Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZwiednietyKwiatek

Z jakim facetem się nie wiązać

Polecane posty

Gość ZwiednietyKwiatek

Lista cech mojego faceta, abym pamiętała czemu nie mogę do niego wrócić mimo, że go kocham: 1. nie przyjedzie do mnie w tygodniu, bo pracuje po 8 h i jest wielce zmęczony, w weekendy też nie ma czasu i nigdy nie umie powiedzieć co robi 2. uważa, że go ograniczam chcąc z nim popisać chociaż trochę w miarę możliwości, nawet zapytać głupie 'jak Ci minął dzień' w ciągu dnia 3. ma się za ideał 4.nie miał pracy 2 lata, nie zdał matury, wywalili go z urzędu "bo nie ogarnął', znalazł pracę, a po miesiącu już się kłóci z współpracownikami 5. wymaga ode mnie, a sam od siebie nic nie daje 6. nie pozwala spędzać czasu mi ze znajomymi, bo jej zazdrosny, ale jemu wolno 7. kontroluje mnie, ale sam nie chce się niczym dzielić 8. w kłótni wyzywa, wychodzi i przekracza granice np. szuka pocieszenia u koleżanek 9. nie mam w nim wsparcia 10. olewa mnie, nawet w zwykłej rozmowie prowadzę czasem monologi 11. nie może poświecić mi 5 minut w ciągu dnia, nawet jak go potrzebuję i mam pilną sprawę 12. wszystko mówi babci 13. kłamie, wybiela się 13. obraża 14. jest bajkopisarzem i na mój temat i tego co dzieje się wokół niego 15.nie rozmawia o problemach 16. ukrywa prawdę, bo boi się konsekwencji i nie che brać odpowiedzialności za swoje czyny 17. zdradził mnie na początku związku 18. nie potrzebuje spędzać ze mną czasu, bo woli np. grać w gry 19. nie dba o moje uczucia 20. jest nieczuły, nawet nie chodzi ze mną za rękę, ew. jak jesteśmy sami to mnie obmacuje Po trzech latach podjęłam męska decyzję. Boli mnie serce i nie jem od kilku dni, ale będę z sobą walczyć, żeby nie dać mu kolejnej szansy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest lista cech tylko lista wad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale za to ru/cha jak napalony pies!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZwiednietyKwiatek
Dlatego nazwałam ten temat w ten sposób, pozytywy skończyły się już dawno temu, bo nie pamiętam kiedy ostatni raz był dla mnie miły znalazł więcej czasu niż godzinę, zaprosił mnie gdzieś czy cokolwiek innego żeby się postarać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co z nim ciagnelas ta farse zwana związkiem? Jak jesteś głupia i dałaś się robić w bambuko to twoja wina,nie jego. On tylko wykorzystał to co mu dałaś na tacy. Szczęścia życzę i prawdziwej miłości,bo widać,że masz jakieś problemy emocjonalne,brak wiary w siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZwiednietyKwiatek
Zawsze wracał, brał mnie na litość, umie płakać na zawolanie i aż 3 lata zajęło mi dojrzenie, że jedyne co od niego mam to krzywda. Moje serce dalej cierpi, ale tym razem nie chce się poddać, żeby właśnie nie dawać sobą pomiatać(bo co za różnica czy cierpię bo mnie krzywdzi czy dlatego że go nie ma ze mną?) Nie mam wsparcia znajomych, ponieważ wszystkich dla niego zostawiłam. I tak mam problemy, z samooceną. Ale chce nabrać trochę szacunku do siebie. Nawet jeśli to długa i ciężka droga. Jestem głupia, ale kiedyś trzeba trochę się ogarnąć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiązać się z toksycznymi ludźmi i ludźmi pochodzącymi z patologicznych rodzin :) Broń boże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy ludzie mają problemy z sobą. Jazda emocjonalna i uszczerbek na zdrowiu psychicznym gwarantowany :) Odradzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zwiędnięty kwiatek - jako kwiatek masz słupek i pręciki, czyli taki swojski biseks jesteś?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wybiela się" a tego czasem nie podłapałaś od kogoś ?? ;-) :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałam tego,żeby Cię obrazić. Napisałam to,żeby zobrazować to jak on to widzi. Głupia i naiwna. A nawet jeśli jesteś taka to nie znaczy,że nie zasługujesz na szacunek. Zacznij od szanowania samej siebie,facet d**ek i nie ma co sie nim przejmować,niech spada na drzewo. Ty trochę pocierpisz ale odzyskasz spokój i równowagę. Życzę Ci jak najlepiej,bo po wpisać czuć,że mimo,iż masz problemy ze sobą, pragniesz ciepła i bliskości. Nie poddawaj się,trwaj przy swoim. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość gość gość
ZwiednietyKwiatek love you :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZwiednietyKwiatek
Wiem, wiem i negatywnych komentarzy nie odbieram źle:) trochę krytyki nikomu nie zaszkodziło, a jest też dla mnie jest to też pchnięciem do działania. Mam nadzieję tylko, że jak już znajdę kogoś wartościowego to nie obarcze go zmorami z przeszłości. W sumie boję się, że nie będę umiała zaufać ani pokochać skoro serduszko boli. Ale będę się dalej starać być jak najlepszą dziewczyną, tyle że z zbędnym bagażem:/ Poza tym co do wybielania to normą było, że mi mówił jedno, znajomym co innego. Przedstawiając mnie zawsze w złym świetle. Jego rodzina i znajomi mnie nie lubili(słuchając historii jaka jestem okropna) i w drugą stronę było tak samo, ponieważ ublizal mi nawet przy mojej rodzinie, każdy znając, wiedział jak jest.. więc dawno już uważali, że mnie nie szanuje i nie podobało im się, że jesteśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noi po chlolere zostawiłas swoich znajomych skoro on tego Nie zrobił, a wręcz wolał swoich znajomych od Ciebie? Nie zostawia się przyjaciół w imię miłości bo facet teraz jest a zaraz go Nie ma i wtedy zostajesz całkiem sama, bez wsparcia. Nauczcie się wreszcie. Głupie kobiety stawiają wszystko na jedna kartę bo ,,liczy się tylko misiaczek" a przychodzi co do czego zostają na lodzie, znikąd slow pocieszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety kochając czasem ciężko dostrzec że coś jest nie w porządku bo uważa się że druga strona chce też dla ciebie jak najlepiej. Ale najważniejsze otworzyć oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontakty ze znajomymi zawsze można odnowić :) A przynajmniej spróbować to zrobić :) Głowa do góry. Jak skończysz z dym doopkiem i wejdziesz w związek z kimś normalnym, to odżyjesz i odnajdziesz spokój. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połączenie flegmatyka z sangwinikiem to najlepszy typ ale rzadko spotykany. Reszta ludzi to porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szry
ZwiednietyKwiatek Z niewielkimi roznicami tu i owdzie - wypisz wymaluj moja ex:D powodzenia w nabieraniu dystansu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iczi
Chyba zartujesz ? To sa cechy faceta przed ktorym musisz uciekac . Zrobi Ci dziecko i bedziesz miala klopoty . Uciekaj i ratuj swoje zycie . Uciekaj , a Ty piszesz ze go kochasz . E tam . Juz widac bylo po samym tytule co to za gosc . Zostaw go , jest nie wart Ciebie ani zadnej innej kobiety. Facet musi byc gotowy . To znaczy musi pracowac albo sie uczyc , cos musi skonczyc i cos musi umiec . Ma byc gotowy zeby z Toba czy inna kobieta wystartowac w zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscnr1
To nie jest kwestia facetów, to jest tylko skutek nie przyczyna znajdź książki Koniec wspóluzależnienia, toksyczne namiętności w pdf albo na olx, wejdź na stronę kobieceserca.pl tam jest dużo info dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscnr1
A i jeszcze książkę gdy twój facet łże jak pies poważnie to nie jest durna książka jak np faceci kochają zolzy-nie mylić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23:38 Ty kurfo ukraińska z Lublina Białoruskiego na drog du/py dawac i te palce u rak krótkie grube i pękate zakryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZwiednietyKwiatek a ty mu nie ubliżałaś ?? Byłaś w porządku ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 1984
To są przykłady cech toksycznych ludzie w zasadzie bez względu na płeć. Generalnie przy każdej relacji trzeba zwracać uwagę na równowagę dawca-biorca. i trzeba unikać kontaktów gdzie tylko my "dajemy" cos od siebie. Dobrze ,ze sobie wypisałaś to ułatwia rozpoznanie. bo czasami własnie w chwili uniesienia nie zdajemy sobie sprawy ,ale wazne to wyciagnac wnioski i byc czujnym nastepnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat z jakim facetem sie nie wiazac Patrz punkt 17 A ty i tak bylas z nim nadal Wniosek kobiety leca na dupkow lub/i jestes malo inteligentna skoro z nim bylas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZwiednietyKwiatek
Co do książek napewno zajrzę chociaż sobie tak ogarnąć co tam jest :) Do szry- no niestety nie tylko faceta to takie dopki xD kobiety też się zdarzaja, ciekawe z czego to wynika że niektórzy chcą wykorzystują innych, ja sobie nie wyobrażam bawić się uczuciami w ten sposób. Do gość z 1:37 - przez pierwsze parę miesięcy nie powiedziałam nic złego a nawet go broniłam i usprawiedliwialam sobie, ale im dalej w las tym więcej drzew więc sama zaczynałam sie zachowywać czasem dość toksycznie :) na szczęście tylko do niego. Dlatego też napisałam że balabym się teraz wejść w jakiś związek, bo obawiam się, że mogłabym teraz coś z tego wynieść.zastanawiam się czy długo człowiek ogarnia się po czymś takim :| Taki jeden facet 1984 - wypisalam to właśnie w celu o tym żeby pamiętać i wrócić w razie "wątpliwości " czy podjęłam dobra decyzję:) Gość z 9:32 - ano, jestem głupia i byłam ślepa. Ale z tym chyba da się coś zrobić PS. Podjęłam dziś pierwsze kroki - napisałam do koleżanki z studiów i umówiłam się na rowerek:) mam nadzieję że oczyści mi to trochę umysł. Ps. 2: dziękuję wszystkim za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZwiednietyKwiatek
Poprosił o spotkanie.. zgodziłam się bo uważam że każdy ma prawo do wyjaśnień.. krótki opis przebiegu.. pierw płacz i branie na litość. Powiedziałam że to już nie działa i zapytałam czy może normalnie. Obrót o 180 stopni, groźby i teksty typu że on nie będzie za mną ganiac i nigdy do mnei nie wróci. Wyjasnilam mu co czuje. Zjechał mnie od góry do dołu jaka jestem okropna i ze to wszystko moja wina a on chce spokoju. Wyszłam żeby się nie poryczec przy nim. A teraz robię to w domu. Mam dosyć. Nie wiem co z sobą zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiązać się z dziadem a wiązać się z czlowiekiem wartościowym i zakochanym. Sama mam męża, raz na wozie raz pod wozem. Jedyne bezsprzeczne zalety bycia z nim to wspaniale dzieci i cudowny seks. Inne zlety dyskusyjne, wady też ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, teraz ja nie ogarniam..ZA CO GO KOCHASZ?? Przecież ten facet to intelektualne i moralne dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×