Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość moze przyszla mamusia

MAJÓWKI 2018

Polecane posty

Gość gość
Pęcherz mina ;) Co U was? My byliśmy dziś u ortopedy i niestety musimy na miesiąc codziennie zakładać pieluche ortopedyczna. Niby bioderka na 6 ale jednak nakładać musimy. Dziewczyny jak myjecie chłopcom siusiaka? Mi 2 pediatrów i 1 pokozna mówiło by odciągnąć i myc wacikiem bo może zrobić sie infekcja. Dziś posze z kol. I mówi ze jej ani pediatra ani położna nie kazali nic odchylac. I kogo tu słuchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam tez kazali szeroko pieluchowac, ale nie przykładamy się do tego i od 2 tyg praktycznie wcale nie poeluchowalismy, bo położna nam mówiła, ze ten lekarz wszystkim każe (tez nam mówił, ze wszystko super, a mamy pieluchowac). W poniedziałek mamy znowu kontrole bioderek, to zobaczymy.ja ściągam leciutko napletek i myje wacikiem ;) teraz podobno się od tego odchodzi, ale robie wg zaleceń mojej poloznej, mądra babka :) mam do niej zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOlkus
Life a powiedz mi czy podawałas swojemu maluchowi espumisan? Ja chyba mojemu musze kupić bo niespokojnie śpi. I widzę że ma problem z puszczeniem baczka, bo najpierw płacz potem baczek. I w jakich dawkach trzeba go podawać? Po jakim czasie widać efekty działania tych kropelek? Ja też myje w ten sposób siusiaka ale 2 moje znajome tak nie myją wiec ja juz nie wiem. Z dziewczynka było łatwiej ;) 2 dziecko ale przezywam wszystko znacznie bardziej niż przy pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
espumisan daje juz jakis czas, na poczatku dawalam 5 kropli a teraz w zaleznosci od sytuacji 8 lub 10 kropli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jus esoumisan 100 czy zwykły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOlkus
Czytałam ze trzeba podawać długotrwałe ?ale jak długo? Czy po pierwszym razie będzie juz poprawa? Ile razy dziennie trzeba podawać? Czy 4 razy po 10 kropli to wystarczająco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
i ja mam espumisan emulsion, troche inne opakowanie niz ten zwykly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko zależy jaki espumisan, ale jest chyba w środku napisane jak podawać... Ja już kurczę nie pamietam jak dawałam, bo wróciłam po kilku dniach podawania espumisanu do sab simplex (chyba mocniejsze i lepsze efekty). Ja daje teraz 4 razy dziennie po 10-12 kropel. Oprócz tego ma jesZcze inne lekarstwo na kolki (bez nazwy, robione w aptece). Mój cały czas ma problem z baczkami i płacze przed lub po bączku. Dziś miał jakby białe grudki w kupię, ale wyczytałam, ze to niestrawiony pokarm. My już po drugiej wizycie sprawdzającej bioderka i na szczęście wszystko w najlepszym porządku :))) tak się cieszymy :) jedziemy na weekend w góry na 3 dni :) bliziutko mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłam espumisan 100 i piszą w ulotce by podawać przed każdym karmieniem 5-10 kropel. Trochę się zdziwiłam i dlatego pytam. Podaje 4x mniej wyecej co 3 godziny. Life ale wam fajnie :) daj znać jak mały znosi wypad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
czytalam na jednym blogu, ze espumisan czy ten niemiecki sab simplex to wszystko to samo, skutecznosc tkwi w dawkach zalecanych przez producentow, tam sa wieksze poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie to samo. Rzeczywiście nazwy składników takie same, ale są w różnych proporcjach, tak np.w Sab jest większe procentowe stężenie Simeticonu. :) Kiedy mały zaczął mieć problem ze zrobieniem kupy to zmieniłam na Espumisan, jednak nastąpiło pogorszenie z kolkami i wróciłam do Sab:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
a tak pozatym to co u was? Bo u nas same problemy, pokonalismy anemie a to co do tej pory myslalam, ze to jest placz kolkowy okazalo sie przepuklina pachwinowa, nikt nam wczesniej nie powiedzial, nawet polozna, maly codzien wyje z bolu a terminy w Lublinie do chirurga dopiero na pazdziernik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boże :/ to może mojemu tez coś innego dolega??? Choć już miał usg dwa razy i zawsze był cały zagazowany i lekarz zapewniał, ze to kolki... mój młody ma przepuklinę, ale pępkowa. Praktycznie od odpadnięcia kikuta przyklejamy plastry. Jest lepiej:) ale nadal się utrzymuje. My jutro jedziemy w góry, jeszcze nawet nie mam nic poprasowanego, pralka cały czas chodzi. Podobno będzie zimno, tak trafiliśmy, trudno :p Kupiłam wanienkę dmuchana, łóżeczko turystyczne (mały zawsze śpi osobno; mam nadzieje, ze dojdzie do jutra). Aż się stresuje :) ale to mała próba przed wrześniem, kiedy jedziemy nad morze (z południa Polski to dluuuuga droga). Ale ten czas leci echhh... Mojemu już niektóre rzeczy z rozmiaru 68 są za małe, nie wim kiedy tak urósł :) pamietam, jak oglądałam rzeczy z 74 i myślałam, ze chyba nigdy nie będzie taki duzy albo za 100 lat :p a już dziś body z 74 nosił. Nie wiem jak u Was, ale ja nie nadążam z praniem - mały krasnal non stop ulewa po jedzeniu, albo sika akurat, gdy otwieram pampersa ;///// Już mam naszykowana pieluchę do zasłonięcia siusiaka, a przeważnie nie zdążę nawet :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do przepukliny pachwinowej - leżała ze mną w szpitalu babeczka, której starszy synek miał taką. Mówiła, ze rzeczywiście potrzebny był zabieg, ale nie wdrażała się w szczegóły. Biedaczek :( a może prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
moj ma i pepkowa i pachwinowa, widac nad przyrodzeniem takie poduszki ktore wchodza az w moszne, ja zielona myslalam, ze to jadra tym bardziej jak mowilam nikt mi nic nie powiedzial jak go ogladali to myslalam, ze tak ma byc i dopiero teraz przy okazji szczepienia sie dowiedzialam i juz zapisalam sie prywatnie do profesora ktory pracowal w CZD w Wawie, w internecie jest wrecz zachwalany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
a i moj tez mial usg brzuszka jakis czas temu i tez nikt nic mi nie wspomnial, i tez wyszlo bardzo duze zagazowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie, człowiek chodzi z dzieckiem do lekarza, poloznej, oglądają go, mówią, ze Ok...:/ a takie coś echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOlkus
Oj ci lekarze... brak słów. Ja tez się wkurzyłam Tylko ze na okuliste. Chodze z córką prywatnie ze wzrokiem jest juz wszystko ok nie musi nosić okularów ale ze idzie do 1 klasy to niech jeszcze nosi. I po zatym to by jeszcze ja zbadala po atropinie po co? Przecież jest ok. Pewnie po to by skasować kolejna stawkę. Szukam innego okulisty. Rosną te nasze dzieciaczki mój juz ubranka z pepco ma na 68 ;) nie które jeszcze 62 zależy od firmy ;) second ile waży twój maluch ? Ile ma tygidni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SecondWind
Za 4 dni bedziemy obchodzic 2mce ;) Nie wiem ile wazy bo dopiero w przyszlym tygodniu idziemy do lekarza i bedziemy sie wazyc i mierzyc, dam znac :) Co do przepukliny - moj starszy tez mial, pachwinowa. Niestety one sie raczej same nie wchlaniaja w przeciwienstwie do pepkowych. U nas byla wykryta praiwe tuz po urodzeniu i wygladalo to strasznie. Jak plakal albo sie napinal do kupy to jelita wychodzily mu na wierzch i bylo widac je przez skore.. Bylismy pod opieka chirurga i bylam nauczona jak sobie z tym radzic (chować je)... ale jak nasz pediatra to zobaczyl to nam chcial karetke wzywac ;) a ja go musialam uspokajac ze to u nas "normalne". No i coz.. byl problem bo nikt nie chcial go zoperowac bo wszystkie szpitale mialy jakis problem ze znieczuleniem (narkoza) dla tak malego dziecka. W koncu udalo nam sie zalapac na termin jak mial jakies 8mcy. Pamietam jakby to bylo wczoraj :/ sam zabieg trwal okolo godziny. I nastepne dwie oczekiwania az sie wybudzi. Pani chirurg bardzo "ludzka", przyszla do mnie od razu po i powiedziala ze wszystko ok. W sumie spedzilismy w szpitalu tydzien (musielismy byc dwa dni przed zeby mu zrobili badania). Naczytalam sie o tych przepuklinach wtedy ze moglabym wiedza konkurowac z samym lekarzem... puenta jest taka ze nie jest to skomplikowany zabieg i nie ma potrzeby za bardzo panikowac. Tak, teraz latwo mi mowic bo juz jestesmy "po".. ale napewno u Was tez bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mnie ciarki przeszły, jak przeczytałam o tych jelitach :( Na całe szczęście jest tak jak mówisz, mały zabieg i naprawione. Synek mojej koleżanki (z połowy maja) ma z kolei coś niewykształcone z dzyndzelkiem i tez musza być operowani, zanim skończy roczek. My dziś wracamy z urlopu, było suuuuper :) mały spisał się na medal:)) jednak lubi wyjazdy, nasza krew :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
a my w sobote w nocy trafilismy do szpitala i jestesmy na obserwacji, jutro sie dowiemy co dalej bo teraz weekend to nie ma calego personelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOlkus
Jus co się dzieje? Trzymajcie się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
maly plakal ponad 5 godz, po jakims czasie nie moglam odprowadzic juz tej przepukliny to pojechalismy na izbe, zrobili rtg i wyszla niedroznosc jelit i jestesmy na obserwacji, dzis podobno mamy dowiedziec sie cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest wskazanie do operacji w trybie przyspieszonym. U nas byla duza dziura.. z jednej strony zle bo wiecej do latania ale za to w miare latwo sie odprowadzalo. Jus, dobrze ze jestescie juz na miejscu. Niedroznosc jest niebezpieczna ale skoro juz to wykryli to maja to pod kontrola. A w szpitalu udalo sie odprowadzic jelita na miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się porobiło... Najważniejsze, ze już maja Was pod kontrola w szpitalu. Czekamy na wieści, co z malutkim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
jutro chyba wychodzimy do domu, maja zapisac nas na jakis termin i trzeba czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jus, i jak tam u Was? Wyszliscie do domu? Olkus, pytalas o wage.. my juz po wizycie. Na dwa miesiace wazymy 7700 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, no i nosimy sie juz w rozmiarze 74 ale to trochę dlatego ze nie lubie mlodego tak ciasno pakowac. Moze i by sie zmiescil w 68 jeszcze ale to tak na styk. Juz mam spakowane trzy wielkie pudla ubran z ktorych wyrosl.. troche poszalalam z zakupami. Na szczescie mam kolezanke ktora tez zaraz bedzie miec dzidziusia wiec mam komu oddac ciuszki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJus
my dalej w szpitalu, mielismy miec dzis zabieg bo jednak lekarze sie zdecydowali ale od wczoraj stoi pod znakiem zaputania bo w moczu wychodza bakterie a ja juz wariuje, od godz 2 maly jest na czczo i moze tylko na darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×