Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość ParafiAnka

Wspólne odchudzanie

Polecane posty

Gość Gość ParafiAnka
Cieszę się że tylko masz lekkie problemy z rownowagą. Corki wracają o 12.30 ze szkoły to wtedy zajmę się nimi i skończę obiad a jak mąż przyjdzie z pracy to mam nadzieję że na basen pojadę. Pływać dobrze nie pływam, ale zawsze to coś( szerokość basenu dla dzieci przepłynę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Rehabilitację mam teraz na ból (od skoliozy) w odcinu piersiowym. Kiedyś juz miałam na piersiowy i lędźwiowy: laser , pole magnetyczne, elektrodźwięki (tak sie to chyba nazywa) i jescze jedno co tak jakby prąd " gilgał"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
a teraz mam przynieść maść w żelu przeciwbólową. Te zabiegi mam tak że przychodzę oni mi robią i idę do domu ( przez 2 tygodnie od poniedziałku do piątku) . niedaleko domu mam taki ośrodek rehabilitacyjny. A co do ćwiczeń to lekarz który dał mi to ostatnie skierowanie powiedział ze następne będą zabiegi i jakieś ćwiczenia (pamietam jak mowił coś że "ćwiczenia w odciążeniu kręgosłupa). Ale tak jak pisałam , jeszcze ćwiczeń ruchowych nie miałam więc dokładnie nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Hurra. Dzięki że mi doradziłaś o skopiowaniu , bo znów napisali tylko pół ,ale miałam skopiowanie i wkleiłam resztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Nie znam taśmy ale podpatrzę w wolnej chwili te linki co mi przysłałaś. Mi też czasem jest ciężko nie jeść tego smacznego co wszyscy ale staram się)(Zrobiłyśmy dziś dla męża placka bo ma urodziny, ale ja nie zamierzam jeść- ewentualnie spróbuje kęsa czy wyszedł dobry) Narazie Kończę bo dziewczyny wrociły i muszę je ogarnąć i skończyć obiad. Dobrze że już piątek ☺ Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EssaL
W sumie zabiegi też dobra rzecz chociaż większość nie tyle leczy co uśmierza ból. Jak będziesz miała chwilę to przejrzyj więcej filmików tej od taśmy Thera Band. Ona ma też ćwiczenia na kręgosłup. Możesz skonsultować z lekarzem czy fizjoterapeutą i jeśli dasz radę, nie będzie Cię boleć to może poćwiczysz. Ja mam niewielkie skrzywienie kręgosłupa, kiedyś odczuwałam bóle przy wstawaniu i po długim staniu, odkąd ćwiczę (głównie pilates z tą Anetą Tarasiewicz - wcześniejsze linki) nie mam już takich dolegliwości. A moi znajomi z większymi dolegliwościami bólowymi kręgosłupa ale niechętni do ćwiczeń chwalą sobie żywokost. Poczytaj, niesamowita roślina. Można kupić gotową maść lub korzeń i zrobić samemu płyn do wcierania. Ja testowałam jedynie na siniakach po zastrzykach przeciwzakrzepowych i też zadziałało ;) Baw się dobrze i nie objadaj, nie ma,ze święto męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Tak , tak nie ma że urodziny ! ☺ Placka jeszcze dobrze nie sprobowałam , poczekam do jutra i tylko kęsa zjem. Skoro mąż mówi że pyszny to pewnie szybko zniknie i nie będzie kusił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Udało się nam i byłyśmy na basenie godzinę. Powiem, że chyba dobrze wykorzystałam ten czas i popływałam( więcej niż jak byliśmy nie raz z mężem i maluchami bo trzeba ich pilnować i zajmować sie nimi) Już dziś chyba nie będę ćwiczyć bo od czasu gdy wyjeżdżałyśmy na basen ,boli mnie głowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Nie chciałam ale zażyłam tabletkę bo głowa boli strasznie. Sprawdziłam w międzyczasie co to ten pilates. już wiem, że to takie ćwiczenia na wzmocnienie mięśni czy odciążenie kręgosłupa. Napewno z różnych ćwiczeń skorzystam ale bez elementów jogi. Dziękuję Ci bardzo za wszystko. Przeczytam im bajki bo mnie proszą i spróbuje uspać. Nie mogę się doczekać snu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EssaL
No ja za samą jogę też się nie biorę ale pilates jest pokrewny. Ta Aneta ma fajne te ćwiczenia bo łączy style. Ja unikam proszków przeciwbólowych bo biorę przeciwzakrzepowe i nie wszystko mogę, no i nie chcę się dodatkowo obciążać. Miałam spore bóle w pierwszych miesiącach po udarze i zgodnie z radą neurolog ratowałam się smarowaniem Amolem. Nawet działało a na mniejsze się uodporniłam. Taki urok "popsutego " mózgu ;) Niestety dzisiaj nie poćwiczyłam ale może jeszcze się zmobilizuję, chociaż pół godziny rozciągania. Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Aha. Co do żywokostu to mam " zapas" : olej z żywokostu kupiony w zielarskim i krem z żywokostem , a także wsadziłam 4 korzenie do ogródka z nadzieją że się przyjmą. A kupywałam bo w połowie czerwca najstarsza córka złamała śrudstopie 1 palca u nogi) i to było trochę skomplikowane i musiała mieć nastawianie operacyjne( włożyli jej koło kości drut aby kość zrosła się prosto ) Po 4 tygodniach jak go wyciągli to doradzono mi właśnie aby tym żywokostem smarować palec i ja kupiłam a mąż zdobył od kolegi korzenie . Smarowaliśmy później też kostkę bo około tydzień po wyciągnięciu skręciła kostkę u tej samej nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
...to był koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Drogie Panie, bardzo dobrze wspomaga odchudzanie Green Barley Plus. Jest to naturalny produkt zawierający wyciąg z zielonego jęczmienia. Moja żona wypróbowała i daje znakomite efekty. A co najważniejsze jest naturalny, zero sztucznych polepszaczy. Naprawdę polecam! http://nplink.net/8EgH2ros

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
to był koszmar. Nawet po rehabilitacji ( ruchowej i maszyny ) jeszcze trochę kuleje. Dlatego też ją biorę na basen bo po pierwsze lubi, po drugie schudnie bo jak się nie ruszała całe wakacje i wrzesień to przytyła a poza tym basen to też rehabilitacja . Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Witam . Nie wiem co się dzis dzieje ? Nic mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Ja też staram się unikać tabletek , ale wczoraj miałam straszny ból który się rozchodził po całej głowie, raz z przodu, raz na środku, to znów u góry a najgorzej było jak się schylałam. Czy uda mi się dziś pojeździć choć trochę na rowerze ? Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Na szczęście udało mi się poćwiczyć (poł godziny na rowerze, brzuszki, kilka pajacyków, )a także ćwiczenia na kregosłup z tych co mi podesłałaś i jeszcze na innych stronach. Pisząc że robiłam jakiś ćwiczenia nie oznacza to że były idealnie zrobione ale liczy się sam fakt ruchu. Naprawdę miałam dziś załamkę ale pomógł mi mąż. ☺ Zauważyłam że ciężko mi w soboty i niedzielę nie skusić się, na coś więc swoją wagę bedę sprawdzać w poniedziałki (po weekendzie) . Wyjściowa jak się zwazyłam to było 88 kg (czasem pokazywało 88.4 kg ) bo to tak waga łazienkowa. Ale przyjmuję równe 88 kg. Dobrej nocy i do usłyszenia. ✋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EssaL
No ja dzisiaj lenię się równo. Zazdroszczę, ze się zmotywowałaś. Ta Aneta od filmików organizuje czasami jakieś wyjazdy, np. odchudzające ale nie tylko. Fajnie byłoby się wybrać, przynajmniej człowiek by wiedział czy dobrze ćwiczy. Ale skoro nie boli i czuję się lepiej to chyba nie jest tak źle ;) Ja planuje teraz pomierzyć się, szczególnie nogi i sprawdzić za jakieś dwa tygodnie. Pod warunkiem, że będę w tym czasie ćwiczyć. Bo z wagą to mnie drażni jak mi kilogram skacze góra dół. Nie wiem czy to słaba waga czy tak ma być ... Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EssaL
ParafiAnka i jak tam po wczorajszych ćwiczeniach ? Mam nadzieje, że nie przesadziłaś. Ja dzisiaj trochę poćwiczyłam. Ale im zimniej na dworze tym większy mam apetyt :( Waga stoi, pomiary zdobione, najważniejsze to nie odpuszczać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje początki z zrzucaniem wagi były bardzo ciężkie, znalazłam w internecie dietę jajeczną i zaczełam się wiecej ruszać.. ale skończyło się to tylko zaparciami i złym samopoczuciem. Wtedy udałam się do specjalisty, który ułożył mi super dietę i zapisałam się na siłownie i tam pod okiem trenera ćwiczę.. efekty są :) -15 kg :D do tego na zaparcia zaczęłam stosować dicopeg który dalej co jakiś czas stosuje bo reguluje pracę jelit przez co szybciej pracują i nic mi w nich nie zalega a waga spada w dół :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Witaj EssaL. Sobota była naprawdę trudna dla mnie, aż normalnie płakać mi się chciało. Ale na szczęście udalo mi się podnieść z dołka. Wybacz że wczoraj milczałam ale niedzielę staramy się spędzić bardziej rodzinnie a na dodatek po południu przyjechali goście. Cieszę się że za bardzo nie uległam słodkościom ( tylko pół rurki z kremem ) Zwazyłam się dziś i waga pokazuje 87 kg. Czyli kilo mniej. Będę w poniedziałki pisać jaka jest moja waga. Ja sprawdzam też ile schudłam po tym czy w końcu zasunę moją ulubioną kurtkę i płaszcz. W biuście nie mogę się zasunąć. Ćwiczenia są świetne ale potrzeba motywacji. A co do tycj wyjazdów to czy ona wyjeżdża do roznych miast czy zainteresowany ? Bo mi by było ciężko zostawić dzieci. Kończę gotować zupę i idę odmówić różaniec, bo później te zabiegi i może. ..basen. Do usłyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EssaL
gość dziś Chamska reklama. Gdybyś miała odpowiednio ułożoną dietę i do tego jeszcze ćwiczyła to nie miałabyś problemu z zaparciami. Chyba, że jesteś chora i powinnaś udać się do specjalisty. A stosując regularnie środki przeczyszczające masz dużą szanse na rozlieniwienie jelit i zrobienie sobie jeszcze większej krzywdy. Porozmawiaj o tym z dobrym lekarzem zanim sięgniesz po to co w aptece bez recepty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Witaj. Udało mi się dziś być na basenie!!! Nie dawno wróciłam. rano też troche ćwiczyłam. Dlatego tak mi się wszystko udało bo mąż wrócił wczesniej z pracy i moja mama została trochę z córkami. A czy Tobie EssaL udało się coś poćwiczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zdecydowałam się na zastosowanie Slimunox i nie żałuję tej decyzji. Moim zdaniem to jedne z najlepszych tabletek wspomagających odchudzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Witaj EssaL. Nic się nie odzywasz mam nadzieję że u Ciebie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Essal
ParafiAnka Przepraszam, ciężki okres i trochę problemów z netem. :) Trochę ćwiczę. Wcześniej motywacją było dla mnie samopoczucie, bo jak tylko przerywałam to zaraz moja gorsza część ciała się odzywała. Teraz jest już dużo lepiej więc małe przerwy są nieodczuwalne i trudniej o motywację. No i muszę panować nad apetytem bo organizm chce chyba zapasy robić na zimę :) Z góry przepraszam jak w najbliższych dniach będę się mniej odzywać. Ale nie odpuszczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczęłam dopiero dziś. Na koncie Jogurt Nat,dwie kromki chleba pełne ziarno z pastą rybna .Ale głodna jestem i zjem jeszcze jog Nat z owsianka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Essal
gość dziś Witaj, to tak oszczędnie, żeby nie powiedzieć głodowo ;) Ja staram się jeść normalnie i regularnie a ograniczam jedynie ilości i wykluczyłam pewne produkty. Przy normalnych porcjach udaje mi się utrzymać wagę ale jak tylko sobie pofolguję to idzie w górę. Niestety największy problem mam z pieczywem. Najlepiej jakbym w ogóle nie jadła bo wtedy mam efekty. Ale czasami trudno się oprzeć :( No i potrzebuje kalorii, szczególnie teraz jesienią. A ta pasta to jaka ? Ja nie jem majonezu ale ryby np. z jogurtem czy olejem,oczywiście własnoręcznie przyrządzone, to jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Witam ponownie. W poniedziałek waga 86.6 niewiele spadło ale wazne że spada. Nic się nie odzywałam bo byłam bardzo zagoniona i jeszcze wystąpiły problemy zdrowotne i bieganie po lekarzach , do tego rehabilitacja, wywiadówka i wiele spraw i obowiązków przy dzieciach. Dziewczyny jak tam Wasze zrzucanie wagi? Napiszcie czy się wam udało coś zrzucić. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ParafiAnka
Kolejny tydzień i 85.5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×