Jak myslicie czy jesli zmienie imie to moi rodzice sie moga obrazic?

Jesli moje imie jest normalne, ale go nie znosze poprostu i chce zmienic na inne ( ale też takie z tych zwyczajnych), wynika to z tego , ze sie poprostu mecze ze swoim imieniem cale zycie, nie lubie go. W urzedzie bym naklamala, ze chce zmienic imie na " faktycznie uzywane" bo to jest przeslanka

Skoro meczysz się cale życie z tym imieniem, czyli pewno 18 lat, to rodzice musieli cos zauważyć, albo musieliście o tym rozmawiać, że nie lubisz imienia. Co oni na to? Bo my nie wiemy, jak reagowali. Jak brzmi to imię (i na jakie chcesz zmienić)? Może im być przykro.No ale to Twoje zycie, Ty masz się czuc dobrze np. jako Franciszek, a nie jako Antoś.

Wiesz , z zasady nikt nie lubi swojego imienia bo jest nam jakoby z góry narzucone . tak to już jest niestety . Ja mam na imię Józefa i co mam zrobić ? Ale nigdy nie przyszło mi do głowy zmienianie bo wiem że zrobiłabym przykrość Mamie , natomiast wyszukałam rózne zdrobnienia i nimi się przedstawiam . Może i Ty polubisz swoje imię próbując używać zdrobnień lub innych form tego Twojego imienia .

nie będę podawała jak brzmi to imię i na jakie chcę zmienić bo to bez sensu. Moje imie jest zwyczajne, chciałabym zmienić też na zwykłe, ale inne bo mojego nie lubię. Tylko jak to wytlumaczyc rodzicom, a szczegolnie tatcie skoro on je wybieral? W sumie to moje zycie, ale nie chce im sprawic przykrosci...

Czemu nie chcesz podać, skoro jest zwyczajne? Wówczas można cos doradzić, na zasadzie skojarzen z obecnym imieniem, jak łatwiej wytłumaczyć to ojcu itp. Podaj, przecież ojciec nie czyta tego forum ;)

Tu nie chodzi o skojarzenia, poprostu źle się czuje z moim imieniem, kojarzy mi sie z moim nieudanym dziecinstwem i w ogole brzmi tak twardo. Nie jest to imie brzydkie, ale ja go nie lubie i tyle. A mam na imie Katarzyna. Normalne imie, ale go nie znosze. Chce zmienić na Anna- moje drugie imie, albo Julia, ale chyba na Anne- wiem, to tez czeste i banalne imie, ale o wiele bardziej je lubie i bede sie z nim lepiej czula. Chce zamienic sobie imiona kolejnoscia

No to zmieniaj przeciez smiertelnie sie na ciebie nie obraza

no smiertelnie pewnie nie, ale bedzie im przykro... no ale nic musze im to jakos wytlumaczyc

Zmiana tylko kolejnością nie jest trudna, łatwo wytłumaczyć w urzędzie. Ja, która dociekałam jakie masz imię miałam tak zmieniane, tylko z ta różnicą, że to mama mi zmieniła (obydwa oryginalne). co do taty, po prostu w tej sytuacji pozostaje tylko to, że Ci się nie podoba. Nawet nie ma co na siłę wymyslec, by mu podac jakiś inny argument. Nigdy mu nie wspominałaś nic na ten temat? Ewentualnie zmienić, a jemu się nie przyznawać, dowodu nie ogląda :). Gorzej, jak się mieszka z rodzicami i korespondencja przychodzi...

Zmień i to jak najszybciej powiedz rodzicom że od tego zależy twoje dobre samopoczucie bo z obecnym imieniem czujesz narastające kompleksy, nie pasuje do ciebie, zrozumieją jeśli są normalni.

Nie no, chyba im sie przyznam bo predzej czy pozniej by to moglo wyjsc na jaw w jakichs urzedowych sprawach , a jakby to wyszlo po kilku latach to sytuacja bylaby dziwna ;) Wspominałam, ze imie mi sie nie podoba nieraz w zyciu, ale oni mowili, ze sie przyzwyczaje itd. To bylo jak bylam dzieckiem, teraz juz jestem dorosla i chyba jednak nie chce sie z tym imieniem meczyc do konca zycia. Bo o ile znajomym nawet moge sie przedstawiac drugim imieniem, to zawsze w pracy, urzedach itd. bede Katarzyną