Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaden mezczyzna nie nadaje sie do zwiazku malzenstwa.

Polecane posty

Gość gość
13:21 A dlaczego miałby się dziwić co to oczu nie ma czy jak?:D Powszechnie wiadomo, że kobiety o ile "chcą" lepiej sobie radzą w życiu. Problem nie leży w zdziwieniu Resa tylko to on się dziwi jak kobiety mogą się na to godzić a rzucać się mu do gardła za twierdzenie, że facet ma kobiecie dać wszystko a ona ma go kochać, w tym fizycznie :D :D Nie ze wszystkim się zgadzam, ale szanuje odmienność poglądów, ale tego wątku czyli "rzucania do gardła" tez nie mogę zrozumieć, podobnie jak z góry przyjętego założenia, że to facet potrzebuje więcej seksu a kobiety zmuszając się traktują go jak dopust Boży :D R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Res pisal sam, a macie kobiety pomysl na zycie, plan na jakis biznes i pisal to tak ,jakby kobiety juz nie mialy w ogole prawac otwierac swoich biznesow .moze mysli ze wiekszosc to kury domowe ,ktore chca tylko siedziec w domu ,a to sa tylko wyjatki kobiet .Bo mezczyznom to najwygodniej by bylo zeby kobieta tak,pracowala doksztalcala sie, prala, sprzatala, gotowala, d**y dawala. Tylko jak to wszystko ogarnac naraz?a sam pisal ze on w zwiazku tez sprzata pierze ale jak widac malo ,bo bardziej go seks obchodzi i tak jest w wielu przypadkach ze najwiecej o to d*****nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;20Bo jestes p/i/e/r/d/a/l/n/i/e/t/y to ze seksu bys nigdy nie zrezygnowal, a jak dostajesz propozycje nie zmywania, nie sprzatania, to jednym slowem mozna u ciebie w domu nawet nasrac na podloge, bo przeciez ty z obowiazkow domowych jestes wstanie zrezygnowac. Tylko nie jestes wstanie zrezygnowac ze seksu ze swoja kobieta, bo zaraz bys poszedl dupczyc inna kobiete!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17;36Tak lepiej na kasie siedziec za grosze ,bo to jest na pewno mniej meczace ,niz co drugi dzien seks ,bo do seksu tez trzeba miec sile i energie.Technika idzie w gore ,ale wam facetom nawet ciezko wlozyc statki do zmywarki i wlaczyc guziczek. ano bo po co, jak kobieta tez ma rece, fiuta tez ma kazdy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:49 Ja też wolałabym na kasie siedzieć, niż się zmuszać do seksu z facetem któremu tylko do tego byłabym potrzebna. W takim wypadku seks mógłby mi co najwyżej zbrzydnac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Res, a Twoja żona lubi, czy musi uprawiać z Tobą seks..? A gdyby to Ona chciała na zawołanie i częściej, niż Ty wymagasz od Niej... Podołałbyś ? Od tego jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I odpowiedziałaś na pytanie : 7 dni. okres. 7 dni migrena 7 dni kłótnia 7 dni zmęczona jeśli to Luty to pozamiatane . Faceci lubieja seks q kobiety traktują seks jak zło konieczne i nagroda dla faceta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 114
niekoeniecznie .. Są kobiety które lubią ciągnąć druta... NAwet nie trzeba ich do tego zmuszać same dopadną cię pod pryszcznicem A poza tym sam osobiscie nie uwazam seksu za cos najwazniejszego .. Ważniejsza jest otoczka czyli czy baba pokazuje tzytzki by go rozweselić gdy na przyklad chłop ma doła i to wcałe nie musi sie skonczyć seksem .. http://privatemilfpics.com/wp-content/uploads/2013/10/HOZTGcP-425x600.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi  114
odpowiedz znajdziesz w linkach , które dałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jesli "tylko do tego" ci nie odpowiada, to poza seksem mozesz mu tez gotowac trzydaniowe obiadki, robic 200 sloikow przetworow na zime i polerowac chalupe na wysoki polysk. Moze tez obslugiwac tesciowa oczko.gif . Wtedy bedziesz bardziej chetna do seksu?" x Będę chętna tylko wtedy kiedy będę mieć ochote ;) Nie jestem przedmiotem. Tak samo, jeśli będę robić posiłek dla siebie, to zrobię też chętnie dla niego, jeśli będę sprzątać czy prasować to wtedy też wysprzatam i wyprasuje jego rzeczy. Proste. Ale nigdy nie będę niczego robić, bo on tego wymaga, co to to nie! A jeśli on spróbowałby tylko, traktować mnie użytkowo pod jakimkolwiek względem, to szybko byśmy się pożegnali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze nie jesteście moimi źonami .bo wywalił bym was przez okno nygusy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie lubicie seksu to z wami jest cos nie tak i to wy nie jesteście materiałem na źone tylko do zakonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia i mama krzywdę zrobiły wam tym wychowaniem średniowiecznym . Napewno nosicie jeszcze gorsety i pończochy grube na kolorowych podwiazkach i trzy halki pod spódnica .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rescator555 nie widzisz roznicy miedzy relacja pracownik / pracodawca, a maz / zona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu powiedział że nie lubi seksu w ogóle???? Raczej chcodzi o to, że żadna kobieta w dzisiejszych czasach nie będzie dawać d**y na zawołanie faceta. Czasy spełniania "obowiązku małżeńskiego" i patriarchatu minęły bezpowrotnie :D I całe szczęście :P Seks jest tylko wtedy kiedy oboje tego chcą, i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna będzie szanował żonę i jej uczucia i odczucia :) i będzie jej wierny :) A facecik co tylko myśli k*****m dostanie kopa w d**e od żony, nim zdąży coś tym k*****m na boku zdziałać. Ba, on w ogóle żony nie będzie miał, bo która by go chciała :D I będzie co chwile leczył swojego przyjaciela z chorób wenerycznych :O Zgodzę się z jednym, ok 50% płci męskiej to nic nie warte k***sy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj Res, nie dawaj się ściągać do tego poziomu i nie upraszczaj :) Mam koncepcje :) - ktoś "ich"'zmusza to bycia w związku inaczej tego się nie da zrozumieć ;) I doskonale wiesz, że powody zdrady są różne a wśród nich prym wiedzie monotonia ;) R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak lepiej na kasie siedziec za grosze ,bo to jest na pewno mniej meczace ,niz co drugi dzien seks ,bo do seksu tez trzeba miec sile i energie. x W jakim ty wieku jesteś, że co drugi dzień i ci jeszcze sił brakuje :D I tak, lepiej normalnie życie pod palmą wręcz :D R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie "o tego rodzaju kobietach" bo skoro wolą w Biedrze na kasie siedzieć :D coś musi być na rzeczy ;) Oczywiście upraszczam :D Te końcowe rozważania to wyższa półka i przypisy do tekstu trzeba byłoby robić :D R

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy i przenigdy nie zmuszalabym do niczego w tym do seksu, osoby którą kocham i szanuję. Jeśli ta osoba nie miałaby akurat na to ochoty. Łatwiej się powstrzymać niż zmusić. Chyba nie ma większego egoizmu, niż zaspokajać się wykorzystując do tego kogoś kto nie ma ochoty. A skoro nie ma ochoty, to znaczy że nie odczuje też żadnej przyjemności, w przypadku kobiety jest to bardzo nieprzyjemne, a wręcz może być bolesne. Zdajesz sobie z tego sprawę? Czy lubisz komuś sprawiać ból :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie kocha, co dla mnie zrobi, czy dla mnie bedzie użyteczna, tylko ja ja i ja. Człowieku ty nikogo nie kochasz oprócz siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ktoś mi może wyjaśnić na czym polega ten "przykładny mąż" ? Mam sporo koleżanek które wpakowały się w różne związki, w tym również małżeństwa i każda znajduje powód do narzekania, że jej mężczyzna nie jest taki jakiego ona chciała. Na pytanie jakiego by chciała żadna nie potrafi udzielić naprawdę konkretnej odpowiedzi" Potrafią potrafią. Wszystkie potrafią to sprecyzować. I to w szczegółach, tylko zadając pytanie jakiego by chciały wkraczasz często na zbyt intymną sferę po prostu, a nie każdy ma ochote się wywnętrzniać, obnażać to co kuleje w takim związku i zdradzać to czego w duchu potrzebuje, tym bardziej, że sprawa nie dotyczy samej kobiety ale i drugiej osoby która też może nie życzyłaby sobie by jej sprawy prywatne omawiać. Ja np. bardzo dobrze wiem czego bym chciała, ale nie mam ochoty mówić tego koleżankom, ani tym bardziej jakiemuś znajomkowi, bo oni i tak nie potrafiliby rozwiązać problemu a tylko zaspokoiliby swoje wścibstwo i mieliby powód do dalszych ploteczek, komentarzyków, a może i żartów. Na forach anonimowych nic nie jest inaczej,a może i gorzej mimo a może właśnie dlatego że sa anonimowe, bo tu z kolei ludzie potrzebują sobie pokopać drugiego człowieka dla lepszego samopoczucia, także nie, dzięki, zostawię ten temat dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Do czego to juz doszliśmy na tym świecie . W głowie sie nie mieści . Zeeby mąż chciał seksu ,nie do pomyślenia ,chyba tym chłopom sie w głowach pomieszało a jeszcze by chcieli codziennie jeść i to nawet dwa albo 3 razy dziennie . Zgroza .fuj " To pierwsze to fakt kobiety są głupie (piszę to jako kobieta) bo jakby mąż nie chciał w ogóle seksu to wtedy byłoby jeszcze gorzej dla tych narzekających kobiet, wtedy dopiero byłby dramat, czyli co by nie zrobić to jest źle. Ale co do jedzenia to przeinaczone. Nie problem że mężczyźni chcą jeść tylko problem że oczekują że trzeba im na co dzień ugotować i podać jakby sami byli dziećmi albo niepełnosprawni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bzdura też co autorka sugeruje że facet potrzebuje kobiety tylko do seksu. Gdyby tak było to nie istniałoby takie określenie jak "dziewczyna dobra na jeden raz". I zaznaczam, nie chodzi tu o słabe umiejętności łóżkowe takowej dziewczyny. Nie chodzi też o to że taka dziewczyna prowadza się z każdym. Niekoniecznie też o to że jest nieatrakcyjna bo może być ładna. Po prostu czegoś jeszcze brakuje. Może właśnie jakiegoś porozumienia w rozmowie, uczucia itd. To co autorka porusza to raczej problematyka wypalania się uczuć związku i to tu powinna tytuł pod tym kątem formułować. I ta problematyka dotyczy obu płci a nie tylko faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczucia można podgrzewać ale komu się teraz chce i to potrafi . Pokolenie roszczeniowych cip, wolą się rozstać i jeszcze w poczuciu winy wielce skrzywdzone dwie lewe ręce. Bo się wypaliło. Samo się zrobiło? Pedały i księżniczki, którym wszystko musi się samo robić. Wróć do mamusi ona cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli ząb za ząb. A może schudnij trochę i zacznij być atrakcyjny, żeby miała na ciebie ochotę bo od tych twoich przemyśleń ona może tylko skurczu waginy dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×