Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kraków klub gdzie można poznać milfy

Polecane posty

Gość gość

Witam wiecie może do jakich klubów w Krakowie przychodzą kobiety w wieku 30-45 lat które wyrywają młodych ogarów ? Kiedyś podobno w Dolce vita można było spotkać sporo ładnych pań po 30,czy dalej tak jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu 30 latke nazywasza milfem? milf to kobieta majaca dzieci a wiele 30 latek jest bezdzietnych - wtedy to nie sa milfy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wchodźmy w szczegóły,chodzi mi gdzie można poznać kobiety 30-45 lat w Krakowie,gdzie "kotki" wyrywają młodych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro tam mieszkasz i nie wiesz, to sorry, zostają tylko panie na żetony. Przejdź po wszystkich i sprawdź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mlodzi faceci szukaja kobiet po 60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją wyrwałem przy Adasiu.Spacerowała i przyglądała się młodszym facetom.Zagadałem i zaskoczyło. 42 lata , ciałko jak marzenie a ja 27 . Pukam ją conajmniej raz w tygodniu, umiemy wszystko zorganizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Adaś ? Myślałem że ktoś poleci tu jakieś kluby,ogólnie podchodzić śmiało i zaczepiać tak ? one na to czekają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w swoich studenckich czasach poderwałem kobitę na plantach. Przysiadłem się do jakiejś paniusi, miała jak sie okazało 61 lat. Jej mąż naukowiec zapomniał juz do czego służy penis, a kobiecinie nadal sie chciało. Pukałem ja w ich domu w czasie jak jej ślubny w laboratorium realizował tzw. pracę własną. Była strasznie niewyżyta, nie brałem od niej pieniędzy, ale często poczęstowała obiadem, albo wrzuciła mi do torby paczkę carmenów lub butelke wina. Miło to wspominam. Przed akcja zawsze dzwoniła do męża i upewniła sie o której wróci. Z perspektywy czasu jednak myslę, że jej mąz o wszystkim wiedział, albo przynajmniej sie domyślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy sposób dobry byle rozłożyła nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-> Klub 30. Więcej milfów nie znajdziesz nigdzie indziej. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie prościej poszukać jakiegoś miłego MILFA za "drobną opłatą"? Rozumiem jeśli kogoś kręci całe zdobywanie, ale czasem istnieją prostsze metody żeby zaliczyć tzw. ryczącą trzydziestkę. Możliwości jest dzisiaj pełno choćby na https://odloty.pl https://erometr.pl/szukaj/t1/milf itd. itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×