Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Za dużo dałam

Polecane posty

Gość gość

Miałam serce na dłoni. Dałam uczucie, ciepło, dopieszczałam go jak mogłam, seks był na zawołanie. Dopóki mnie nie zdobył, starał się. Potem zaczął pokazywać różki, coraz częściej mnie olewać, nieładnie się do mnie odzywać. Dziewczyny, nigdy nie bądźcie ideałami, bo nie warto. Prawie żaden tego nie doceni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Za dużo dałam , nigdy nie bądźcie ideałami" właśnie że problem jest w tym że nie byłaś sobą. Jak ktos jest ideałem to ok problem gdy ktoś stara się być ideałem-w tym wypadku to porażka bo udajesz tylko ideał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam sobą, otworzyłam się na niego. Mam miłe, otwarte usposobienie. A powinnam być bardziej zamknięta. Wtedy może by czuł, że może mnie stracić. A tak zyskał poczucie, że jestem bezgranicznie oddana jak piesek. Jestem życzliwą osobą i ludziom, których kocham chcę uchylić nieba. Najwyraźniej to nie popłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafilas na drania ktory cie wykorzystal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie trafiłaś na chama, dżemtelnem próbował by się odwdzięczyć, albo powiedzieć stop, nie poświęcaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale boję się teraz, że każdy taki jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie było mowy o poświęcaniu się dla niego kosztem siebie. Ja po prostu taka jestem. Lubię sprawiać radość innym. Ale teraz czuję się właśnie wykorzystana, bo im bardziej byłam jego, tym mniej się starał. W końcu zaczął traktować jak natręta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bycie dobrym i ciepłym człowiekiem nie jest tożsame z byciem człowiekiem bez godności szacunku do siebie. Nie rozumiem dlaczego dla niektórych kobiet to jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mogłam zachować dystans, być zimna, niedostępna, czasami nawet niemiła, żeby się starał. Tylko czy ja tak potrafię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest psychiczna! Niedorozwinięta emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obawiam się że za szybko się przed nim otworzyłaś, można pokazywać swoje osobowść przed kimś dopiero po czasie jak ta osoba zdobędzie nasze zaufanie tego nauczyło mnie życie a to zajmuje tak min z rok, no i z tym seksem tak szybko pokazalas ze jestes za latwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego jest tyle rozwodów! Autorka jest książkowym przykładem. Psychiatra da leki i będzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja się otworzyłam po pół roku kiedy widziałam, że naprawdę się starał i zabiegał. Wszystko zaczęło się psuć po tym czasie. Przez kolejne pół roku sprowadził mnie do parteru. Dlaczego niby jestem psychiczna? Zerwałam z nim, ale chcę okazać choć na koniec trochę klasy i olać go. Niech to odczuje. Dlatego wylewam żale tu. Nie będę się dodatkowo szmacić u jego stóp, żeby widział jak to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś psychiczna bo masz problem! Założyłas przecież ten temat. Zdrowi lekarza nie potrzebują. Masz jakieś zaburzenia emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha niezle to o czym to swiadczy ze jej odpisujesz?? Lekarzem nie jestes na pewno wiec sam jestes na pewno psychiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze doktorat z psychiatrii. Kafeteria jest ciekawym zbiorem osobowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nielubietatuazy
gość dziś no cóż, będziesz mieć lekcje na przyszłośc, żeby powoli rozkręcać relację i bardziej prowokować 2 stronę do pokazania swojej prawdziwej twarzy. Będziesz bardziej ostrożna i nie będziesz podawać się na tacy, tylka na plus, że teraz to wiesz pewnie jesteś bardzo młodą osobą z 2-1 lat, więc luz. Więcej dystansu do ludzi i nie podawaj się nikomu na tacy, niech muszą zapracować na Twoje zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz co, przez rok związku przeżyłam mnóstwo utarczek słownych jak Twoja, odwracania kota ogonem, wymijających odpowiedzi, kpin, drwienia z moich uczuć, silenia się z jego strony na rzekomo "nieszablonowe" odzywki mające świadczyć o jego inteligencji. Jestem bogatsza o to doświadczenie i wiem, że to do niczego nie prowadzi. Dlatego odpuszczam sobie. Jestem za bardzo zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nielubietatuazy dziś Tak. Wiem. Nie trzeba mi tłumaczyć tego ;) Tylko boję się, że jak znowu kogoś poznam, to że nie będę umiała powściągnąć emocji. Cóż, postaram się tak do tego podejść na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Pisze doktorat z psychiatrii. Kafeteria jest ciekawym zbiorem osobowości. :D :D :D Gdybyś był psychiatrą nie odnosiłbyś się do ludzi z problemami z takim brakiem szacunku. Jak chcesz pomagać ludziom nie mając za grosz empatii? :) Chyba, że sam masz problemy i dlatego wybrałeś ten zawód. W takim razie współczuję Twoim pacjentom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, skoro ten facet tobą poprygiwał i poniżał Cię, to powinnaś natychmiast go skarcić, że to nie jest sposób w jaki komunikują się 2 kochające, się osoby, a "nieszablonowe" odzywki nie mają nic wspólnego z chamstwem i pragnieniem sporowadzania Ciebie do roli śmiecia. Więc, to był sygnał nr 1 ze powinnaś zerwać z tym gościem i tyle. Następnym razem też możesz się angażować, ale jak zobaczysz takie sygnały to zerwiesz realcje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:09 terapia szokowa jest terapią. Nie zawsze należy przytulać i być przyjacielem. PS to rodzinny biznes od 3pokoleń. Prywatny szpital itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NieLubieTatuazy dziś On mną manipulował. Wiele razy go "karciłam", że się źle odezwał. Ale on potrafił tak odwrócić kota ogonem, że to potem ja pisałam do niego, że go rozumiem dlaczego tak postąpił, że chcę zakopać topór wojenny, że wiem, że on jest introwertykiem i nawet jesli to przeżywa, to nie potrafi wyjść z inicjatywą. W końcu mu wygarnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz bedziesz miec w glowie czubometr i bedziesz wykrywala takich ludzi na odleglosc. Zle doswiadczenia sa potrzebne zebysmy w przyszlosci nie ladowali sie w gorsze goowno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za wsparcie. Musiałam się wyrzucić, żeby nie mieć pokusy pisać tego jemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwia
wiesz co?można być otwartą do ludzi ale z tym sexem to już przesada!Masakra!Jesteś niemoralna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×