Wspólne odchudzanie

Ja wychodziłam z taką wagą jak zaczynałam dietę z dietą pudełkową z dietbox-a. Pracuję w korporacji od 9 do 17 i nie mam czasu na gotowanie jeszcze w wynajmowanym mieszkaniu, gdzie kuchnia ciągle jest okupowana. Co dzień miałam pod drzwi torebeczki z jedzonkiem na cały dzień. Za każdym razem dostawałam mniej wiecej co innego i zawsze coś słodkiego. Po dwóch miesiącach moja waga spadła do 75 kilo. Dzięki dietbox schudłam i czuje się lepiej.

Jak potrzebujecie motywacji do odchudzania i tego, żeby poczytać jakieś motywujące historie innych ludzi... To koniecznie zajrzyjcie tutaj http://tluszcz-stop.pl : Serwis Tłuszcz Stop : Wszystko co powinnaś wiedzieć o tłuszczu - przejdź do serwisu Ja się już w tym tygodniu wziąłem za siebie i zamierzam zrzucić co najmniej 5 kg do końca roku :)

hej czy mogę dołączyć?

dobry trener to podstawa : ) zapraszam serdecznie na stronę najlepszego trenera w polsce: www.igortreneronline.pl

Pewnie że możesz dołączyć. Coś mo sie wydaje że zostałam sama( Essal coś dłużej się nie odzywa)ale będę tu dalej zamieszczać moje efekty wiec zapraszam. Kolekny tydzień i 85.1 kg nie wiele ale ważne ze "tendencja spadkowa" . Mieliśmy gości w sobotę i niedzielę i trochę sobie pofolgowałam. Ale i tak nie jest źle.

A jak u Ciebie z wagą

hej. gratulacje spadku. Powiedz mi ile juz schudlas i w jakim czasie> Dziekuje za przyjecie. a ja mam 25 lat, malego synka 5 miesiecznego, waga na liczniku przed startem byla okolo 77, wczoraj wazylam 75,8. ale za "duzo sobie popuszczam pasa" i znow bedzie to samo, moje bledne kolo :( startuje i odpuszczam. Kupilam sobie nowy stepper, cwiczylam na nim po 40 min co dzien, ale czuje ze te 40 min, jest za malo.... Musze sie wziac w garsc, za pol roku komunia u szwagierki a w czerwcu moje wesele. .... :( Jak stosujesz diete? wiem ze o wwsszystkim pisalas. Jak schudnac? Czytalam ze dieta to 70% sukcesu, wiec : czy tak moze byc: na sniadanie bulka razowa z pomidorem i ogorkiem z ser bialym na obiad polowa tego co zawsze domowego na kolacje jablko kefir a w miedzy czasie moze cos przkasze zdrowego.. Wiem ze za mnie nikt nie schudne. ale jak zaczne podjadac to nie schudne

Witaj. Jestem tutaj bo wolę pisać z mniejszą liczbą osób bo wtedy jest lepiej. Ja mam już prawie 33 lata i trójkę dzieci( 4 dziewczynki) Zaczełam odchudzanie około 7-8 listopada z wagą 88kg ( raz pokazało 88.4 kg) Warzę się w poniedziałki rano na czczo . 4 grudnia była waga 85.1 kg czyli można powiedzieć że w ciagu miesiąca 3 kg ☺

3 dziewczynki !!!!! Tam pomyłka ☺

Za podstawę odchudzania wzięłam odstawienie cukru i ograniczenie ( bo ciężko mi zniwelować do zera ) smażonego. Staram się również nie jeść kolacji później niż do 19:00. Staram się raz w tygodniu iść z córką na basen a także w wolnej chwilwykonuję ćwiczenia w domu i jeżdżę na rowerku.

Naprawdę podstawą odchudzania jest dieta Ja gdy byłam w ciąży to miałam cukrzycę i odstawiłam cukier wszystko co słodkie i smażone. Waga początkową w ciąży to było 88 lub 89 kg a gdy urodziłam i stanęłam na wadze 2 dni po porodzie to ważyłam 77 kg to był dla mnie szok. Dobrze jest jeść 5 razy dziennie o stałych porach w małych ilościach i pić wodę mineralną. Ważne jest aby się nie głodzić !!!!! Gdy będziemy się głodzić to po pierwsze jest to złe dla naszego organizmu, a po drugie jakis czas wytrzymasz głodząc się a później nie wytrzymasz i jak coś więcej zjesz to waga od razu będzie szła do góry (lepiej po malutku ciągle spadać w dół z wagą)

Ja mam 2 wesela w kwietniu i w maju i trochę czasu jest aby pomalutku spadać z wagi .

gratulacje, najwaZniejsze ze jest spadek u cb... dasz rade... czy naprawdę nie ma innej metody na schudniecie niz piec posiłków dziennie? A gdyby jesc wtedy kiedy sie jest głodnym? oczywiście nie co chwile przekasac cos. ? Hmmm...?? Czy to zly pomysl a w miedzy czasie popijac wode? cos musze zaczac by dalej nie tyc a chudnac

Z tym jedzeniem To jest tak że najlepiej jeść o stałych porach 5 razy dziennie ( w tym owoce i warzywa). Jeśli doprowadzisz organizm do uczucia głodu to on później jak coś zjesz będzie gromadził zapasy w tkance tłuszczowej . Dlatego najlepiej nie doprowadzać do uczucia głodu. Mam nadzieję że jasno Ci wytłumaczyłam. Nie da się od razu dużo schudnąć, bo później waga wróci najlepiej zacznij od porzucenia cukru i zmniejszenu porcji posiłków Zważ się jutro rano na czczo (jak masz wagę) i za tydzień też na czczo. ( no i kolacja lekka do 19.00) Zobaczysz jaki będzie efekt! !!!! Trzymam kciuki. Napewno dasz radę

Heeej, ja mam wesele co prawda w kwietniu ale hmm wolałabym kupować sukienkę teraz,. a nie dopiero w kwietniu haha zaczęłam w październiku, od 1szego żeby było po równo i jestem teraz po drugim mierzeniu i jest mega dobrze, podejrzewam, ze teraz następ zahamowanie spadku wagi i wprowadzam do diety iqacai żeby to nie było takie zupełne zahamowanie bo brakuje mi jeszcze 8kg do rozmiaru 38 :)

hej. co u cb?? Zwazylam sie i mam nadal 75,8 kg mimo tego iz sobie na duzo pozwalalam.. ALE KONIEC z tym i wracam do treningow i diety...

Nigdy wcześniej nie myślałm żę schudnąć uda mi się i to właśnie dzięki tabletkom.Slimunox to było właśnie to czego potrzebowałam aby schudnąć

ja stosuję odpowiednią dietę , zdrowe odżywianie i 3 razy w tygodniu ćwiczę i czuję się coraz lepiej. Dla prawidłowej przemiany materii pije ziołowe herbatki i jestem zadowolona :)

No witam. W piątek byłam na basenie z corką więc trochę popływałam . W sobotę byłam u koleżanki a dziś u szwagierki i troszkę sobie pofolgowałam ...

Kolejny tydzień za mną ☺ Dziś poniedziałek i waga 83.8kg - bardzo się cieszę

Kolejny tydzień za mną ☺ Dziś poniedziałek i waga 83.8kg - bardzo się cieszę

Byle tak dalej. Powiem szczerze że widać różnicę- zapinam sie spokojnie w spodnice a bluzki lepiej na mnie leżą , no i mąż zauwazył różnice. Kto ma ochotę niech napisze jak jego postępy.

Dziś niestety 83.9 kg bo wczoraj sobie trochę pofolgowałam i zjadłam trochę placków ziemniaczanych. Nie załamuję się. Idę walczyć dalej.

Po świętach jest 83 kg wiec nie najgorzej. Idę do przodu

82.2 kg

81.7 kg

81.2 kg ☺

Zapraszam na naszą stronę na fb Matki i żony - odchudzanie

79.4 kg

79.5 kg po niedzieli nie tak tragicznie alr mogło być lepiej. Świetnie że ponizej 80 kg. Naprawdę nie wierzyłam że zejdę poniżej 80 kg