nowa rodzina a dziecko z nieudanego zwiazku

I za dwa dni po nie przyjadę.

I odbierzesz dziecko, które poznało (choćby niewerbalnie) że ..... jak myślisz co? Bo ja myśle, że strasznie jest być TWOIM dzieckiem. p.s. mam nadzieję że twoje wywody są wyłącznie teoretyczne i że nie masz dzieci! I że nigdy nie będziesz ich mieć!!!

A gdzie jest napisane że matka polka jest skazana na samotne wychowywanie dziecka tylko dlatego że ojciec ma w dupie i ma nową rodzinę??Polaczki ojcowie od siedmiu boleści mocni w gębie i na rozprawach o alimenty.Każdy tylko mordę drze a jak przyjdzie mu się dzieckiem zająć to wypina dupę. A Polki są głupie że nie obarczają tych nieudaczników opieka nad dziećmi. I tak mam dziecko i bardzo żałuję że całe życie byłam głupią matką polką która wszystko musi.Musi zasuwać do roboty,musi pójśc na wywiadówkę,przypilnować,ugotować,wyprać,zapewnić dach nad głową............... A wy musicie zapłacić 5stów.I dziś namawiam wszystkie by mojego błędu nie powielały.

Za błędy się płaci!! Droga pani!! A ty byś chciała przeżyć życie i za WŁASNE błędy nie płacić??? Takie rzeczy, to tylko w erze ;)::)

Tak a nie jeden ojciec chce opieki naprzemiennej to nie bo w tedy alimentów nie będzie. W rezultacie dzieci o tak da połowę miesiąca u niego bo przecież ich nie wyrzuci ma matka żeruje.

No właśnie się płaci więc zasranie tatusiowie jak to się ma do waszych marnych groszy??Więc płaćcie tak samo za swoje błędy nie tylko kasą. Dkatego dziś postąpiła bym zupełnie inaczej.Masz dzieci to się dziećmi zajmuj,a moje życie jest moim życiem.

Tak a nie jeden ojciec chce opieki naprzemiennej to nie bo w tedy alimentów nie będzie. W rezultacie dzieci o tak da połowę miesiąca u niego bo przecież ich nie wyrzuci ma matka żeruje. Ilu 5-10% reszta ma w nosie tak jak i autor.Alimenty hahaha u nas na dorosłego wynosiły aż 450zł.Gdyby nie matka polka to pod most albo kit z okna.

"matka polka jest skazana na samotne wychowywanie dziecka tylko dlatego że ojciec ma w d***e i ma nową rodzinę?" Matka polka-p*****lka jest skazana samotne wychowywanie dziecka TYLKO wtedy gdy jest głupia, podła i wredna. Mądre i dobre kobiety mają dobrych i mądrych mężów.

gość dziś -> o q...wa!!! Ale bełkot!! Napisz jeszcze raz, bo nie wiadomo o co chodzi. p.s. co pijesz? Mam nadzieję że chociaż balantajnsa na tej obczyźnie ;)

Matka polka-p*****lka jest skazana samotne wychowywanie dziecka TYLKO wtedy gdy jest głupia, podła i wredna. Mądre i dobre kobiety mają dobrych i mądrych mężów., I dlatego żeby jej nie uznawać za głupią podłą i wredną ma patrzeć jak mąż wraca koło drugiej nad ranem od kochanek. Wystarczy popatrzeć po internecie jacy to mężowie Polaczki są wierni i troskliwi. Ja miałam męża,dziecko miałam z mężem nie z pierwszym lepszym poznanym facetem. A spore grono facetów jest tak podłych że splunąć na nich nawet się nie chce. Ale każda samotna mamusia to przecież k***a i d***** co daje każdemu.Nieważne że to eks mąż jest uznany za wyłącznie winnego rozpadu małżenstwa ona ma już łatkę na całe życie.

I dalej bełkoczesz! Wyjechałaś za granicę, piszesz o "polaczkach", chlejesz tanią wódę, bluźnisz jak ruska blać i .... nawet po polsku pisać nie umiesz. Pewnie nigdy nie umiałaś. I dziwisz się ze cie "polaczek" puścił w trąbę, a szwedy cie nie chcą nawet butem trącić. Nie dziw się już...

Człowieczku ja dopiero teraz wiem że żyję i wiem co to szacunek. Dlatego tak gardzę tymi pseudo tatusiami dawcami spermy. Jak widzisz najgorszą dziwką chyba nie jestem bowiem od ładnych paru lat żyję sobie w związku z facetem ba i to takim który ma dziecko.Ale takim który to dziecko miał przy sobie.

Wiesz co to szacunek i nazywasz mnie "człowieczkiem"? I piszesz że gardzisz "dawcami spermy"? - w tym także tym, który tobie dał swoją spermę? Jak widzę najgorszą dziwką chyba jednak jesteś, skoro żyjesz z kolejnym facetem....., który cie wali i płaci. I dlatego chełpisz się tym że cie stać na wożenie SWOJEGO bachora do jego ojca. Żeby go upokorzyć. T.F.U. A tak z ciekawości - Szwed?

No i sie chyba nie dowiemy, bo padła matka-polka mordą w sałatę z łososia na szwedzkim stole.... i to nawet nie po balantainsie. Tylko po taniej wódzie zal@qrwa,pl

Stać by mnie było na wożenie mojego dziecka bo pracuję,pracowałam i pracować będę.Sponsor nie jest mi do niczego potrzebny.Mój syn już dorosły sam na siebie pracuje a dawcę spermy ma tam gdzie słoneczko nie dochodzi. A to czy Szwed,Polak,Francuz,Norweg czy Hiszpan to moja sprawa.Ważne że nie podła gnida która się swoim dzieckiem nie zajmowała.My dziś juz nie mamy obowiązków wychowawczych wobec dzieci bowiem mają one po 20-kilka lat. I żyjemy sobie spokojnie.

Zakładający temat tatuś to ewidentnie d**ek. Ale drogie panie która z was po rozwodzie normalnie pozwala kontaktować się ojcu z dzieckiem bez utrudniania, bez pokazywania kto tu rządzi? Która z was nigdy przy dziecku nie powiedziała że jego ojciec jest taki i taki? Rozwiodlas się więc przestań żyć przeszłością, teraz liczy się dobro dziecka a nie urażone ego.

Dlaczego zakładający temat to d**ek? Dlatego, że pomimo trudności udało mu się ułożyć życie i założyć prawdziwą rodzinę? Mi się wydaje autorze, że w tej sytuacji nie możesz nic zrobić. Zajmij się swoją rodziną. Ex myśli, że to normalne mieć rodzinę i jeździć do obcych. Nie, nie jest. Sama rozbiła rodzinę, to niech ponosi pełne konsekwencje tego. Ty nie jesteś na "zawołanie na dziecko". Nie wolno Ci tego zrobić, jeżeli naprawdę kochasz rodzinę

Ja się zastanawiam skąd pewność że to eks jest winna temu że nie są razem???Nie znasz autora nie wiesz jakim jest człowiekiem a już -wiesz że jest super a jego eks to wredna -baba która rozp*********a rodzinę.Uwierz mi ja też znam takiego co wszem i wobec opowiadał takie pierdoły tylko nigdy nie dodawał że przez 5lat małżeństwa przewinęło się 5 kochanek....Tam jest dziecko może pora zamiast o wszystkim dookoła dla odmiany pomyśleć o nim.....

I jeszcze jedna sprawa do jakich k***a obcych jeździć???To dziecko to obcy człowiek czy jego córka???Obcy to jest sąsiad czy kolega....

Za tymi dzieciakami ciągnie się to całe życie.Czy autor jako ojciec pomoże córce w dorosły życiu jak teraz ma ją w d***e??Ale tym które ma w domu i owszem prawda....Jak tylko będzie mógł.a tamta niech sobie całe życie sama radzi....ot taka to wasza cudna sprawiedliwość. Ale znam też takich którzy już tego pożałowali

Jeśli matka izoluje dziecko od ojca, to oznacza że ten musiał ją bardzo zranić. Jej duma przeslonila dobro dziecko a tak nie powinno byc. Córka autora ma 6 lat może zaczęła sie dopatrywać o ojca i stąd decyzja matki by ojciec i córka się poznali. Szkoda ze autor ma tak mało ludzkich uczuć. Nie rozumiem tez dlaczego nie którzy uważają, że dzieci z nowego związku i nowa partnerka mają być wazniejsze niż dziecko z poprzedniego.

Beka, ja w takiej sytuacji nie byłem ale bym powiedział exowej: "Łaski bez" i zakończył rozmowę czerwoną słuchawką. Co to znaczy, że matka podjęła decyzje o kontakcie? Albo niech da kolejne 6 lat ojcu na podjęcie decyzji i odpowiedź.

A ja po raz kolejny zadam pytanie skąd wiecie jaka była prawda??Czy to że ktoś nie chce odbierać telefonu oznacza że utrudnia kontakt z dzieckiem które wtedy mogło mieć rok czy dwa lata??Czy to jest sposób kontaktu z małym dzieckiem?Ona ma dziś 6lat ile miała wtedy gdy się rozstali skoro on zdążył mieć już kolejną dwójkę??

Gość marza - a dlaczego dziecko (bękart) ma być tak samo wazny jak rodzina? Daje miłość i szczęście ojcu? Nie. To dlaczego ma być tak samo traktowany jak rodzinne dziecko. Proszę o odpowiedź

Gość 21.43 dlaczego nazywasz dziecko z poprzedniego związku bekartem? Każde dziecko zasługuje na miłość ojca i matki bez względu na to czy jego rodzice są razem czy nie.

Gość 21.43 dziecko z zakończonego związku tez jest rodziną i tez daje szczęście. Naprawdę uwazasz ze dzieci z poprzednich związków zasługują na gorsze traktowanie przez rodziców (ojca)niz z obecnego?

gość dziś tak to jest sposób na kontakt z małym dzieckiem aby z matką umówić się na widzenie. Wcześniej pisano listy teraz są telefony. Najlepiej dla większości to skreślić obecna rodzinę i zająć się dzieckiem z poprzedniej. Wiemy tyle co napisałam autor i ja nie widzę tu aby kłamał bo by mógł jeszcze bardziej ubarwić by siebie wybielić a tego nie zrobił. Druga sprawa niestety kobiety takie są sama znam parę przypadków niestety kiedy to kobieta chciała zaszaleć. To że kobieta została skrzywdzona (nie mówię że akurat tutaj)nie usprawiedliwia to jej izolowania dziecka od ojca bo krzywdzi swoje dziecko i w imię czego? Swojej dumy? A później płacz bo ojciec nie zna dziecka i ma blokadę by je poznać. A i oczywiście ojciec zły bo nie wie czy znowu nie straci rodzinny. Bo jak widać kieruje nim lęk przed kolejną stratą. Lepiej mieć chociaż jedne dzieci ze sobą niż żadnego. Jak nie pomaga w dorosłym życiu? Później takie dziecko bierze alimenty ile może, zapisuje się do fikcyjnych szkół. Więc to jest pomoc nie jedno dziecko nie ma takiej pomocy nawet jak ma obojga rodziców. Nie, nie twierdzę że nie powinien poznawać córki i nie wprowadzać jej do swojej rodziny ale rozumiem dlaczego tak się zachowuje i skąd te wątpliwości.

Gość 23.22 jak ja was czytam z tymi alimentami to mi się śmiać chce.Całe życie najpewniej ta córka ma i mieć będzie jakieś żenujące alimenty i tyle. Dlaczego te dzieciaki tak czasem robią że zapisują się do szkół?Bo są zdane same na siebie, nie mają na kogo liczyć. I telefon nie jest sposobem kontaktu z malutkim dzieckiem,z większym owszem jak najbardziej. Wybacz matka dziecka nie musi z nim rozmawiać bo i dlaczego ma to robić.Może mu tylko przekazywać istotne informacje dotyczące dziecka. Od ustalania terminów spotkań jest sąd. Trzeba tylko chcieć a nie 6lat olać i nie zrobić nic.

Gość marza - a dlaczego dziecko (bękart) ma być tak samo wazny jak rodzina? Daje miłość i szczęście ojcu? Nie. To dlaczego ma być tak samo traktowany jak rodzinne dziecko. Proszę o odpowiedź Bo niektóre te dzieci są dziećmi małżeńskimi a kolejne są bękartami.Dlaczego dwójka bękartów mojego eks już męża ma byc traktowana lepiej jak małżeńskie dziecko???

Gosc 23.40 idąc tokiem twojego myślenia, to kolejne dziecko twojego eks powinno być ważniejsze od twojego.