Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znerwicowanasynowa

Jego matka zniszczyła nam życie. Maminsynkom wstęp wzbroniony.

Polecane posty

Gość znerwicowanasynowa

Jego matka zniszczyła nam życie. Maminsynkom wstęp wzbroniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
Czesc. Jak w tytule matka mojego meza zniszczyła nam życie. Doprowadziła do rozstania:o Od 2 lat mieszka sama, w bloku obok mieszka jej córka z rodziną a my z mężem za granicą. Odkąd mieszka sama prawie w każdy weekend byliśmy u niej bo ona sama taka biedna (nie jest chora ani stara!! chociaz pewnie chciałaby być żeby ją niańczyć) jechaliśmy 800km w jedną i 800 w drugą stronę żeby jej trochę pomóc, za granicą mamy pracę (teraz mam tylko ja) więc normalne, że wtedy byliśmy tam:o każdy urlop też u niej bo jak nie to hrabianka nagle źle się czuła. Mamy 3 dzieci a wakacje spędzały ciągle u niej, chociaż ona traktowała je zawsze jak zło konieczne. Córeczki córki były zawsze naj, oh i ah, mało się nie zesrała zawsze, na nasze wiecznie miała bulwers. Więc do sedna, miesiąc temu mąż zaczął dziwnie się zachowywać, jeździł już przeważnie sam do matki bo ja już nie miałam siły, rok szkolny się zaczynał więc mówiłam, że jak mamy się męczyć to niech jeździ sam. I zawsze wracał od niej w****iony na cały świat :o później zauważyłam, że jego kochana mamunia wydzwania do niego (lub on do niej) jak jestem w łazience i się kąpię albo jak on jest poza domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
Były zgrzyty bo ja nie chciałam wracać do polski żadnej pracy, no nic, zaczynać od zera z 3 dzieci?Od tamtej pory teściowa miała fochy, wiecznie umęczona k***a mać jakby w kopalni robiła kobieta ma 57 lat, nie jest stara jak tam byliśmy to nie wyglądała jakby jej coś dolegało i za wszelką cenę chciała synusia do siebie sprowadzić bo jej córeczka ma swoje zycie (mój maz nie ma, wcale) i nie moze do niej przychodzić! k***a no. I ostatnio się strasznie wkurzałam tąsytuacjąbo widziałam że cos wisi w powietrzu, zawsze wkurzony i nabuntowany był na mnie po jakimkolwiek kontakcie z nią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
no i bach. Kłótnia i on wynosi się do mamusi, będzie zaczynać od zera i mamusia mu pomoże. Głupia krowa przyjęła postawę "nie będę się mieszać, to wasza sprawa" jak do niej zadzwoniłam. Ale upominać się o synusia rzeczy, ciuchy potrafi ,mam dość, rzucił rodzinę dla matki. Nigdy nie byłam lubiana chociaż zawsze dla całej jego rodziny byłam miła, pomocna i nigdy nic przykrego ode mnie nie doświadczyli bo mam szacunek do starszych, nie ważne jacy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po hoooj jesteś z takim zerem? :O Skoro masz pewną pracę za granicą to siedź tam i olej mężusia i jego rodzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu autorko tak ci zależy,żeby mąż do ciebie wrócił skoro on wybrał życie w Polsce z matką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
Myślałam, że ona w końcu się do mnie przekona ale ona odkąd ma synusia koło siebie nawet do wnuków nie zadzwoni! po prostu nie istniejemy dla jego rodziny i dla niego bo kontakt urwał po ostatniej rozmowie jak to mu nas brakuje! mamunia zabroniła pewnie dzwonić, głupia p***a. Sory, możecie po mnie jechać że tak piszę o niej ale ona nie zasługuje żeby mieć do niej szacunek! :o jestem wściekła nie wspomne ze jaktam byliśmy to wiecznie bylam sama bo mamunia miala pilne sprawy do zalatwienia (zakupy w szczegolnosci :o) bo ja kto hrabina autobusem ma jezdzic? z syneczkiem lepiej, bedzie sie czula jak ze swoim facetem. chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać jaka z ciebie żona i jak dbałaś o małżeństwo.Pewnie kariera i kasa były najważniejsze,a mąż na 2 miejscu.Pewnie go jeszcze cały czas buntowałaś przeciwko matce i zarabiałaś więcej od niego a tego żaden facet nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
nie jestem z nim i nie mam zamiaru wchodzić więcej w tą pierdolniętą rodzinę. Nikt nawet nie zadzwoni spytać co słychać. pierdolę to. Niech żyje z matką :D cierpię, jest mi źle ale normalnie dreszcze mam na samą myśl, że mogłabym jeszcze kiedyś spędzać z tąposraną rodzinką jakiekolwiek święta. Bo oczywiście wszystkie swieta do tej pory były z nią! Zastanawia mnie fakt, co mój mąż (jeszcze mąż) ma w głwie???? jak można rzucić rodzinę bo tak chce jego mamunia?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka zawsze jest najważniejszą kobietą w życiu faceta,więc nie dziwne,że wybrał matke nie ciebie.Widać wasze małżeństwo było do dooopy,skoro facet tak łatwo odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
gość dziś Widać jaka z ciebie żona i jak dbałaś o małżeństwo.Pewnie kariera i kasa były najważniejsze,a mąż na 2 miejscu.Pewnie go jeszcze cały czas buntowałaś przeciwko matce i zarabiałaś więcej od niego a tego żaden facet nie lubi. Robiłam wszystko, żeby czuł się dobrze, żeby chciał wracać do domu, zawsze wyprane, sprzatnięte, dzieci zadbane, obiad ciepły na stole, śniadanka sranka, kawki chuje muje i co? i gowno. Na dodatek nie siedziałam w domu tylko pracowałam, żeby on nie musiał tyrać za 5 na naszą rodzinę. Gdybym go buntowała to bym nie pozwalała mu jeździć tam samemu, nie spędzalibysmy z nią świąt. Na początku bylo mi jej naprawdę żal, bo została sama w pustym mieszkaniu ale ona zaczęła to obracać przeciwko mnie! i co ja mam jeszcze może iść i przeprosić? o ni c***a! przejrzalam na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
gość dziś Matka zawsze jest najważniejszą kobietą w życiu faceta,więc nie dziwne,że wybrał matke nie ciebie.Widać wasze małżeństwo było do dooopy,skoro facet tak łatwo odpuścił. umiesz czytac? w tytule jest wyraznie napisane ze wstep wzbroniony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w********ac stad maminsynki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze co jak najwazniejsza
gość dziś _}}}Matka zawsze jest najważniejszą kobietą w życiu faceta,więc nie dziwne,że wybrał matke nie ciebie.Widać wasze małżeństwo było do dooopy,skoro facet tak łatwo odpuścił.]}}}} że co? sypia też z matką? z matką będzie miał dzieci? z matką weźmie ślub? Najważniejszą kobietą ma być żona, ta którą wybrał na matkę swoich dzieci a matka jest najważniejsza ale nie jako kobieta! puknij się! masz chyba niezdrowe relacje z matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj k***a ale jesteście głupi już ten temat był kawałek czasu temu porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość doświadczony
Ja miałem podobną sytuację . Ale nie dałem sie zbajerować przez moja rodzine . Myślałem swoim rozumem a nie matki . Twój facet jest dzieckiem . On do ciebie wróci ,nie wiem kiedy ale wróci na kolanach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
chore :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
gość doświadczony dziś Ja miałem podobną sytuację . Ale nie dałem sie zbajerować przez moja rodzine . Myślałem swoim rozumem a nie matki . Twój facet jest dzieckiem . On do ciebie wróci ,nie wiem kiedy ale wróci na kolanach podejrzewam, że bedzie za pozno. Nie cche ryzykowac, ze kolejny raz zostawi mnie na lodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli to byłaby prawdziwa choroba to bym wróciła do polski z nim ale to psychiczne podłożę widzę a pomaga tylko terapia takim kobietom bez męża prawda? wdowa? wiele jest takich kobiet które żyły tylko dziećmi a jak one ida w swiat to nagle histeria ,to się leczy ,brak własnego świata brak własnych celów tylko żerowanie na innych ,to spory problem sam w sobie,trudno osądzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mój ojciec wyjechał za granicę to moja matka miała napady histerii żebym przyjechała już natychmiast bo się zle czuje,wrócił ojciec i wszystko minęło ,baba bez chłopa świruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
ona nie jest wcale chora. Wdowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,ze fizycznie zdrowa to wiem,ale tak postępują osoby z zaburzeniami więc jest chora ,nie odciąga się męża od dzieci dla własnych lęków nie? poza tym takie dzieci toksycznych rodziców przeszły pranie mózgu ,i je też się leczy ,zawsze oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znrwicowanasynowa
to niech sobie tam siedzą razem. 36 letni facet a taki durny. Mamusia mu tym razem wybierze następną kandydatkę. Aha doam szczególik, że to zagorzała katoliczka co bez mszy porannej w kosciolku umiera.Ma teraz szofera, zabezpieczyla sie co by jakos do kosciola na zime docierac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
gość dziś aaaa to ze psychicznie chora to zauważyłam :D ale ona uważa, jak zawsze zresztą, że jest we wszystkim najlepsza i wszystko wie najlepiej a psychicznie to w ogóle miodzio:) mam nerwy jak o niej tylko pomyślę:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
że on nie widzi, że ona i jego rodzinka mu pranie mózgu zrobiła :o wiem, że on nas kocha ale nie tak jak swoją matkę ideał. Jak można w ogóle myśleć, że to jest wporządku że ktośgo odciąga od dzieci??? oni wszyscy są j*******i???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie to nie jest że ideał matki w głowie,taka relacja opiera się na wzbudzaniu poczucia winy i na manipulacji i wyrzutach ,możesz iśc do parafii którą lubi i poprosić księdza o wsparcie ,skoro religijna to może się przejmie swoim grzechem :-) łamania nierozrywalności małżeństwa ,ale cie znienawidzi wtedy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myzle ze wcześniej czy później twoj maz zrozumie i wroci na kolanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
chciałabym żeby wrócił ale dla dzieci. Nie rozumiem jak mógł je odtrącić :o one nie są niczemu winne przeciez to nie zabawki a "przegrały" z babcią :/:/:/ ona musi mieć na niego wielki wpływ. ale z tą parafią to dobre :D:D ale nie chce mi się jechać 800km żeby księdzu powiedzieć kilka słów. I ona i on by mnie znienawidzili :P aha jak powiedziałam mu, że to jest chore, że rzucił nas dla maki to powiedział mi, że mam się odczepic od jego mamy :D:D no nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowanasynowa
ale ja myślę, że nie wróci.. po pierwsze nie przyzna się do błędu a poza tym mamusia go będzie z błędu wyprowadzać utwierdzajac w przekonaniu, że robi dobrze a ja jestem be :o nie moge tego pojąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej by bylo jakby ktos z zewnątrz zwrócił mu uwage jakus wspolny znajomy czy ktos z dalszej rodziny a co na to jego siostra??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×