Dla Ciebie kochana

Kto kocha, ten nie musi przepraszać...

W wiesz co to znaczy ? Nie nie musi , tylko postepuje tak , ze nie musi .Bo nie rani.

Tak ale nie myli się ten, co nic nie robi.

9 września 00.44... Takie pytanie padlo.Sam je zadalem...

5.32.Zgadza się pytanie padło poprzez sms.Potem napisałeś że jestem dla Ciebie najważniejsza a ja napisałam że najważniejsze dla mnie są dzieci.Niewiele juz pamiętam z tego dialogu wiem jedynie tyle że nie wierzyłam że naprawdę z Tobą piszę.To byłoby zbyt piękne .Wszystko zepsułam.

Cd.i juz nie pamiętam co odpowiedziałam ale znając siebie najpewniej padło że jesteś dla mnie kimś bardzo ważnym.Wiem że raz zadzwoniłeś podczas tej rozmowy a ja nie miałam odwagi odebrać.Później odpisałam ze jutro zadzwonie a Ty napisałeś że jutro to Ty nie będziesz miał czasu:-(dałabym wszystko by móc odzyskać tą relację z Tobą.Nie mam już tego numeru.

Jesteś tu?

Wg.naszej wiary katolikow najważniejsza relacja w małżenstwie to: mąż-żona a dzieci są na drugim miejscu. Kto tego nie rozumie powinien być sam.

A co jesli mąż olewa dzieci i żona musi o nie dbać i starać się za dwoje?nie można z niczym na niego liczyć i jeszcze utrudnia wychowywanie?Co wtedy?Dzieci same sobie nie poradzą.

Nie może być na pierwszym miejscu mąż który niszczy i odrzuca dzieci bo to niewinne i nieporadne osoby które potrzebują pomocy wsparcia i opieki nie to co dorosły człowiek który nie dojrzał do roli ojca jesli skupia uwagę jedynie na sobie.Odpowiedzialnosc to przywilej i obowiązek ludzi dorosłych.Trzeba być odpowiedzialnym za wychowanie dziecka i dotyczy to obojga rodziców nie tylko jednego.

10:18 słuchaj pustaku podałem wzorcową relacje w małżeństwie a ty bredzisz bo wyszłaś za debila i sama stajesz się debilem. Napisałem kto tego nie rozumie powinien być SAM!!!

Nie życzę sobie wyzywania mnie!!Lepiej wiem co powinnam a co nie.To moje życie.

Ale to nie ma nic wspólnego z dążeniem do ideału. Rób co chcesz ale nie stękaj że po kolana w błocie chodzisz.

Kocham Cię

kogo?

Ja też Cię kocham ..bezgranicznie kocham.

Ja Ciebie też...

I co dalej?Strasznie tęsknię.Marzę o tym by choć na moment Cię zobaczyć.

Ja tez o tym marze kochany.

Wpis wyzej był do niego .Nie pisz za kogoś!