Ciąża,planowanie,testowanie,temperatura,objawy,dyskusja :)

mialam miec w tym mcu badania u ginekologa,usg itp ale niestety mój ginekolog do ktorego chodze od 16 lat zmarł,nie wiem komu teraz można zaufac,do którego ginekologa iść,dodam ze mam dwóch synów 14 i 10 lat z pierwszego nieudanego małżenstwa,od 5 lat jestem w związku i chcielibysmy bardzo miec dzidzie jeszcze

pinka26 a bierzesz jakies leki wspomagające lub jakies suplementy?bo ja ostatnio czytalm o inofemienp i zamówila nawet sobie i dla mojego lubego tez zestaw witamin które niby mają tez korzystny wpyw jesli chodzi o ciążę

Kwas foliowy tylko bo gin twierdzi ze wszytko jest ok

Cześć Kobietki. Jeśli nie macie nic przeciwko przyłącze się do was, staramy się z mężem już drugi cykl, miesiączka powinna przyjść za tydzień. Bardzo bym już chciała żeby się udało, czytałam wasze wcześniejsze wiadomości, też kiedyś starałam się z moim byłym ładne pare lat o dziecko, dokładnie ponad 5 lat.. ale nie wychodziło dopiero gdy poznałam swojego męża udało się w drugim cyklu starań, widocznie z tym moim eks nie było nam pisane, albo nie pasowaliśmy do siebie że się nie udawało, pamiętam że jak co miesiąc dostawałam okres popadałam w skrajność, smutek żal, widziałam jak inne kobiety cieszą się macierzyństwem, odpuściłam i teraz mam swojego kochanego synka ale bardzo bym chciała dla niego rodzeństwo jednak martwie się że się nie uda :( wiem że to dopiero początek starań . Życzę wam aby wam się udało szybciutko zajść i urodzić swoje wymarzone maleństwo. Ps. a piłyście może zioła ojca sroki numer 3 ? moje dwie koleżanki piły co wieczór bo od lat się starały i nie wychodziło i obie szybko zaszły, ja też piłam jak starałam się o synka i nie wiem czy to zasługa ziółek czy męża :)

nie słyszałam o tych ziołach,ja narazie bede stosowac inofem,jak nie pomoze to spróbuje ziółka,ale to aż za jakies 3-4 mce,kuracja inofemem przynosi podobno skutki po 3 chociaz są przypadki ze juz wpierwszym mcu stosowania kobietki zachodzą

a kwas foliowy i zestaw witamin dlakobiet w ciąży i starajacych sie łkam juz 3mąc,nie wiem czy sie uda a czas ucieka,niedlugo skoncze 38 lat więc więc juz dużo czasu nie mam

Malo kto jest w stanie zrozumiec przez co przechodza kobiety, ktore staraja sie o dzidziusia. Fajnie, ze mozemy sie tu wygadac, no mezczyzni przechodza przez to zupelnie naczej nix my. Najlatwiej jest powiedziec wyluzuj sie, zapomnij, nie mysl tylko o ciazy, ale jak to zrobic? Magdzis, Ja w tym roku skoncze 39 dlatego tez czuje presje. Ja zadnych suplementow nie biore poza olejem z wiesiolka i kwasem foliowym.

A co sadzicie o tych nikach krqi w slyzie myslicie ze to nic nie znaczylo czy poprostu ot tak przed okresem?

Symfolic stosowalyscie?

ja co mąc mam plamienia i takie nitki w krwi więc zalcza to do plamień i jakos nie zwracam nawet na to uwagi,ale czytalam ze moze byc to tez objaw zagniezdzenia sie zarodka

goscmalaha nawet nie wiesz jak sie cieszę zejest ktos w podobnym wieku,a juz myslałam ze ciąża w moim wieku to nierealne i ze wariuje na starość hehe

Poczekam do wtorku...@ mam nadzieje ze sie zatrzyma na 9 miesiecy...ale nie nakrecam sie...3 dni do okresu a tam sluzu sporo....

Boje sie ze znow bedzie to samo dobrze ze wy jestescie kochane

o symfolicu czytalam bo wlasnie ma podobne dzialanie jak inofem,ale skusilam sie na inofem jednak a ty uzywasz symfolic czy tez dopiero masz zamiar?a jesli chodzi o facetów to faktycznie,niby probuja wspierac mowiąc nie stresuj sie nie mysl o tym ale niestety tak sie nie da,kolezanki tez zazwyczaj mówią to samo i niestety nie ma gdzie sie tak wygadac

Mam zamiar dopiero kupic zaczac...a maz...jak widzi ze placze to sltsze tekst typu "kocie jedziesz znow?jedziesz bo czuje groch na ramieniu."wiecie on jest super kochanym mezem ale ciezko mi rozmawiac z nim o tym bo wiem ze nie dopowiem slowa albo calkowicie sie rozkleje...a tak widzi ze przezywam to ze jest mi trudno ale to tylko mezczyzna

Ale skoro staracie sie 4 lata bez skutku, zrobiliscie obydwoj***adania (wykraczajace poza te podstawowe u gina)? Ja slyszalam, ze po roku bezskutecznych staran nalezy je zrobic. Ja dopiero zaczelam sie starac, wiec dziewczyny jeszcze nie do konca wiem, co czujecie, ale juz bym tak chciala mocno (choc jak pisalam wczesniej - czuje, ze dostane @, a dzis ostatni dzien luteiny). Moja kolezanka stara sie 2 lata i nie moze zajsc w ciaze (ma hormony masakrycznie zmiksowane), widac jak jej ciezko patrzec na dziecko naszej wspolnej znajomej, nie chce sie z nim bawic (nie ze zlosliwosci, po prostu tak ja to boli).

ja tak jak pisalam rano mialam plamienia zrobilam test i juz pojawila sie krew,jak to psychika działa na funkcjonowanie organizmu,wyluzowalam bo juz wiem ze znowu sie nie udało i odrazu przychodzi @,

Tak moja gin kierowala nas do kliniki na wszelkie badania i jest wszystko w normie nawet badanie krwi nie wyklucza zajscia jest perfekcyjnie a jednak nic...

pinka26 to kupuj i działamy ja w pon spodziewam sie przesyłki z inofemem i tez zaczynam pić,zobaczymy czy coś nam to pomoże.na badania tez sie wybieram ale narazie poszukuje ginekologa ktoremu będę musiała od początku wszystko opowiadać,eh

Ja mam podobnie jak Pinka26 co prawda staramy sie tez 4 lata moze troche wiecej ale u nas jest tak ze ja mam tarczyce i normuje ja euthyroxem ostatni wynik mialam 3.14 wiec przy dawce 50 xalej po miesiaxu moze sporo spadlo.eh pinka szkoda mi cb wiem co przezywasz

magdzis masz racje, moja kolezanka zawsze powtarza, ze szuka u siebie wszystkich objawow ciazy, raz okresu nie miala chyba 1,5 miesiaca i codziennie test negatywny - wtedy wmawiala sobie, ze za wczesnie, by rozoznal ciaze... Badanie hCG i wynik jednoznacznie negatywny, lekarz tez jej powiedzial,z eto juz byloby niemozliwe - kilka dni i dostala @. Masakra, az smutno patrzec:( a kobiety, ktore nie chca dzieci i zachodza w ciaze tak narzekaja

goscmalahala a czy to planowane dziecię to ma być twoje pierwsze?czy masz juz w domu jakieś niedobroty?

Najgorzej jest tan moment w ktorym widzisz @ i wiesz ze znow jest to samo ta pustka a lzy cisna sie

Pinka, a pecherzyki ci sprawdzala?

lifeisgood dokladnie tak jest,jak widze jak niektore kobiety ktore naprawe o siebie nie dbają,ciągle pija palą itd co i rusz zachodzą w ciąże,dziecko trafia do rodziny zastepczej(dzięki Bogu)a taka zaraz znowu w ciąży,szlag mnie trafia

Wiecie ja jestem opiekunka dzieci i to jest zawod ktory uwielbiam ale gdzy zajmuje sie bobaskiem 3 miesiecznym to jest tragedia wszystko mi wraca....psychika dziala na nas jak magnes zaaplikujemy sobie ciaze i tak myslimy do czasu @.moja siostra nie znosila dzieci nie cierpiala ich uciekaly od niej a w ty roku urodzila dziewczynke....czasem mi dogaduje bo nie mamy dobrych relacji....mowi ze ja do niczego sie nie nadaje zebym nie dotykala malej sama niech urodze a mnie boli bo majac tarczyce nie jest łatwo...ale ona nie rozumie...jest mlodsza i caly swiat kreci sie wokol niej ona nikogo nie widzi tylko tego kogo chce a nie widzi ze rani innych:-(

Tak badala pecherzyki wszystko jest wporzadku ona nie widzi problemu u nas

gosc1990 nie braz sie le ta twoja siostra jest okrutna,nie domysla sie ze może byc ci przykro,ja tez mam siostre ma 3 córki,mamy dobry kontakt ale jesli chodzi o pogadanki o moich problemach to poprostu wiem zenie bardzo sie na tym zna,wspominam jej co nie co o tym co przechodze,ona wysłucha ale co więcej może jak nie miala takich problemów

pinka26 skoro jestescie zdrowi i nic nie stoi na przeszkodzie to może wystarczy tylko troche wzmocnc wasze organizmy,kup sobie ten symfolic np dla męża tez jakies witaminki,kwas foliowy do tego łykajcie oboje imoże w końcu sie uda

Gosc1990 masakra, co za arogantka z tej Twojej siostry, zero empatii://// jak tam mozna, jeszcze wlasnej siostrze! Mi by bylo glupio komus obcemu tak gadac... Nawet na kafeterii mnostwo jest watkow "niechciana ciaza", "czy usunas dziecko" - tragedia... Ja nie wiem jakbysmy zyly na innej planecie!!!???