem ale i psychopatą i może lepiej że ona ci tego wprost nie powiedziała.

Bez przesady takich mocnych słów bym nie użył o tej masturbacji, nie wiem, może lubię takie rozważania intelektualne o relacjach, całej teorii zachowań choć nie jestem psychologiem. Czasem widać te sygnały, ale cóż ja nie chce być taki, co mogę naopowiadać, chociaż mógłbym, ale tego nie chce. Myślę też , że ta osoba szukała kontaktu, żeby mnie chociaż dotknąć, ale to może być też koleżeński żart. Myślę że ona może brać pod uwagę mój wygląd fizyczny, inteligencję, nawet ubiór.

To ją przeleć i już :o masz problemy :o a dzieci w Afryce nie mają co jeść!

gość dziś Nie. Mam swoje zasady.

gość dziś Nie, ja nie znam zachowania kobiet więc z czego miałbym się cieszyć, to nie tak jak myślisz.

Ja się masturbuje myśląc o mojej zakazanej miłości, myślę że ona też.

gość dziś Nie musi tego robić, ja nie chcę jej ranić, ani nikogo.

Ok autorze rozumiem chcesz być wierny żonie ale odpowiedz teraz szczerze czy ta druga kobieta ci się podoba? Z chęcią z tobą podyskutuję ale odpowiedz szczerze na to pytanie.

gość dziś jak sobie radzisz z tą zakazana miłością, może jeszcze po prostu niedojrzałaś do pełnej emocjonalnośći i rozumienia, może to przychodzi z wiekiem.

21:47 ona na pewno czochra bobra myśląc o tobie. O waszych nagich, spoconych ciałach w uścisku :D :D :D. Piszę z doświadczenia, tylko nie pytaj się jej o to bo zrobi jej się głupio i zaprzeczy.

gość dziś Nie podoba mi się. Chociaż jak wiadomo mężczyźni są zdobywcami. Zawsze są o tym myśli, szczególnie jeśli kobieta sie do ciebie zaleca. Próbuje nad tym panować.

Autorze Jeśli dobrze się prezentujesz, jesteś atrakcyjny fizycznie to nie możesz nie wiedzieć jakie zachowania przejawiają kobiety. :) To naturalne i działa w obie strony. Ja również wyróżniam się na spośród kobiet i na brak powodzenia nie narzekam ale doskonale znam wachlarz zachowań mężczyzn. Rozumiesz o czym mówię? Ty dobrze wiesz że jesteś w jej typie. Znalazłeś się na forum bardzo zaciekawiony a to z kolei oznacza, że ona również wpisuje się w Twoj gust. Stąd prosta droga do romansu, nie mow że do tego nie dojdzie bo nie jedna osoba była tego pewna, będąc świadomym swojego statusu i pewnym swoich przekonań. Widzisz sygnały, odbierasz je i .. to działa. Przecież znalazles się tutaj :) Tylko od Ciebie zależy jak potoczy się....? Ciąg dalszy ?

21:50 to nie przychodzi z wiekiem, w sidła zakazanych uczuć najczęściej wpadają osoby "zniszczone emocjonalnie". Być może miała ciężkie dzieciństwo, rodzice uczuć jej nie okazywali albo inne traumy. Być może podświadomie zdaje sobie sprawę z tego że nie nadaje się do trwałego związku więc jej obiektem uczuć staje się żonaty mężczyzna. Takie osoby niestety są dość niestabilne i mają trudności z byciem dojrzałą osobą. A ty jeszcze chcesz ją poniżyć i powiedzieć jej że bawi cię to iż na ciebie leci :(.

gość dziś Dlaczego znak zapytania, sugerujesz, abym tę znajomość popchnął dalej wbrew sobie? Ja w pewnym sensie jestem romantykiem, da się chyba wyczytać z tych wierszy, ale panowanie nad sobą też ma znaczenie.

21:52 A w jaki sposób ona się do ciebie zalecała? Może tylko sobie wmawiasz że ona na ciebie leci?

gość dziś Przykro mi, że tak to odczytujesz. Nie chce nikogo ranic, chce byc dobrym czlowiekiem. Moze ty to bardzo mocno przezylas i oskarzasz innych mezczyzn?

Była taka sytuacja że niby w żartach złapała mnie za barki mocno ściskając, mówiąc ale mnie dzisiaj wkurzyłeś.

21.54 Trochę tak . Po prostu wiem jak to działa. Możesz nie chcieć ale nie będzie łatwo jeżeli zaczniesz interesować się ta kobieta , sprawy nie ułatwia fakt że jesteś romantykiem ( ja też :) więc tym bardziej wiem do czego ta znajomość może zmierzyć.. Ja nie przekroczyłam tej granicy, nie jest lekko. Żałuję że dałam sobie przyzwolenie na "tylko" koleżeństwo, niby nie znaczące. Wiele się zmieniło.. Myślę, że masz w sobie wrażliwość i właśnie dlatego możesz znaleźć się w syt która będzie dla Ciebie naprawdę ciężka.

21:59 a to przepraszam skoro jesteś romantykiem to ona jest pewnie bardzo grzeczną dziewczynką i nie zabawia się sama ze sobą myśląc o tobie. Tylko lekko wzdycha myśląc o waszych delikatnych pocałunkach przy zachodzie słońca :D. 22:01 gdzieś tam głęboko w sobie zdajesz sobie sprawę że ona cierpi i rani ją to uczcie a mimo to z chęcią wyczytałbyś z jej myśli te wszystkie emocje. Więc w jakiś sposób psychologicznie chciałbyś ją zranić i bawi cię to uczucie bo czujesz się dla kogoś ważny chociaż sam gardzisz tą osobą.