Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brzydzę się jeść np jedną łyżką, czy tą samą kanapkę z moim dwulatkiem. macie t

Polecane posty

Gość gość
17:11 Temat jest o dojadaniu posilku po swoim dziecku a nie o smoczkach upieprzonych od piachu,tepa pipo.Poza tym z******te porownanie,zjedzenie czegos po wlasnym dziecku do brudnego piachu.To wedlug ciebie twoje wlasne dziecko jest tak damo syfiaste jak ten brudny piach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my tu piszemy o dzieciach i to malych,idiotko.W dodatku swoich dzieciach.Zeby porownywac dwulatka do doroslego chlopa to trzeba miec inteligencje na poziomie zero.Idac twoim tokiem rozumowania to nie ma zadnej roznicy pomiedzy dzieckiem i doroslym,wiec dla przykladu male dziecko moze ugotowac sobie obiad i wyprac rzeczy jak dorosly. xxx Czego ty te swoje dzieci chcesz nauczyć tą wulgarnością? Pewnie zaraz znowu odpyskujesz bo chcesz pokazać jaka jesteś "mondra". Mogę się założyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat jest o dojadaniu posilku po swoim dziecku a nie o smoczkach upieprzonych od piachu,tepa pipo.Poza tym z******te porownanie,zjedzenie czegos po wlasnym dziecku do brudnego piachu.To wedlug ciebie twoje wlasne dziecko jest tak damo syfiaste jak ten brudny piach? Zgłoś xxxxx Czego ty chcesz nauczyć te swoje dzieci tą W U L G A R N O Ś C I Ą? Odrażające jest to co piszesz na forum publicznym. Do dzieci i męża też tak się zwracasz? Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:17 Odpowiedzialam tym samym jezykiem,ktorym operuje chodzacy przyklad najwyzszej kultury i inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smoczek można umyć. A na spacer można wziąć parę zpasowych smoczków. Fuj. Oblizywac dziecku smoczka. Jakby wam koleżanka czy ktoś z rodziny oblizal butelkę z Coca-Cola, bo jej ujście ktorego się pije było oblepione piaskiem to wypilybyscie to?obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurde,ale problem.Wszstko dojadam po dziecku,wypijam jego siusiu codziennie jak zrobi w nocnik,bo lubie ten smak i dla własnego zdrowia. Jak można sie brzydzić dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to jest, jak można brzydzić się własnego dziecka. Tu raczej trzeba się umówić z psychiatrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co tu ma psychiatra do rzeczy? Ja tez sie brzydze po kimkolwiek dojadac i krzywdy nikomu nie robie tym. Wy jestescie jakies nawiedzone, moze jeszcze kupa dziecka wam pachnie fiolkami? Bo to przeciez dziecko wiec jak mozna sie brzydzic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:24 Chyba twoje wlasne dziecko,ktore znasz,dbasz o nie od malenkiego to nie jest ktokolwiek.A nie brzydzisz sie dotykac klamki od drzwi,np.w jakims sklepie czy urzedzie,gdzie za ta klamke lapalo niewiadomo ile osob i niewiadomo jakimi rekami?Chyba,ze robisz to w rekawiczkach albo przez chusteczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:33 Jak to mialo byc zabawne to kiepsko wyszlo ci.Naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19:24 Chyba twoje wlasne dziecko,ktore znasz,dbasz o nie od malenkiego to nie jest ktokolwiek.A nie brzydzisz sie dotykac klamki od drzwi,np.w jakims sklepie czy urzedzie,gdzie za ta klamke lapalo niewiadomo ile osob i niewiadomo jakimi rekami?Chyba,ze robisz to w rekawiczkach albo przez chusteczke. asd Klamka to co innego niż oblizywanie po kims łyżeczki. Albo oblizywanie łyżeczki i karmienie nią kogoś innego. sorry. Chciałabyś iść na obiad a twoj mąż albo brat albo ciotka oblizywali ci łyżeczkę , którąbyś potem jadła? To oblesne. Jeszcze małe dziecko roczne czy 2 letnie nic nie rozumie. Ale obliż łyżeczkę 5 latkowi to zaraz krzyku narobi. A najlepiej zapytajcie swoje nieco już podrośnięte dzieci, w wieku przesdzkolnym, czy lubia jak im ktos oblizuje sztućce. Albo ślini palec i wyciera im np czoło czy policzek jak się czymś ubrudzi. Ohyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiatra jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:43 A wiesz czy tej klamki nie dotykal wczesniej ktos kto wczesniej dlubal sobie w nosie,w tylku albo kichnal na nia?Tego nie wiesz,jaki syf znajduje sie na tej klamce i to jest najgorsze.A swoje wlasne dziecko przeciez znasz bardzo dobrze (w zasadzie to twoja krew).Jeszcze tego nie pojmujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu chodzi o dziecko,twoje wlasne dziecko.Nie wiem po jaka cholere ludzie dopowiadaja sobie jeszcze do tego mezow,tesciowe,babcie,ciotki,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoi rodzice to tez wspolna krew z toba. I tez ich znasz od urodzenia, czy znaczy to ze w razie czego dojadasz po nich obiad i to jeszcze wspolna lyzka czy widelcem? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 Czasami "skubne" cos od nich.Masz jakis problem?Jakbym brzydzila sie zjesc cos po wlasnym dziecku to rownie dobrze musialabym zyc w szklanej kuli,w sterylnych warunkach i najlepiej nigdzie na zewnatrz nie wychodzic bo tam to dopiero bakterii,wirusow i innych syfow tyle,ze glowa mala.Niektorzy sa naprawde tepi skoro tego nie widza a czepiaja sie bez przerwy swoich wlasnych dzieci.Skoro z was takie higieniczne paniusie co to juz wlasnego dziecka brzydza sie to niech nie zapomna przed wyjsciem z domu owinac sie szczelnie w jakas folie i zalozyc jakis helm aby zarazki nie dostaly sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka,jak rowniez niektorzy piszacy na tym watku maja naprawde cos z glowa.Wlasnego dzieciaka brzydza sie,ale jak juz przebywaja gdzies w otoczeniu ludzi zakatarzonych i kaszlacych to takiego problemu juz nie ma?W samym powietrzu,ktorym oddychamy czy w jedzeniu jest tyle swinstwa a tu jakies wariatki pisza o obrzydzeniu do nadgryzionej kanapki swojego dziecka.Ciekawe czy waszym dzieciakom mowicie,ze brzydzicie sie ich,np.dziecko je loda i w pewnej chwili chce z wami podzielic sie tym lodem to mowicie mu "Nie dziecko,brzydze sie toba,nie dawaj mi tego"?Bo tak to wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprze, co za cholerne damy, kanapkę jedzą przez bibułkę a k****a chłopa biorą całą łapą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fuj. Jak goście wychodzą od was z imprezy to też zjadacie po nich z talerzy?Przecież to wasi goście, rodzina i przyjaciele a nie obcy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widzę jak taki dzieciak dorasta i jest szczęśliwy że mamuśka je z nim z jednego talerza jednym widelcem, albo zjada po nim resztki z talerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydza sie po bachorku ale lodziki facetom fikaja buehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość dziś - a tobie to co pieprznęło na mózg, dziecko 2-5 letnie a goście, ty nawet tego nie rozróżniasz, ja pieprze, co za tępak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:58 A buzi buzi i seksu z chlopem i jego wydzielinami to jakos zadna nie brzydzi sie,ale juz dojedzenie jakies kanapki po wlasnym dziecku obrzydza was do granic mozliwosci.No tak,bo biedne dziecko bedzie mialo nieszczesliwe dziecinstwo jak mamusia kilka razy dokonczy po nim obiad.Jestescie zdrowo stukniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra najpierw lodzik a potem oblizanie dziecku smoczka, to już nie można umyć tego smoka w łazience? Albo dojadacie te rozbabrane ciapki z talerzy, bleh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nastepna inteligentna,ale inaczej.Temat jest o dojadaniu po dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dojadanie po dzieciaku a potem lament, że ja przecież nic nie jem a tu nadwaga 20 kilo. Ja prd ale kretynki. Ale nie nie, najważniejsze aby się nie zmarnowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:08-Tak tak,bo kazda,ktora cos tam dojadla po dziecku to napewno ma rozmiar 6 razy XL.Nastepna kretynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec jakoś nie dojada tych papek po dzieciaku tylko matki. A potem płacz, że dupa znowu utyla. Szaleństwo. Ale cóż głupich nie sieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(21:15) Bo jak mamusia pare razy zje od dziecka te dwa ziemniaki z talerza czy troche zupy to napewno utyje jak swinia.Kolejna "mundra" inaczej.Juz nie wspomne,ze temat jest o czym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu dwa ziemniaczki, tam pol kanapki, potem resztke budyniu, trzy lyki cukru w płynie czyli Kubusia, lód też się nie może zmarnować, i resztka kotleta.... Jak to zliczysz to wychodzi dodatkowy posiłek. ... Ale nie nie, od dwóch ziemniaczkow się nie utyje nieeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×