Jesienne odchudzanie! Zaczynamy od października! Zapraszam chętne Panie

Coś o mnie: 24 lata, 75 kg. I cel: 70 II cel: 6 z przodu :) Na razie tyle. Będę na diecie 1500 kcal. Pudełkowej zapewne. Zapraszam do wspólnego wspierania się, razem możemy WSZYSTKO

mnie nie stać na diecie pudełkowej muszę gotować dziecku i mężowi :)

Rozumiem, ja jestem singielką :) Ale nie chodzi o tę samą dietę a o wspólne odchudzanie, rady i motywowanie do ćwiczeń na przykład

Na razie zbieram ekipę :)

Zacznij od teraz. 30 września pochloniesz resztę słodyczy które masz w szafce żeby:"najeść się na zapas" więc bez sensu :) po co czekać jeśli 1 października będziesz o tydzień do przodu z odchudzaniem :)

W moim mieście nie ma diety więc czekam do października a wtedy wracam na studia do dużego miasta :)

Zawsze możesz tydzień przed dieta zacZąć zdrowo jeść żeby się przygotować.

Niby masz rację ale wolę jednak od października :)

dolaczam moze nie od 1 pazdziernika a od jutra

Zapraszam :) napiszesz coś więcej o sobie? Jaka waga? Jaka dieta? Cwiczenia?

ja korzystałam z tej diety http://dieta-lux.pl/44535 i schudłam 9 kg w ciągu 2 miesięcy i ładnie wyrzeźbiłam ciało,dieta połączona jest z ćwiczeniami i ułożona jest przez trenerów i dietetyków,można uzyskać dobre efekty w krótkim czasie.

Mam 25 lat i 75 kg. Moim celem jest wazyc 55kg... nigdy tyle nie mialam bo zawsze bylo ich za duzo... Przzeszlam przez wiele prob. to 75 kg byla juz wczesniej moja najwieksza i jedyne duze cyferki na wadze. nie liczac 81 kiedy to 10 tyg temu wazylam w dniu porodu. dieta mz plus stepper i oduczyc sie podjadania miedzy posilkami i pic duzo wody. Damy rade

To jesteśmy podobne, podobny wiek i kg :) Ja najwięcej ważyłam 80kg i to był dla mnie szok :O Też zawsze byłam grubsza, moja waga utrzymywała się w okolicach 65kg a potem przyszła studniówka i chciałam schudnąc, przechodziłam drakońskie diety i teraz mam...jojo i rozwalony metabolizm. Idę tez w październiku do endokrynologa bo tarczyca szwankuje niestety.

Hej:) ja też, ja też:) :) wiek 25, wzrost 172,waga 60 cel 55 do końca roku na spokojnie:)

Zaczynam już dziś, 1300-1500kcal:)

powodzenia nam dziewczyny :)

hej wam. Dzis pierwszy dzien nie wazylam sie bo dostalam @@ ... a to zaawsze wplywa na cyferki. Takze obstawiam na ok 75kg... <<<>>> Oczywiscie trzymam za nas mocno kciuki. Co bedziecie cwiczyc? Moja dieta tez obstaje prawdopodobnie na ok 1500kcal. Chcialam liczyc je i czasem naprawde dobrze mi szlo ale ogladalam rozne filmiki na yt i stwierdzilam ze bede sluchac mojego organizmu i kiedy tak naprawde domaga sie jedzenia, w miedzy czasie popijam "duzy" kubek zielonej lub czerwonej. Jak u was

probowalyscie kiedys z Mel b? Dzis ruszylo wyzwanie 70 dni wlasnie z nia o to link do wyzwnia: https://tipsforwomen.pl/70-dni-mel-b-pozegnaj-stary-nowa-sylwetka-plan-treningowy/

Miśka 6055, witamy i zapraszamy :) Ale tej wyjściowej wagi to Ci okropnie zazdroszczę be_slim, ja trenuje pole dance więc to na pewno :) tylko muszę wyjść z kontuzji. Dodatkowo trening rehabilitacyjny i praca 2 razy w tygodniu ciągle na nogach taki mój plan :) a i jeszcze codziennie deska :) Nigdy nie ćwiczyłam ani z Chodakowską ani z Mel B, jakoś ciężko mi się samej zmobilizować, potrzebuj***ata nad sobą :D Ja do diety będę pić herbate/mięte/kawe, wszystko oczywiście bez cukru. Zielonej czy czerwonej czy wody nie lubię. Co myślicie o spalaczach tłuszczu?

Kasieńka ja też trenuję pool dance:) do tego od października zaczynam raz w tygodniu siłka i raz basen:) czyli aktywnie

Hej wam. Waga podczas @@ to 74,7. Wlasnie wróciłam z maluszkiem od kontroli. Na szczęście wszystko jest dobrze. :) :) Pozdrawiamy. I biore się za herbatopicie. Jeśli chodzi o spalacze... to jakie konkretnie masz na myśli?

Miśka 6055, ale super! :) Długo już trenujesz? Ile razy w tygodniu? be_slim, czyli zejdzie Ci pewnie z pół kilo :) To dobrze że dobrze :) czyli teraz nic tylko pilnować diety. Zdecydowałas się na jakieś ćwiczenia? Nie znam się na spalaczach, tak sobie fora różne czytam i się nad nimi zastanawiam.

Jutro chyba wystartuje z ćwiczeniami jak dam rade, dieta to mz a dzięki piciu nie dojadam do pełnego żołądka... jak zawsze. <<<>>> pamiętam ostatni raz wage 75 kg miałam 5 lat temu... wzięłam wtedy sie za diete "nijaka" ze tak powiem... i w dwa tyg spadlo 5 kg <<>> drugi start dietowy zaczynalam z waga 69 wtedy schudlam 10 kg w dwa mce cwiczac duzo na steerze i trzymalam diete mz i do tego z racji swojej nieswiadomosci diete 8h... oczywiscie pilam duzo picia by nie dojadac dokladek

Od marca, 2 razy w tygodniu:) chociaż przez ostatnie dwa miesiące było tylko raz:)ale od października będzie dwa:) ja na suplementch się nie znam, zawsze je hakowy omijałam. Uważam że dieta i ćwiczenia robią najwięcej:)

Ja to już 2 lata temu zaczęłam trenować :) Ale miałam trochę przerwy, kontuzje niestety :( Jak tam dzisiaj dziewczyny? :)

Ja tak sobie, zawsze słodkiego coś zjem bo bez tego ciężko mi. Kasieńka ile masz wzrostu?

Ja tak nie mogę, muszę całkiem wyeliminować słodycze abym się na nie nie rzucała :( uzależnienie. Niestety ale tylko 165cm :(

Ja pierniczę - krótko i na temat - tak naprawdę nie ważne ile żrecie, ważne ile spalacie (kalkulujcie sobie sami)

Część dołączam się laski do was waze 60/167 a cel mój to 54 ... W planie dieta 1300 i ćwiczenia 30 min dziennie 3 mam kciuki za was i siebie

gość dziś , brawo! Nobel w kieszeni!