Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Choc cala moja dusza rwie sie do niej.Jakby mogla to by opuscila cialo i poleciala do niej nie zwarzajac na nic... x Piękne słowa.. :):( To jakiś aniołek pisał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewałem , że tak było jak to krótko opisujesz :( głowa do góry - będzie dobrze moje Kochanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie co jej zrobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:51 oczywiście, będzie dobrze.i z tyme sobie poradzę. Z tym, że bez Ciebie w moim życiu. Jeśli chcesz, choć pewnie nie, możemy zostać przyjaciółmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego bez ...w Twoim życiu , chcesz prawdziwa miłość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.49... Dziękuję :) to pisalem ja-autor :) ale to ona jest aniolkiem :) Kurcze no...nic jej nie zrobilem właśnie i dlatego wlasnie nie rozumiem :o Dlatego pytam was.Moze ktos mi cos podpowie... Chce tylko wiedziec dlaczego :( co zrobilem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę w nią. Jeszcze nie teraz, nie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. Wytarles wuja o firankę? Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz duże obawy , pewien strach i przyzwyczajenie do dotychczasowego życia bez normalnej miłości z innymi emocjami - spotkamy się, to porozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze a ja spytam czy Ty nie widzisz z kim masz doczynienia? Co ona musialaby zrobic, zeby cie do siebie zniechęcić? Ta laska jest wyraznie pokrecona, dojrzali ludzie nie rozstają się w ten sposób. Całe życie z taką osobą, na takich obrotach? Niejeden by zgłupiał z taką. Może ona wie, że jest jaka jest i dlatego się odcięła, a ty za krótko ją znałeś, by to zauważyć. Co niby o niej wiesz? Z drugiej strony 10 miesięcy wzdychać i nie zrobić nic jest żałosne. Pewnie juz ma piątego... oby nie w tym tygodniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończ zakładać te tematy debilu! Nic nie próbowałeś. Nie mazgaj sie !wybrałam innego i nic z tym nie zrobisz . Tymi twoimi tematami juz rzygac mi sid chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I te miny!!!! Tym sie zawsze zdradzisz,jesteś dziecinny,żałosny, tępy but.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwa ostatnie posty to nie ja. 20:15 jak moge nie miec obaw co do czegos, czego nie znam? To normalne,ze je mam. A wlasnie, jakie to uczucie byc kochanym?... ide spac, jestem zła. A i jeszcze cos, jak cie zobacze to zwieje. Milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś pesymistką, a JA pomimo wszystko jestem jednak ostrożnym, a czasami zupełnie nieostrożnym optymistą ...tym się głównie różnimy rozumiem nieco pesymistów będąc czasami san zupełnie w piekle ale niektórzy są naprawdę tacy , pomimo pewnej ironii , którą przekazują czasami , a która czasami ich chroni i przegania ten cały pesymizm innych otwierając nieco oczy na piękno rzeczywistego świata, przyrody ... i wielu ludzi :) ogólnie - to pogodny jestem i przyjazny dla wielu , co jest docenianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wyszło jak słabo mnie znasz! Jednak nie jesteś taki dobry. Niech cie cenia, bardzo dobrze. Niech wielbia. Ja za to nie dbam o to i to właśnie jest zasadnicza różnicą miedzy nami. Usuwam sie w cien i nie wroce, przysiegam to teraz tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wielbią , ale lubią to , a cenią za pewna precyzję działania w pracy i pomoc , której raczej staram się wszystkim potrzebującym udzielać , gdy potrzeba - czuje się z tym dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś zbyt wrażliwa - żalisz się nad rozdeptaną mrówką , a nie widzisz przejechanego słonia wystarczy jedno zbyt niedobrane słowo , a oceniasz po tym wszystko i to jest ta Twoja nadwrażliwość , czyli subiektywna przecena czegoś mam być pokorny , grzeczny i uniżony... i właściwie taki jestem przeważnie , ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaniołek
A Ty nadal wypominasz mi to moje for you"trochę pokory"?Smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadne ' for you ' - tego nie znam nie odebrałem tego do siebie - staram się być wnikliwy i zwykłe utarte schematy, albo nagłe zbyt emocjonalne podejście pod wpływem chwili , jak dla mnie są nieco zbyt proste - takie wrzucanie do jednego worka wg. jakichś swoich osobistych przeważnie doświadczeń danego człowieka należy raczej poznać , choćby przez parę dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sobie ladnie obce osoby o milosc***isza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze do tematu dolaczyl sie jakis kolega ;) bylbym wdzięczny gdybys sie podpisywal zeby nie mysleli ze to pisze autor czyli ja ;) 20.29... To kiedy slub? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie jesteś mój kochany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czekam najdroższy. Za ile będziesz? A tak serio autorze, wiem jak jest ciężko żyć z takim niespełnieniem. Sama tak żyje wiele lat i pewnie jeszcze wiele przedemna. Ja przestałam żyć złudzeniami. Rozłożyłam wszystko na logikę...ale serce i tak swoje. Najgorsze, ze nie idzie się z nikim związać bo ciagle w głowie ten jeden/ ta jedna. Jakby czary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co takiego jest innego w tej nocy, że jest aż tak smutna?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nic.mam innego o czym dobrze wiesz Więc po co ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×