Brzydza mnie kobiety ktore uprawiaja sex z kazdym w ktorym sa w zwiazku

Fuuuj

Wez popraw to zdanie bo sie ku'py du'py nie trzyma literacie:-/

pod pretekstem pseudo zwiazku

jak jestes tepa to nie rozumiesz o co chodzi

Integralna czescia zwiazku damsko- meskiego na ogol jest seks, czy to akceptujesz czy nie. Relacja bez seksu moze byc kolezenstwem, przyjaznia, ale ciezko nazwac to zwiazkiem.

Relacja bez seksu to jest zwiazek a tylko k***a daje kazdemu pod pretekstem pseudo zwiazku gdzie relacja trwa gora rok

K...wa to jest ktos, kto daje w zamian za korzysci materialne. Jak daje bo lubi to ciezko ja tak nazwac. Facet tez jej daje mowiac kolokwialnie.

Ciezkoo nazwac zwiazkiem tak moze napisac jedynie dupodajka ktora pod pretekstem pseudo zwiazku wskakuje kazdemu do lozka niczym sie laska nie rozni od prostytutek

To co odroznia ten pseuso zwiazek od zwiazku?

Kurwa to daje kazdemu w zwiazku czy bez zwiazku niczym sie nie rozni od dupodajki z klubu

Czekanie z seksem na tego jedynego najlepiej do ślubu wtedy mamy do czynienia z prawdziwym zwiazkiem

Jak wy d**y dajecie po kilku miesiacach znajomosci jak typowe dupodajki

Czekanie do slubu, powiadasz? Seks jest strasznie przereklamowany i smiesza mnie ludzie, ktorzy robia z niego jakas mega wartosc czy karte przetargowa.

autor, twoje ODCZUCIA na temat tego co jest rzeczywiste a co nie moga zainteresowac jedynie twojego psychiatre. natomiast rzeczywistosc ma sie mniej wiecej tak: https://sjp.pwn.pl/sjp/zwiazek;2547604.html z powyzszego widac, ze chodzi o jakas zaleznosc. moze byc i lozkowa, zalezy co kogo bawi. oceniac to jako kur*estwo to tez idiotyzm. prostytucja opiera sie na pewnej usludze za OKRESLONA cene. zal was i tej waszej obludy, nawet smiac sie odechciewa, zachowujecie sie jak niechciane odrzuty, mam przyjac to do wiadomosci jako fakt empiryczny? jesli macie jakies niewytlumaczalne fobie, to natychmiast skontaktujcie sie z jakims psychologiem. to mozna leczyc w wiekszym lub mniejszym stopniu.

mnie też