Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy każdy facet chce mieć syna ?

Polecane posty

Gość gość

Będziemy mieli córkę. Mąż zawsze mówił, że jest mu obojętnie, teraz też nie skacze z radości. Każdy facet chce mieć syna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy. Niektórzy w ogóle nie chcą dzieci. Innym to totalnie obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ale mi chodzi tylko o tych, którzy już to dziecko mają w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im też może być wszystko obojętne, albo nie chcą mieć dziecka, a zgodzili się, bo żona naciskała. Prawdę powiedziawszy, większości facetów to jest obojętne i nie są specjalnie zachwyceni opcją posiadania dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż bardzo się cieszył jak byłam w ciąży i też specjalnie nie skakał z radości. Dowiedzieliśmy się że będzie syn i też nie skakał z radości. Był radosny ale wydaje mi się że faceci nie mają tak jak kobiety. Może Twój mąż się boi bo nie będzie wiedział co i jak z córką. Ja się bałam początkowo jak się dowiedziałam że synek będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz cieszy sie, ale tez nie" skacze" z radosci jak ja i woli miec corke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. mój ojciec np. miał 5 braci i twierdził , że nigdy, ale to przenigdy nie chciałby już w domu zadnych chłopców. Ma dwie córki i zawsze powtarza, ze jest zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy. Kobieta, która rodzi córki jest niewartościowa. Dla KAŻDEGO faceta urodzenie córki to wielki wstyd. Oni tego głośno nie powiedzą, ale taka jest prawda niestety. Mój mi powiedział, że gdybym mu urodziła córkę, to by mnie zostawił i ja mu się nie dziwię. Na szczęście mieszkam w kraju, gdzie bez problemu można się pozbyć tego problemu. Dwie takie ciąże usunęłam tuż po usg połówkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie kazdy. Moj od dwoch lat mowi, ze chce miec coreczke i nie wyobraza sobie miec syna. Jeszcze nie wiem co bedziemy miec, ale tez wole corke. I na pewno nie bede czuc sie bezwartosciowa z tego powodu :-) do tej wyzej- roxumiem ze ty czujesz sie bezwartosciowa skoro dwa razy bylas w ciazy z dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.10 masz meza ciapatego i mieszkasz w turcji :-D ? Czy w chinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój brat jak mu sie syn urodził to powiedział "mam syna, rozumiesz, syna! nawet nie wiesz co to znaczy miec syna", nie wiem może mu odbiło bo był jedynym chłopakiem wśród 4 sióstr i taki kompleks na punkcie męskości ma czy coś. Ja tam jestem dziewczyną i wg mnie to kompletnie bez znaczenia. Może ludzie mają w mózgach takie pozostałości 14-to wieczne kiedy to król oczekiwał od królowej potomka męskiego, a gdy jego decydujące o płci nasienie go rozczarowywało, to taki król kazywał ścinać głowy swoim nieposłusznym królową, wydającym na świat jego niepożyteczne córki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz nie mogl opanowac radosci na wiesc o synku, a moj brat marzyl o corce wiec nie kazdy :D Jednak ma syna i poza nim swiata nie widzi. Mojego meza brat olal rodzine po 3 corce. Zalezy od faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie mają tak wiele oczekiwań...najpierw chcieliby mieć córkę, albo syna, ale broń boże żeby nie było dziecko chore, potem to by chcieli, zeby było nie wiem jak zdolne,piekne, mądre, posłuszne, nie przynoszące wstydu...lista jest długa. Cały czas wybrzydzanie i oczekiwania, to jest jakaś masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle, ze takie parcie na synow maja faceci, ktorzy maja jakies kompleksy zyviowe. Moj szwagier przy pierwszym glosno gadal, ze on na pewno bedzie miec syna, na pewno, ze "dziurawcow" nie uznaje. Ale zycie jest przewrotne. Corka :-) zrobili drugie i juz tylko z nadzieja gadal, ze "moze tym razem syn" , ale niestety dla niego znow corka:-) " prawdziwym" mezczyzna juz raczej nie bedzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam znajomych którzy mają 2 starszych synów, niedawno po długiej przerwie przyszła na świat ich córka. Ich facebook przeciąża serwery od ilości zdjęć swojej córki, które umieszczają. Aż mi szkoda tych chłopców, z nerwów i odstawienia na dalszy plan, muszą sobie wykręcać jąderka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z corkami sa wieksze problemy a wspolczesnie prawie kazda coreczka konczy jako puszczalska szmata. To nie jest mile dla ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.19 kazal scinac glowy swoim królową ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac, ze pieprzysz farmazon i nie masz pojecia o macierzynstwie ani tacierzynstwie. my mamy corke i syna. nikogo nie faworyzujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Gdy byłam w ciąży byłam bardzo zadowolona i mąż również.Nie przyszło nam do głowy myśleć jaka płeć dziecka.Dla nas było najważniejsze żeby dzieciątko urodziło się zdrowe.Mamy dwie córeczki i nie czuje się niedowartościowana.Wręcz przeciwnie jestem bardzo szczęśliwa i mąż zadowolony że mamy śliczne i zdrowe córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:32 nie nie każdy, ale to było bardzo oczekiwane, by królowa wydała potomka męskiego. Ogladałam ostatnio film o Henryku VIII i dlatego tak napisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ciekawe, pomimo, że miał syna, to właśnie jego córka Elżbieta objęła tron po jego śmierci na dobre 44 lata, więc niepotrzebnie tak się chłop spinał o tego syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie pytanie. A co to ten syn? To tak jakbyś zapytała czy każda kobieta chce mieć córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem chcieliśmy córeczkę. I urodziłam córkę. Zakochany w niej po uszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak sie odmienia królową ? chyba swoim krolowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*swoim nieposłusznym królowym ścinał głowy. Poprawność jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córki są bezwartościowe? To fajnie ze i wy jako czyjeś córki tak sie mianujecje, ale dopuśćcie do siebie istnienie normalnych ludzi, ktorzy maja otwarte umysły. Spójrzcie za horyzont. Dla mnie corka jest najważniejsza na swiecie i nauczę ją dbałości o siebie w pierwszej kolejności a nie o jakies portki w domu. A wy dalej uslugujcie swoim panom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie napisałam, że takie są, tylko, że w 14 wieku dziewczynki były za takie uważane. Traktowali je instrumentalnie, jak krowy rozpłodowe. W obecnych czasach islamiści też się nie popisują mądrością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19.10 masz meza ciapatego i mieszkasz w turcji smiech.gif ? Czy w chinach? x Albo Holandia, albo UK, bo tam można usuwać zdrowe 6miesięczne płody. A mąż? Na 100% ciapaty. Tak swoją drogą, chyba takich idiotek nie ma, które by nie wiedziały, że płeć zależy od faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mnie zastanawialo, jak mozna uwazac za bezwartosciowego kogos, kto daje zycie i ponosi 90% trudu w przetrwaniu naszego gatunku - bo facet w rozmnazaniu ma dosc maly udzial. Ludzie to dziwny gatunek. :P BTW w Chinach czy Indiach gdzie dalej panuje kult chlopca a dziewczynki czesto sie porzuca badz abortuje zenskie plody juz maja problemy z nierownoscia plci. Za 20 lat dla co trzeciego mlodego mezczyzny (glownie z wsi) nie bedzie zony. Z socjologicznego punktu widzenia im wiecej mezczyzn w spoleczenstwie = wiecej agresji. Chlopy wybija kobiety i beda sie bzykac z seks lalkami, zobaczycie, ze ten swiat niedlugo upadnie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce nadal mamy taką mentalność, że kobieta która ma dzieci jest wartosciowa, albo kobieta do garów. Wszystkie moje koleżanki śpieszą się o 15, żeby wrócić do domu i mężowi obiad odgrzać, wstają wcześniej(nawet gdy mają do pracy później) żeby mężowi śniadanie zrobić, skarpetki czyste podać i czują się dzięki temu spełnione, jako dobre żony, które wywiązują się ze swoich małżeńskich obowiązków. Ja też uważam, że to nienormalne, ale one mają to jakoś wpojone. Mi ojciec też wmawiał że taka mam być, że mam denne życie bez męża i dzieci, bycia służącą i że z taką feministyczną debilką żaden by nie chciał być:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×