Widać że mieszczuchy i ludzie z wiosek się inaczej ubierają .

Mimo , że zależy kto ma jaki pogląd , to zauważyłem w mieście młodzież chłopaki chodzą w dresach puma , nike , adidas itd . A na wioskach miasteczkach, w szczególności tych daleko położonych od dużych miast tego tak nie widać . Bo blisko dużych miast , to widać takie ubiory .

bo to prawda, ja to widze jak idę do pracy i przechodze obok dworca pks- podjezdza pks z jakiejs wioski i widac mlodziez ubraną zwykle inaczej niz miastowi, widac to zwlaszcza po dziewczynach

A ja różnicy nie widzę.

To różnie bywa.

To dlatego,że w miastach z powodu biedy i złej diety (fastfoodowej) ludzie nie potrafią się dobrze i gustownie ubrać. Na wsi młodzież lepiej i zdrowiej się odżywia.Ma jaśniejszy umysł. Jest w lepszej formie i ma możliwość dobierania ubrań tak aby były gustowne i dobrze leżały.

Ale w miejscowościach bliżej miast się lepiej ubierają , to w tych daleko położonych od miast . Np do wojewódzkiego miasta 100 km .

Jeśli ktoś w mieście na co dzień chodzi w odzieży firm,które dedykują swe produkty osobom uprawiającym sport to od razu widać,iż jest to ktoś umysłowo zbiedniały i ograniczony.

Widać te zacofanie wiosek do miast , w miastach pełno tych dresów od góry do dołu nike , puma , itd . Na wioskach jednostki .

Widać ogólnie inny klimat .

Może śmieszny temat , ale czy wy to doszczegliście , można podyskutować , bo ja tak ?.

Roznicy zadnej nie ma.

gość dziś Zacznijmy od tego,że w Polsce nie ma takich wsi,które mają sto kilometrów do najbliższego miasta.Mogą być takie,które mają 20 km albo góra 30 do jakiegośrody miasta....chyba,że chodzi o tzw duże miasta czy też największe. Od kilku lat na wsi jest więcej modnie ubierajacej sie mlodziezy na km2 powierzchni niż nawet w dużym polskim mieście,w którym czasem widuje ludzi odebranych w ubrania....dosłownie z Marsa albo chooy wie skąd.

Bardzo chciałbym żeby na wsi mieli też nike,adidasy,pumy i wogole bo to przecież nowoczesność jakaś i w końcu postęp.

Mój śpi w dresie nike i to jest klasa.

"Mój"czyli kto?

Mój stary śpi w dresie nike I jest klasa. Jestem z miasta.Bo my chcemy uczymać ten poziom.

Mój stary wali mnie w dope w dresie adidas. Czy mamy ten poziom nie?

Kiedy mój stary zakłada dres nike to wtedy mamy poziom bo jestem z miasta i wtedy robie staremu w dresie nike gaue ostro.

A mi ostatnio pies nasrał do ryja , czy to normalne .

Oj zdaje się, iż autor tematu jest wyraźnie opóźniony w rozwoju umysłowym.

19 52 pisałem do miasto wojewódzkiego , są takie wsie , co mają tyle km i więcej . Np w Zach Pom .

Rolnik szuka żony dziś Jak żeś go tak wychował to ci sra. PS Ciesz się,że nie do buta.

Ludzie , ja rozumiem zależy kto ma jaki pogląd , po prostu nie widziałem na wioskach ludzi tak w dresach markowych . Też to doszczegliście , czytacie uważnie , w w dużych miastach to widać ?.

Ja widuje ludzi na wsi w poshe panamera i w ciuchach od Gucci a w mieście widzę k***a zebrakow i biedronkowych bywalców w tekstyliach za 25 pln made in china i co k****a ????

Jom sprzedam byka i jojka , żeby dresy nike .

A po co mi nike , jak ja wolę chodzić latem w woderach . A nike niewiem co to jest , pierwsze słyszę .

Gdzie moja damka , oddaj mi ją .

W dużych miastach nie ma wiochy. Każdy ma swój starter pack. Białe skarpety,prawilny dresik,butki, czapeczka,wiochy brak.

Duże miasto,małe fiuty. Zamiast żarcia,zwykłe gluty. Frajerzy co szynki nie widzieli,ciągną pały za kebaba od ciapatych śmierdzieli. Zero ruchu przy kompie i walenie konia,choresterol starca no i talia jak u słonia.

L:DO:DL