Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nietaktowne zachowanie

Polecane posty

Gość gość

Opiszcie tutaj sytuacje w której osoba z waszego otoczenia (znajoma, koleżanka z pracy bądź ktoś z rodziny) zachowała się niewłaściwie, chamsko nietaktownie / powiedziała cos dziwnego / zaskakującego dla was a wam zrobiło się przykro, głupio, osłupieliscie nie wiedząc jak zareagować i gdzie oczy schować... Dla przykladu: rozmawiam sobie z moją (bardzo chuda) mama przy kawie i jak to kobieta mówię: "ech chciałabym schudnąć z 3-5 kg" a mama zasmiala się i wypalila: "5? Chyba 10..." oniemiałam. . Albo: staram się z mężem o dziecko od dwóch lat ) a ta chlapie bez zastanowienia: "jakbym teraz z twoim ojcem w ciążę zaszła to oddalabym wam dziecko na wychowanie. Chciałabyś? Bo wiesz jak chcesz to ja wam mogę urodzić haha...". A mnie jakby w pysk ktoś dał. Myślałam że mnie w środku z rozpaczy upokorzenia i złości rezerwie. Ale tak mnie zatkało ze tylko usmiechnelam się przez łzy. .. Własna mama. .. najgorsze ze ona nie myśli co mowi jak zreszta dużo ludzi. Albo np koleżanka z pracy po jakimś roku współpracy w jednym pokoju: "wiesz DOPIERO teraz zaczynam widziec co twój mąż w tobie widział. .." no kuzwa jak można tak powiedzieć? ?? Miss Polonia... Opiszcie swoje sytuacje ;) "posmiejemy się" razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka powiedziala ze mam idiotyczny chód. Inna mnie broniła i mowila ze ona z zazdrosci tak gada i ze pieknie chodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka do mnie widząc jak place w sklepie: "ale masz brzydki portfel... rozdawali gdzieś takie za darmo czy co?" Zrobilo mi się głupio przy sprzedawcy. Ale nic nie odpowiedziałam. Ta sama koleżanka na widok moich nowych jesiennych bucików: "o nowe buty? Tak się właśnie zastanawiałam czy ty nie masz innych bo tamte były takie brzydkie i zniszczone. ..". Znowu mnie zatkało. Niektórym po prosyu brak kultury. Z koleżanką zerwalam kontakt. Niech obraża innych nie mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdemu pewnie coś się przytrafiło. Sama mam problemy z chodzeniem i kiedyś w busie babka na mnie nawrzeszczała, że jak ma się kłopoty z chodzeniem, to powinno się siedzieć w domu, a nie zajmować miejsce zdrowym ludziom. No cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko... a teraz kwiatek ode mnie: moja siostra przeglądając się w lustrze mówi nagle do mnie "wiesz? Kaśka (jej koleżanka) mi dziś powiedziała ze porównując nas jako siostry doszła do wniosku że jestem ładniejsza od ciebie...". Zatkało mnie. Najgorsze że wiem że to nie było złośliwe. Siostra nie przemyslala po prostu tego co mówi. Zdała sobie sprawę z nietaktu dopiero jak zobaczyła moją zaklopotana minę. Do tego jak to ja: spłonęłam rumiencem i spuscilam wzrok. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dyrektor uparł się by natychmiast zanieść dokumenty do budynku oddalonego od naszego o jakieś 500 metrów. Była totalna zlewa. Koleżanka robiła wszystko bym to ja poszła nie ona. Dopiela swego... Po moim powrocie kiedy suszylam włosy i ubranie a buty klapaly mi od wody w srodku, ta westchnęła: "Jezu taka pogoda ze psa by nie wygonił...".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ludzie sa okropni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psa by nie wygonil a ciebie wygonila glupia k***a p********a, ale tupet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolezanka wpatrując sie we mnie w pociagu gdy ze szkoły jechałyśmy powiedziala : ale ty jestes śmieszna ( chodzilo jej o wyglad ) . Nikt inny mi tak nigdy nie powiedzial. Sama byla mala dziwna ale jej tego nie mowilam a ona prosto z mostu do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet na ulicy do mnie 'urodą nie grzeszysz' . Sam wygladal jak menel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zauwazylam właśnie ze brzydcy ludzie czesto nie krępuja się dosrywac ładniejszym na temat rzekomych mankamentów ich urody. Rozumiem ze leczą kompleksy ale dlaczego cudzym kosztem i jak się nie wstydzą tak walić między oczy. .. nigdy tego nie zrozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka powiedziała,że gdyby nie ciąża, to mój mąż na pewno nie ożeniłby się ze mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisać przez forum wiadomości (ku jakiejś osobie) - to jest dopiero nietakt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie chamy bez kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratowa powiedziała- ale masz brzydkie nogi, nie wstydzisz się chodzić w spódnicach? Albo - gdy powiedziałam, że przyjdę, odpowiedziała- my wyjdziemy jak przyjdziesz, przez to, co o tobie ludzie wiedzą powinnaś wstydzić się wyjść na ulicę. Wiele takich tekstów było. Teraz chce uchodzić za ciepłą i dobrą Nigdy by z nią nie ożenił się brat,ale wrobiła go w dziecko, gdy zorientowała się, że chce skończyć związek wpadła z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym zawsze chodziła rozkraczona, wszyscy tak mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przełożona wychodząc z pokoju gasi światło, nawet jak zostają tam ludzie, już niektórzy zwracają jej uwagę, albo wrzeszczy na podwładnych przy intetesantach, że ci usuwają się by nie uczestniczyć w poniżenia pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo wzywa na rozmowę, sama siedzi na fotelu a pracownik musi stać przed nià na baczność prawie, wiele razy publicznie niegrzeczne zwraca uwagę komuś kogo nie lubi, gdy w tym czasie inni bezczelnie robią to samor bardziej wyraziście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie przełożony który poniza pracownika to dno dna... nic nie daje drugiemu człowiekowi prawa do wydzierania się na pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz to ciepłej i dobrej. Chciałeś przykładów nietaktownych zachowań to masz, bratowa i przełożona ma ich całe mnóstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś teściowie mego brata zaprosili nas na obiad, przyjęli czym chata bogata, jak to się mówi, Bratowa spóźniła się, spojrzała na stół, zabrała soki owocowe mówiąc - kupiłam je dla was a nie żebyście je dla nich dawali i odniosła je do kuchni. Moi rodzice wychowywali jej dzieci, dawali kasę, przetwory, robili obiady. Może jeszcze trochę nietaktownych w jej wykonaniu napisać, czy już starczy? I nie chrzani o zazdrości, bo to są fakty z życia. Chodzi rozkraczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka zapytała dyrektorki czy może świadectwa uczniom wypisać ręcznie, bo przez poprzednie lata je tak wypisywanie, dostała zgodę, gdy przyniosła jej do podpisy do dyrektorka ta na nià nawrzeszczała, że ma brzydki charakter pisma i przez to świadectwa są brzydkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy weszły nowe programy komputerowe moja przełożona powiedziała - nie bierz się za nie bo nie poradzisz sobie, inni 2 dni zmarnowali, by je ogarnąć. Gdy powiedziałam to informatykowi powiedział mi: nie słuchaj jej, wiesz że lubi ci dowalać, poradzisz sobie lepiej od innych. Potrzebowałam 2 godzin. Tak wygląda motywowanie pani dyrektor swego pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy czy jeszcze napisać przykłady nietaktownych zachowań owej pani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytałam bratanka, czy mogę przyjść z prezentem do jego synka w dniu urodzin, zgodził się. Ładnie się ubrałam, solenizant, jego siostry czka i rodzice też, był jakiś torcik, było miło. Przyszła bratowa, spojrzała na nas i powiedziała patrząc na mnie : To dla niej tak się wystroiliście? Przecież impreza jest w sobotę. Nikt nie zareagował, mi tradycyjnie zrobiło się przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty jej nie umiesz porządnie opierdolić?Babsku najwyraźniej tego potrzeba!Kubeł zimnej wody na łeb dobrze jej zrobi. Dziwię się, że niektórzy dają się tak traktować :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez całe życie dla dobra brata unikaliśmy konfrontacji, po jego śmierci dla dobra syna, który został, po co kłótnia. Teraz, gdy jej teściowa, która wychowywała jej dzieci a moja mama miała wypadek ona nawet na moją prośbę nie przyszła jej zobaczyć, nie ma czasu, wnuk też nie ma, gdy teściowa była potrzebna, dawała kasę było ok, teraz nawet nie zadzwoni na ßwięta, w tym roku zadzwoniła, bo w zeszłym. zwróciłam jej uwagę, że nawet tego nie zrobiła, odpowiedziała mi, że po co ma dzwonić, jak teściowa i tak zapomni.Powiedziałam, że aż tak źle z nią nie jest, ale ty tyle dobra od niej otrzymałeś wiec powinnaś czuć potrzebę złożenia życzeń teściowej, ludzie obcym je składają, w pracy, sąsiadom, to zwykły ludzki odruch, tym bardziej że teściowa cały czas ją wspomina i ukochanego wnuka. Teraz już nie mam sentymentów, wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajoma znalazła się w trudnej sytuacji, podał jej pomocną dłoń i nie tylko dłoń facet w podobnej sytuacji, on ją zaprasza do siebie, ma dzieci, ona idzie i przynosi ciastko dla siebie i faceta, dzieciom nie, dzieci jedzą ciastka, to wytłumaczenie dla tych co napisżą,że chroniła zęby dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy, czy jeszcze jakieś przykłady nietaktownych zachowań podać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×