płeć dziecka a intuicja pytanie do mam

Cześć, wczoraj byłam na usg prenatalnym w 12 tygodniu i 1 dniu, na moje pytanie o płeć, lekarz powiedział, że według niego to dziewczynka i chyba na połówkowym to potwierdzi. Jestem nieco zszokowana, bo od początku ciąży czuję, że to chłopiec i tak sobie jakoś wmówiłam. Jest to nasze pierwsze dziecko i płeć jest nam zupełnie obojętne, ale jakoś tak przeczuwałam chłopca a tu lekarz na tę chwilę twierdzi, że dziewczynka. Czy intuicja może mnie, ąz tak mylić? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to bardzo wcześnie i jeszcze wszystko może się zmienić i z dziewczynki może zrobić się chłopiec, ale mam pytanie do was co wy przeczuwałyście i co się urodziło?

Miałam tak samo,myśleliśmy że chlopiec a tu dziewczynka,aktualnie ma 2 lata i nie zamienilabym jej na 10 chłopców

U mnie na usg mówili że chłopiec więc i my tak myslelismy,a przy porodzie niespodzianka,byłam w szpitalu a mąż pojechał kupować ubranka bo wszystko było niebieskie hehe córka ma 6 lat

pewnie chciałabyś chłopca to sobie wmówiłaś że to chłopiec, teraz usg rzadko się myli więc będziesz mieć dziewczynkę

Ja byłam pewna że będzie dziewczynka, jakoś sobie od początku ciąży tak ubzduralam a tu w 12t4d na prenatalnych lekarz mówi że na 90% chłopak... Do tej pory jestem w szoku... Szczerze mówiąc ciężko mi to przetrawić i niby kupuje chłopięce ciuchy ale w ogóle mnie to nie cieszy. Cieszę się że jest zdrowy i mam nadzieję że zostanie tak już do porodu, ale ta dziewczynka ciągle mi siedzi w głowie. . Co do Ciebie to ja na twoim miejscu bym się nie nastawiała na dziewczyne, bo damskie narządy wykształcaja się później niż męskie a 12t1d to bardzo wcześnie

ja zawsze chciałam córkę, ale jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży, to od razu jedna myśł w głowie - to chłopak. W sklepie sobie już nawet chłopięce ubranka oglądałam, a tu szok bo lekarz twierdzi, że dziewczynka. Ja mam ogólnie tak, ze chciałabym wszystko i tak i tak, jak dziewczynk to i żal że nie chłopiec, a jak chłopiec, to żal że nie dziewczynka. :)

Ja od poczatku ciazy przeczuwałam ze bedzie chlopoec, nawet ubranka na chlopca kupowałam nie znajac jeszcze płci, takie mialam przeczucie, ktore w 13 tygodnii na prenatalnym sie sprawdziło, chłopak :) Teraz ma 4 lata ;) ale u Ciebie wierzylabym bardziej lekarzowi i temu co wynika z usg a nie intuicji :) U mnie lekarz potwierdzil ze chlopak

"Ja byłam pewna że będzie dziewczynka, jakoś sobie od początku ciąży tak ubzduralam a tu w 12t4d na prenatalnych lekarz mówi że na 90% chłopak... Do tej pory jestem w szoku... Szczerze mówiąc ciężko mi to przetrawić i niby kupuje chłopięce ciuchy ale w ogóle mnie to nie cieszy. Cieszę się że jest zdrowy i mam nadzieję że zostanie tak już do porodu, ale ta dziewczynka ciągle mi siedzi w głowie. . Co do Ciebie to ja na twoim miejscu bym się nie nastawiała na dziewczyne, bo damskie narządy wykształcaja się później niż męskie a 12t1d to bardzo wcześnie" Wyczuwam jad bo zazdroscisz autorce ze bedzie miala dziewczynkę a ty nie.

Ja mam 3 synów i teraz marzę o dziewczynce

zanim zaszlam w ciaze, marzylam o chlopcu, jak juz bylam w tej ciazy to jakos nie moglam sobie wyobrazic, ze to moglby byc chlopak... na dodatek dziecko bylo tak ulozone, ze lekarz nie mogl na 100% potwierdzic plci, a wszyscy na okolo mowili, ze wygladam jak na chlopca... urodzila sie dziewczynka :-) ma 8 lat

tu autorka :) jeszcze raz wam dziewczyny powiem, ze to nasze pierwsze dziecko i zupełnie nam obojętne, jaka płec. Tylko siłą rzeczy jak człowiek jest w ciąży, to sobie wyobraża kto tam siedzi. No to ja sobie też tak wyobraziłam. Poza tym do zapłodnienia doszło centralnie w sam szczyt dni płodnych, gdzie według obiegowej opinii rodzi się więcej chłopców. Owulację miałam potwierdzoną monitoringiem, ogromnym bólem brzucha i plamieniem owulacyjnym po wszystkim.

Moje 3 koleżanki też w sam szczyt owulacji i wszystkie mają córki :)

no to czyli teorię można sobie wsadzić wiecie gdzie .... :)

moim zdaniem, to po prostu wygrywa silniejszy plemnik i tyle, bez znaczenia ma odległość od owulacji, poza tym niektóre jajeczka podobno przyciągają żeńskie lub męskie plemniki, a przecież facet też może mieć przewagę jednych.

Ja do 16 tyg bylam.pewna, ze rosnie we mnie Czarek a okazało sie,ze to Marysia. Bardzo chciałam miec coreczke ale intuicja podpowiadala mi inaczej. Jak.lekarz oznajmił,ze bedzie dziewczynka poplakalam sie ze szczęścia. Dziś marzę o kolejnej córeczke.

u nas, jesli nic sie nie zmieni to tez będzie Marysia

Ja miałam przeczucie na chłopca. Zresztą trafiliśmy w szczyt owulacji, ale też mi się wydaje, że z tym różnie bywa. W 12 tc ginekolog potwierdził moje przypuszczenia:). Mało tego jeszcze nawet nie planujemy drugiego malucha, ale obstawiam też syna:D, ale stwierdzilam, że może tym razem zrobimy sobie niespodzianek i nie będziemy chcieli poznać płci, ale to dopiero za rok w planach

13:21 daruj sobie takie insynuacje. To moje pierwsze dziecko więc płeć nie ma szczególnego znaczenia. Nikomu niczego nie zazdroszczę, dużo mam dziewczynek w rodzinie a mój syn będzie pierwszym rodzynkiem od kilku lat. Napisałam tylko jak jest z tą plcia, poczytaj trochę to sama ogarniesz kiedy jakie narządy szybciej się wykształcają. Ale lepiej napisać złośliwy komentarz, że ktoś zazdrości. Może ty zazdrościsz że inni będą mieli dziecko a ty nie ?

Od poczatku ciazy cały czas myślę o maluchu jako o chłopcu (moja pierwsza ciaza, wiec tez mi zupełnie obojętnie). Idę w poniedziałek na wizytę a ze będę wtedy w 19t to lekarz powinien już zobaczyc :) W poniedziałek się odezwę i dam znać :)

to idac twoim tokiem myslenia, skoro chlopcu szybciej sie narzady wytwarzaja, to jesli autorki dziecko mialoby byc chlopcem to juz by mialo narzady meskie. ale nie ma wiec jest dziewczynka.

ja tez mialam szczyt owulacji i jest dziewczyna. zawsze chcialam 1 dziewczynke, 2 mi obojetne, byle zdrowe. Czulam od poczatku ze to dziewczynka. zreszta wg starych zabobonow mialam ochote tylko na slodkie.a mandarynki moglam jesc kilogramami. :P

Ja chciałam mieć drugiego syns na usg okaxalo sie ze będzie dziewczynka bylam w szoku bo intuicja mnie zawiodła. Mimp ze urodzila sie dziewczynka to kpchamy ja najbardziej na świecie wiec nie ma co się nastawic na płeć przeczucia czasami mylą.

Ja bylam pewna ze chlopak a na usg dziewczynka. I to bylam pewna swego :) A tu zonk :)

W pierwszej ciązy nikt mi plci nie okresli, przy porodzie lekarz sie spytał co miało byc :) Miala byc Pyza ! I ma pani swoja Pyze :) Zgadlam , kto we mnie sie rozwijał.. W drugiej ciazy wiedziaalm, ze bedzie syn.. po prostu wiedziałam i koniec ! W 13 tygodniu na USG prenetralnym lekarz mówi , bedzie syn i.. jest :D Na filmiku widac wszystko :P Takze mnie intuicja nie zawiodla..

W pierwszej ciąży od początku oboje z mężem wiedzieliśmy, że to będzie syn. I intuicja nas nie zawiodła. W drugiej, że córka i mamy córkę. Albo po prostu mamy farta :D