Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wami opiekowały się babcie jak byliście małe?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Dobrze napisane. Ja jestem w PL i zawsze myslam ze w UK jest dobra opieka w domu stracow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha na pewno będzie was stac na opieke na starosc. Stare brytole swoje domy oddaja w zamian za opieke i po paru latach okazuje sie za mało i potem jak takiego starego dziada nie uda sie wcisnąc rodzinie pod opieke, i często sienie udaje,bo oni tez mieli propagande, zeby byc samodzielnymi i niezaleznymi i ogolnie miec dzieci i wnuki w d***e i jeździc sobie po świecie, potem sa przenoszeni z miejsca na miejsce, a czesto trafiaja w miejsca, gdzie staff ich olewa i siedzą w obsranym pamiersie po kilka godzin z odparzeniami, odleżunami, czasami znęcaja sie nad nimi, przebieraja bez ostrożności, babcia potem ze zwichniętym stawem 2 tygodnie siedzi i wciskaja jej tylko paracetamol. Takie wykańczalnie dla starców. Pisze to, bo widze tutaj w UK w wiadomosciach co chwile sa afery co sie dzieje w domach starców, a to sa ujawnione przypadki przez rodzine, która cos zauważy. Stary, którym rodzina sie nieinteresuje, tylko płaci za opieke, bo nie ma zadnych więzów, bo wcześniej stary jako młody, zdrowy sie bawił i lał na wszystko, to teraz na niego leja, na co komuś opieka nad stara dupa, no i ma potem tak do końca życia. Domy Brytoli to jakies 200-250 tys funtow i to za malo na godna opieke na całe zycie, a wy tu chcecie wyjechac z smieciarskiem polskim majatkiem. Taaaa bedzie was stać na godna prywatna opieke na starość. Duzo będziecie tego paracetamolu żreć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Teraz to tylko idiotki rodza dzieci." xxx I to jest chyba najlepsze podsumowanie tej całej dyskusji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te ktore skrobaly sie na potege teraz ida w marszu antyaborcyjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.57 powiedz no mi kochana, ty się gdzies leczysz psychiatrycznie? Bo to powtarzajace sie pisanie tymi samymi słowami o tych samych sprawach wyglada na ostre natręctwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W cholere z tym miejscem, albo sie napis wkleja albo nie albo dwa razy. Co do UK, oni tamtemu pokoleniu tez sprzedali taka propagande tj naszym teraz. Ze mozecie robic wszystko, trzeba byc niezależnym, jeździc po swiecie, myślec tylko o sobie, reszta jak sie nie chce dostosowac do twojego życzenia to olać. Efekt tej propagandy? 3 pokolenia zniszczone i ogromna dziura budzetowa i koszty leczenia. Pierwsze pokolenie tej propagandy- stare dziady teraz maja tj pisałam podrzucani sa jak zgnile jajka, bo kasa na ich opiekevi leczenie sie skonczyła, tudziez została zagrabiona na ratowanie bankowiich banksterow w 2008. Ich dzieci to zostawione samemu sobie sieroty, ktore mialy niby rodzicow, a tak naprawde oniich tylko chowali. Do tego pokolenia doszła propagandao socjalizowaniu, zeby zmniejszyc problem samotnosci przez posiadanie takiej niby rodziny. Efekt miliony alkoholikow, narkomanow, dziwek, chorych na chlamydie itp, aborcje nawet w 8 miesiacu ciazy, nastepne pokolenie dzieci niczyich, miliony samotnych mamusiek z dziecmi z kazde z innym tatusiem. To tak ogromne koszty dla państwa, ze teraz od jakis 5 lat media probuja to odwrocic, bo prawda jest, ze tylko zdrowa, kochajaca sie rodzina zapewnia dobra, godna opieke i ratuje przed patologia i krzywda. Wciska sie ułude ludziom młodym, zdrowym czy jeszcze sprawnym, ze mozna zyc jak sie chce, niezależnie i olewac czlonków rodziny, czy to młodych czy to starych, bo dzieki temu państwu sie latwiej rzadzi. Czlowiek taki wtedy w raxie potrzeby potrzebuje państwa, bonie ma juz nikogo innego. A silna, rodzina jest wbrew państwu, taka rodzina, a potem połaczona w silnych, zdtowych zwiazkach z sasiadami, moze nawet zagrozic rzadzacym, ktorzy chca rzadzic w niezdrowy,patologiczny sposob i łupic podatnikow z jaknajwiekszych pieniedzy. O to chodzi w tej propagandzie ułudy niezależności, ktora łapiecie, a ostatecznie zapłacimy za to wszyscy, wy jako starcy, bez godnej, troskliwej opieki na starość, młodzi z obciazeniami z kosmosu. Ostatecznie całe społeczenstwo bedzie składac sie z samotnych jednostek, ktore beda tą pustke zapełniac patologią tj teraz jest to w UK...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda boli, co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Tak.Do 4 roku życia myślałam, że babcia jest moją mamą.Moja mama była bardzo zapracowana.Jedna uwaga:kiedyś babcie były nieco młodsze, niż dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wy sie sprzeczacie kto mial lepiej, kto ma teraz lepiej? Kazdy ma inna sytuacje zyciowa. Troche empatii dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malo kto ze starszego pololenia rozumie nas mlodych. Mysle, ze tutaj wypowiadaja sie tez osoby bezdzietne co wogole jest nieporozumieniem. Typowe myslenie starszych ja mialam przerabane to wszyscy tak musza miec. Prawda nikogo nie boli bo mnie np nie obchodzi co bylo za komuny, dla mnie liczy sie tu i teraz. Przestancie sie licytowac bo to nie ma najmniejszego sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A dlaczego osoby bezdzietne (ja nią jestem) nie mogą się wypowiadać w tym temacie? Nie mogą mieć swojego zdania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieporozumieniem jest robinie sobie dziecka i oczekiwanie, że inne osoby będą się nim bezinteresownie opiekowały, a wręcz że to ich obowiązek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oni nie rozumieją nas, a my jak widać nie rozumiemy ich. Różnica jest taka, że my nie żyłyśmy w ich czasach (albo byłyśmy bardzo małe i nie rozumiałyśmy za wiele z dorosłego życia) i tak naprawdę nie wiemy jak było. Możemy sobie wyobrazić na podstawie opowiadań innych, ale to i tak nigdy nie będzie pełny i prawdziwy obraz. Starsze pokolenie natomiast żyje w tych samych czasach co my ima pełny obraz sytuacji :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Nic nie było bo wam sie robić nie chciało. xxx Następna urodzona ok 2000 roku która g... wie i tupie móziami, ze jej sie wszystko należy. Otóż wyobraź sobie goowniaro, że fabryk było mutum i produkowaliśmy wszystko! te zakłady szły pełna para tylko wszystko szło do DDR i ZSRR, a nam rzucali ochłapy na kartki i to nie jest tak, że kazdy sie obijał albo jak górnicy czy trepy po paru latach na emeryturkę. Mój tata podjął pracę w 1975 roku w wieku 20 lat na PKP jako maszynista i mechanik, pelen etat, zapierdziel w nocki, swieta, niedziele i nadal pracuje bo mu się emerytura nie należy! 42 lata zapierdziela już i znam wielu takich ludzi, a teka wywłoka będzie pierdzielić farmazony! aha i nie był w partii więc mieszkanie dostał po 20 latach wpłacania czyli tak jakby wizął kredyt. Nie każdy chlał, kradł i donosił do SB jak twoja rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkałam na wsi i do zerówki sama jeździłam rowerem, wyślij teraz dzieciaka samego to jeszcze tego samego dnia opieka społeczna do domu zawita, nawet starsze rodzeństwo jak nie ma skończonych 18lat to z przedszkola nie odbierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra jestem bezdzietna (pewnie zaraz dostane po głowie, ale co tam). Przyłącza się do pytania, które ktoś zadał przede mną. Żalicie się, że jest źle, ciężko, że nie macie pomocy. Czy nie zdawałyście sobie wcześniej sprawy z konsekwencji posiadania dzieci, że się na nie zdecydowałyście? Czy jest to jakaś tam Wasza inwestycja na przyszłość, żeby ewentualnie mieć opiekę na starość i się teraz poświęcacie w imię lepszej starości po cichu (lub głośno) licząc na to, że ktoś przejmie część Waszych obowiązków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.05 brawo! to rodzice ponoszą konsekwencje posiadania dziecka, bo po coś je zrobili- chocby dlatego ze chcieli. Te dodatkowe wsparcia babć, przedszkola, 500+, pampersy itp ułatwienia to jedynie dodatkowy bonus, który jak jest to fajnie, ale absolutnie nie mozna oczekiwać ze on musi zaistnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.05 brawo! to rodzice ponoszą konsekwencje posiadania dziecka, bo po coś je zrobili- chocby dlatego ze chcieli. Te dodatkowe wsparcia babć, przedszkola, 500+, pampersy itp ułatwienia to jedynie dodatkowy bonus, który jak jest to fajnie, ale absolutnie nie mozna oczekiwać ze on musi zaistnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wy ciągle w kolo to samo i tylko skrajności opisuje cie a nikt tu nie chce raczej by dziadkowie wychowywał tylko jak ktoś napisał o swojej rodzinie że są normalna kochająca się rodzina i dziadkowie naturalnie chcą się dobrowolnie pobawić z wnikam itd. To jest dla mnie naturalne. Pomimo iż ja nie widzę tego zachowania u swoich tesciow chociaż mieszkają niedaleko w tym samym mieście to ja nie zamierzam się tak zachowywać jak oni. A oni to tylko przy pierwszym wnuki jak się urodził to warzywami i czesto byli bo byla to nowość a jak kolejne to juz nie. A jak wnuk ma 3 lata to juz jest to dla nich nie takie atrakcyjne chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 13.05 to juz pozalic sie nie mozna? Zadna z nas nie zaluje ze ma dzieci! Czasami czlowiekowi potrzebne jest wsparcie czy sliwa otuchy od NORMALNYCH ludzi, drugich mam. A osoby ktore nie maja dzieci niech sie zajma wlasnymi sprawami bo dopoki nie masz dzieci to nie wiesz jak to jest. A Ty bezdzietna zajmij sie soba bo guzik nas obchodzi Twoje zdanie wyssane z palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:05 idź stąd dziecko bo gluty ci z nosa wystają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiedziałam, ze przeczytam tego typu teksty :-) Normalne. Użalajcie się więc w swoim własnym gronie, może jakoś uda Wam się rozładować frustracje spowodowane macierzyństwem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś PS. Wiedziałam też, że odpowiedzi na moje pytanie również nie dostanę, bo odpowiedź na to pytanie nie brzmi najlepiej. Rozmnażanie jest czymś co człowiek, tak jak inne zwierzęta, robi bezwiednie, bez specjalnego zastanowienia. To jest zwyczajny instynkt, nad którym nie da się zapanować. Dlatego też czy będzie dobrze czy bardzo źle (wojny, kataklizmy, głód itp.) kobiety będą zachodziły w ciążę i będą rodziły. I będą mogły co najwyżej się pożalić do innych kobiet, ale i tak nikt nie będzie ich żałował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padłam ze smiechu
Patrzcie jakie wymęczone te młódki :D a to jest bardzo ciekawe, bo wasz koronny argument to jest własnie siła, rześkość i witalność przy dzieciach we wszystkich dyskusjach z nami mamami po 30-stce :D tak mam 35 lat i 2 dzieci w wieku 2 lata i rok. Zero pomocy od rodziców i tesciów ale ja tego od nich nie wymagam swoje dzieci mieli i nie zamierzam ich rozliczać z opieki. Czasy się zmieniły więc nie ma co sie licytować trzeba żyć swoim życiem, a wy byście chciały mieć model opieki jak w komunie ale już wszystkie udogodnienia i wynalazki jak z tych czasów - typowe księżniczki rozkapryszone i oderwane od rzeczywistości. Niemniej jednak nie rozumiem gdzie się ta wasza słynna siła i cierpliwość podziała szanowne młode energiczne i pełne życia mamuśki ;) Może trzeba było inaczej zaplanować życie, a nie 2-3 dzieci do 25 roku życia no bo babciami na wywiadówki nie będziecie chodzić hahahaha Ja dzisiaj mam panią do prowadzenia domu, a jak chcemy wyjść to zamawiamy opiekunkę raz w tygodniu, bo w czasie kiedy wy bawiłyście się w ślub, wesele i dom bez solidnego zaplecza finansowego i edukacyjnego to ja się uczyłam i pracowałam na to co teraz mam i to raczej wy mimo, że młode będziecie na tych wywiadówkach wyglądały jak strachy na wróble przy tych mamach 'starowinkach' z tego co tu widzę i czytam :) ba! ja już teraz widuję takie 'młode' mamuśki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętam by mną sie ktokolwiek opiekował dorosły. Pamiętam tylko starsze rodzeństwo. I z opowiadań siostry wiem że to tylko oni mnie wychowywyali i opielowali się. Dlatego z rodzeństwem mam super kontakt a z rodzicami prawie zerowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, jedna babcia czasem nas brała na wakacje jak podrośliśmy trochę- ale tam nikt się specjalnie nie cackał z dziećmi, całymi dniami bawiliśmy się z kuzynostwem, nie było żadnego czytania książeczek czy w ogóle jakiegoś czasu wspólnego z wnukami, jedynie jedzeniem rozpieszczala ale zawsze dobrze gotowała i stawiała sobie za punkt honoru napchać wszystkich domowników po dziurki w nosie. Druga babcia miała nas głęboko gdzieś, ledwie pamiętała jak mamy na imię, nie jest w stanie powiedzieć ile mamy lat, moich rodziców też olewała i nigdy nie wyciągnęła ręki, dopiero teraz jak już sobie przestaje sama radzić to się rozgląda za tą rodziną którą przez kilkadziesiąt lat ignorowała i trzymała na dystans. Moja teściowa jest świetną babcią, chętnie spędza czas z wnukami, ale ma ich kilokoro, a poza tym ładne parę lat do emerytury, co najwyżej nastolatki mi może bawić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wyście się kuźwa przerąbały do babć, napieprzyłyście bachorów to zapieprzajcie przy nich, kuźwa 21 wiek a to tatałajstwo nawet nie umie zastosować antykoncepcji tylko rodzi dziecko za dzieckiem jak idiotki i myśli, że babcie będą im bawić te bachory. Mało wam małpy 500+, i co jeszcze, może będziemy wam chłopów szukać aby was pieprzyły 24 godzin na dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.01 Dziecko mam jedno, więcej mieć nie będę, dużo przeszłam by mieć jedno. Nie oczekuję, że babcia/matka/teściowa będzie mi pełnoetatową niańką. Zwyczajnie jest mi przykro gdy babcia robi problem, by pobawić się z wnukiem cały kwadrans bez mojej obecności obok. Dziadek jeszcze gorzej. Dziecko nakarmione, przeprane, napojone, czyste, suche, bawi się w łóżeczku i jest wielki problem o te 15 minut. Rzeczywiście, wielkie mam wymagania względem babci, normalnie szok, jak ja mogę prosić o kwadrans z wnukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoje dziecko twój problem i o co ci chodzi, nie dajesz rady to oddaj innym na wychowanie, co za pieprzona babsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale okropne baby tutaj siedza! Zegnam was obym na takie jak wy w realu nigdy nie trafila? A jam to i tamto blabla i co sie chwalisZ? Kogo to obchodzi? Ja tez mam 34 lata o co z tego? Boshe jakas Ty... sama dokoncz. Milego dnia zycze tym Niezawistnym tutaj! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×