Czy to go moglo zniechecic waszym zdaniem?

Do tej pory pokazywalam sie mu ze strony raczej bardziej subtelnej, choc pisalismy wczesniej o seksie dosc otwarcie. Kochalismy sie tez na zywo, nie raz. Ostatnio on zaczal pisac, ze chcialby mocniejszego seksu, ze by mnie porzadnie wypieprzył itd. Mnie to podnieciło i tez zaczelam tak pisac, tzn. ze chcialabym zeby mnie zerznal, potraktowal jak dziwke itd. Wg was mogl sie tym zniechecic w jakis sposob?

Ja bym sie raczej zachęcił niż zniechęcił Ale jeśli on sie zniechęcił to być może jest ciotą?

tzn. nie wiem czy się zniechęcił bo pisał, ze to to bardzo podniecające itd., ale teraz nie wiem co sobie pomyslal... A tak zaczelam pisac bo tez sie nakrecilam na taki seks i tak to spontanicznie wyszlo, zawsze jestem raczej delikatna, nie klne itd. , ale w seksie troche wulgarnosci jest ok, jesli on zaczal pierwszy pisac, ze mialby na taki seks ochote?