Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czerwiec 2018

Polecane posty

Gość niegość
Ja zrobiłam część badań od razu z marszu po wyjściu z gabinetu. To co można było bez bycia na czczo. Cześć chce zrobić na NFZ, poproszę moją rodzinną o skierowanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Ja prosilam i mi nie.dala. no chyba ze krew i mocz da. Ale to kwestia 20 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Ja od momentu kiedy test zrobiłam to miałam blokadę i nie potrafiłam położyć się na brzuch A teraz niestety musze . mam nadzieje ze to pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
Dziewczyny, jak długo planujecie pracować? Ja zanim zaszłam w ciążę planowałam pracować jak najdłużej, bo wtedy inaczej czas leci, ale od gdzieś 5 tyg. tak źle się czuję, że od razu powiedziałam w firmie i jestem już na L4...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Ja od dzisiaj l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Ja od początku L4 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
To nie jestem tu sama na L4 od początku:) Niektórzy się dziwią, że odważnie postąpiłam mówiąc w firmie przed 12 tyg, ale nie wyobrażam sobie pracować z tak złym samopoczuciem. I tak, przez 1,5yg poszłam na zwykłe chorobowe, nie ciążowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
Ja rozmawiałam tylko z szefem z ogromna prośba o dyskrecję narazie :) jestem na l4 to jestem . ludziska myślą ze dalej po laparoskopii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Ja tez mam nadzieje ze tak szybko sie nie dowiedza ;) ale na liscie obecnosci jest napisane skrotami zwolnienie ciazowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
Moje szefostwo olało ma prośbę o dyskrecję i już następnego dnia wszyscy wiedzieli... No cóż. Ja chodzę do gina na NFZ - wiem, że jest dobrym specjalistą, pierwszą ciążę mi tez prowadził - wtedy chodziłam do niego prywatnie (ubezpieczenie z firmy). Jak macie zaufanego gina prywatnego, to może rozważcie, żeby chodzić do gina na NFZ żeby mieć badania za darmo, a dodatkowo do prywatnego na wizyty już z wynikami badań? Czytałam na forach, że tak dziewczyny robią i ginekolog prywatny wie o tym że chodzi się też na NFZ. Na przestrzeni 9 miesięcy trochę kasy pójdzie na wszelkie badania + wizyty z usg. Mi by było szkoda kasy, mimo, że stać mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
U mnie by to nie przeszło, bo wyniki od razu przyczepiaja do kartoteki. I nie daja do reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka0311
U mnie w okolicy na fundusz nawet nie wiedzialabym do kogo iść . Jak już nawet to z kolei kolejki straszne i nie ma szans . a myślę ze już za badania tyle nie będzie się płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
lenka - ja też nie idę do lekarza jak nie znam, sprawdzam zawsze opinie na znany lekarz. co do kolejek: u mojego gina też jak zadzwoniłam umówić się na wizytę to termin na przyszły rok, jak powiedziałam, że ciąża to od razu zapisali - 1,5tyg termin. I tak ponoć jest, że jak ciąża to łaski nie robią - muszą przyjąć. To moje doświadczenie, ale rozumiem, że macie większy komfort chodząc prywatnie i ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klara daj znac co i jak tam. Troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegość
Ja nie wiem do kiedy będę pracować. Na razie się na l4 nie wybieram, ale zaświadczenie o ciąży już przyniosłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marikaa88
Cześć dziewczyny. Byłam z wami przez trochę, ale niestety tak już mam charakter że nie jestem oporna na zdanie innych. Po tym jak Troll Powiedział mi żebym przygotowała się na najgorsze bo moja Beta nie jest prawidłowa, przepłakałam całą noc i poszłam do lekarza, krótko mówiąc załamana. Bardzo długo staraliśmy się o tą ciąże , O to dziecko i takie zdanie nie ma dla mnie dobrego wpływu. No cóż taka jestem, taka moja Uroda. Ale czytam was na bieżąco, Nie chciałam uczestniczyć w dyskusjach żeby znowu nie usłyszeć czegoś co mogłoby znowu tak na mnie zadziałać. Moja Fasolka zaczęła siódmy tydzień. Daje mi nieźle popalić, w kółko mnie mdli i wymiotuję. W pierwszej ciąży nie miałam tego w ogóle, a teraz leżę drugi tydzień w łóżku. Pozdrawiam serdecznie Marika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Marika, od poczatku mowilam ze bete masz w porzadku. Niepotrzebne mialas straszenie. Moja cera jest jedna wielka masakra. Piecze mnie, jest cala wysuszona i wysypana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
Marika super, że wszystko ok i jesteś z nami:) Niegość pracujesz w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marika, a jakiej płci masz w domu dziecko? :) Może tym razem inna płeć więc i inna reakcja organizmu na inny hormon? Trollu wiesz coś o tym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyferka123
Marika super :) Mnie od wczoraj pobolewa brzuch. Dziewczyny w pracy mnie uspokajają, że to macica rośnie. Mam nadzieję, bo po tym przeziębieniu trochę się zmartwiłam A jeszcze dzisiaj dostałam powiadomienie smsem, że za tydzień mam ważne spotkanie w szpitalu. A ja nie wiem o co chodzi, żadnego listu nie dostałam, nic. Może z moimi wynikami coś było nie tak? Próbowałam tam się dodzwonić i oczywiście nikt nie odbiera :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marikaa88
Mam Synka , wiec może teraz będzie córcia. Jestem na L4 już 2 tygodnie. W poprzedniej ciazy pracowałam prawie do końca , teraz wyzywaniem jest dla mnie odprowadzenie dziecka do szkoły. W poprzedniej ciazy smarowałam się oliwka bambino , doskonale natłuszcza skore , prze co nie swędzi wtedy kiedy się rozciąga i mam tylko jeden rozstep na tyłku dzięki temu. Lepsza niż inne specyfiki za miliony monet. Może spróbuj do ciała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 10
jeśli to przeczytałeś, to w ciągu 12h twoi rodzice umrą ! Aby tego uniknąć prześlij to jeszcze do 20 komen. Masz na to 10 minut . Nie wierzysz ? 12 stycznia 2009 r zginęli z niewiadomych powodów Adam i Agnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Probuje wszystkiego. Teraz taka pogoda, inna wrazliwosc na kosmetyki. I sie zrobila rewolucja. Po pierwszej ciazy cale cialo mam w rozstepach. Duzo przytylam i momentalnie schudlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Cyferka, dzwon jutro i sie pytaj bo sie zamyslisz. A przeciez nie musi to byc nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyferka123
Ewelina no właśnie nie mogę się doczekać jutra :D Ale najwcześniej o 12 bd mogła zadzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niegość
Tak, pracuję w aptece, a co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwelinaEwelina
Wlasnie wracam z badan. Zaplacilam 350 zl. Myslalam ze sciagna ze mnie z 10 fiolek a wystarczyly tylko 3 :) a teraz lece jesc bo padne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
Niegość: to szacun, że pracujesz w aptece i będąc w ciąży nie obawiasz się tych wszystkich wirusów z którymi przychodzą klienci:) zawsze się zastanawiałam, jak to jest, że pracownicy aptek/lekarze interniści nie zarażają się od chorych klientów/pacjentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nowiulka
A dzisiaj znowu u mnie ten beżowy śluz i znowu się denerwuje:( i nawet mam wrażenie, że mdłości mi przeszły i że piersi się zrobiły mniej bolesne. Jak mi się tak utrzyma do końca dnia to chyba pojadę na izbę przyjęć do szpitala. Ale znowuż jak wszystko jest ok, to czy częste usg nie zaszkodzą maleństwu? Chyba oszaleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×