Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zizu12345

Związek za skinheadem.

Polecane posty

Gość zizu12345

No hej, Mój facet ma bardzo radykalny światopogląd. Do tego potrafi być brutalny (nie wobec mnie oczywiście, w stosunku do najbliższych jest czuły, uprzejmy, opiekuńczy). Odkąd jesteśmy razem, a to już kawał czasu, bardzo się uspokoił, ale no niestety - nadal zdarzają mu się chuligańskie wybryki, mimo, że prowadzi własną działalność, nie pochodzi z biednej patologii - przeciwnie. Jego bracia są zupełnie inni, po prostu grzeczni. Nie zachowuje się źle wobec ludzi, nigdy nikomu w mojej obecności nie ubliżył, ale jeśli ktoś np. mnie zaczepi - strach się bać. Dostaje furii. Jeśli ktoś zaczepi jego, potrafi odstawić mnie do domu i wrócić, żeby się z tym kimś rozliczyć. Tak samo jeśli dotyczy to któregoś z jego kolegów. Kiedyś spotkał kolesia, który był wobec mnie mocno nachalny, m.in. klepnął mnie w pośladek. Nie było go przy tym, ale dowiedział się, który to. Spotkał go... po roku. PO ROKU i roztrzaskał mu nos. Jeszcze podał mu mojego maila i kazał napisać przeprosiny. Poza tym, jeśli np. w knajpie siedzi osoba o obcych rysach, kolorze skóry - do tej knajpy nie wejdziemy, nie ma szans. Jeśli jesteśmy razem, na tym się kończy ale z kumplami to wiem, że doprowadziliby do tego, że to "obcy" by wyszedł. Sama nie jestem liberałem, ale on przekracza wszelkie granice bycia "anty". O tych kwestiach nawet nie będę się rozpisywać, bo internet mi się skończy ;) Stety, niestety, kocham go i nie chcę zostawiać, ale po prostu umieram ze strachu, że albo w końcu ktoś zrobi krzywdę jemu albo on skrzywdzi kogoś i trafi za kratki. Wiem, że się stara, odmawia wyjść, na których coś mogłoby się stać, przestał jeździć na koncerty, ewentualnie zabiera mnie ze sobą - wtedy się nie boję, bo kiedy jestem z nim to się hamuje i w nic nie miesza, o ile nikt nie zacznie mnie podrywać. Ale boję się, boję się, że go stracę przez to jaki jest, przez ideologię, przez to jego poczucie, że musi mnie bronic nawet kiedy nie jest to potrzebne. Z jednej strony mam w domu czułego faceta, który rano przygotowuje dla mnie śniadanie żebym mogła dłużej pospać, otwiera drzwi, nie pozwoli nieść zakupów, zawozi, przywozi żeby nic mi się nie stało itd itd. Z drugiej - nie oszukując się, rasistę, dla którego posolicie mówiąc "wp*****l" to w większości przypadków sposób na rozwiązanie konfliktu. Dziewczyny, czy jest tu może jakaś, która spotyka/spotykała się z mężczyzną z tego ruchu? Są między Wami różnice światopoglądowe? Jak sobie z tym radzicie? Jak Wasze rodziny zareagowały na Wasz związek z taką osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co, nie bardzo chce mi się czytać tą ścianę tekstu. Powiem tylko tyle, że jak ktos jest agresywny to z czasem zaczyna być agresywny też w domu - nie uknikniesz tego (no, chyba, że masz dobry refleks)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PunksNotDewath
To faszysta, ścierwo. Jak spotkam twego faceta to go naprostuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim jego zachowanie względem ciebie już jest toksyczne, zamiast jak osobę traktuje cię jak przedmiot który trzeba bronić bo cię ukradną. I ta myśl wywołuje w nim agresję, jak myślisz, jak długo zanim tobie "wp******i"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Princessinthesky
Daj spokój. Zadajesz się z kimś kto nie ma serca ani mózgu. Czy ty nie masz empatii w ogóle? Nie rozumiesz jak on traktuje ludzi tylko dlatego że pochodzą z innego kraju? Czy zależy ci tylko na swojej d***e? Chcesz mieć dzieci z taką osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ci zazdroszcze moj przy znajomych byl milutki a w domu traktowal mnie jak sciere i jedynie byl mily jak chcialo mu sie sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że jeśli cię kocha to może z czasem tych sytuacji bedzie mniej. Broni cie to dobrze, wazne żeby na tym poprzestal bo napyka sobie biedy. Princessinthesky dziś a na czyjej d***e ma jej zależeć? Ma się przejować wszytskimi do okoła a nie sobą? To że wspolczesnie kolesie mają wyj****e na to ze ktos obmacuje ich dziewczyne, nie stana w jej obronie to dla ciebie dobrze? Mam kolegow kiboli, takich co chodza na ustwaki itd a robią dużo dobrych rzeczy, zbieraja kase na schorniska, dzieci, uzbierali na wozek dla kalekiego staruszka. Lepiej w interencie milowac wszytskich i nic nie robic, niz miec nawet takie poglady i robic cos dobrego? Dbac o swoja dziewczyne, kolegow, najblizszych to nie jest zle. Wspolczesni kolesie to po prostu pipy co nie potrafia zadbac o swoje. Widzisz jak ona o nim pisze? Kocha go, pisze ze nigdy nie byl dla niej niedobry, ze dba o nia, ma firme, dobra rodzine. A ze ma takie pogladay no trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto co komu po co i dlaczego
Jakby mi córka sprowadziła do domu naziola to bym na zbity pysk wyrzuciła. OBOJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co chcecie gościu jest łebski chuliganka, kumple, wlasny biznes, a w domu delikatna pewnie ladna kobieta co murem za nim stoi czego chcec wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessinthesky
Tak, dobry kochany chłopak. Dopóki kogoś nie zabije za to że poklepał jego dziewczynę po ramieniu lub za to że ma inny kolor skóry. Cudo a nie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki skrajny naziol to prawie jak skrajny lewus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam się z jednej strony dziewczynie nie dziwię. Raczej, że typ jest skrajny ale pewnie daje jej poczucie bycia dla niego ważną przez to że tak jej broni. Kolezanki pewnie zazdroszczą ;) Jeśli do tego koleś dobrze wygląda a to raczej pewne bo nie znam skina, który nie ćwiczy, kasa pewnie się zgadza skoro ma jakąś działalność czyli jest zaradny, jak jest przystojny to dla babki są same plusy. Autorko wydajesz się byc inteligentna babka więc jeśli ty widzisz, że on stara się unikac konfliktowych sytuacji dla ciebie, to próbuj na niego wpłynąć. Ile jesteście razem i w jakim wieku jesteście? Jeśli on nie przejawia agresji w domu to dobrze i ja myślę, że nie będzie jej przejawiał bo skini zazwyczaj są do kobiet w porządku. Dalej idąc ,jesteś ładna prawda? :) Musisz być delikatna i moze to go w tobie ruszac. m.in. klepnął mnie w pośladek. Nie było go przy tym, ale dowiedział się, który to. Spotkał go... po roku. PO ROKU i roztrzaskał mu nos. Jeszcze podał mu mojego maila i kazał napisać przeprosiny. haha dobry gość, widac pamięc ma jak pies :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie bajeczki, poczekaj aż zacznie się doszukiwać twojej niewierności w byle czym i zacznie cie wyzywać i w końcu prać tak się zawsze kończy... z tym rasizmem to porażka i wstyd, tacy ludzie 60 lat temu chcieli wymazac Polaków z powierzchni ziemii a teraz taka moda na rasizm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje, że jak kiedyś pojedziesz na wakację to ktoś na ciebie nasra za twoją narodowość skoro tak lekko traktujesz rasim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rasizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz co czujesz kochana kiedy twój aryjczyk wraca do domu gdy po ciężkim dniu siada w korytarzu rozwiązując swoje białe sznurówki? Zastanawiasz się czy może nad ranem nie obudzi cię dźwięk dzwonka do drzwi i panowie w mundurze nie zabiorą mężczyzny, którego tak kochasz? Co myślisz kiedy idzie wziąć prysznic, a potem przychodzi do ciebie? Kiedy materac ugina się a ciężar jego ciała zaczyna napierać na twoje? Kiedy giniesz w jego ramionach i czujesz jak jest silny, dotykasz jego ramion, twardych, rzeźbionych w pocie czoła? Co czujesz kiedy mówi jak bardzo cię kocha? Czujesz tą miłość, kiedy wybija zęby innemu bo na ciebie spojrzał? Bo jesteś jego? Jesteś własnością? Czujesz tą miłość kiedy jego koledzy których tak lubi boją się zrobić zbyt śmiały gest w twoim kierunku bo chcę mieć obie ręce? Co czujesz kiedy jego aryjskie, smukłe palce pieszczą twoje ciało, które już nie do końca jest tylko twoje? Kiedy te dłonie godzinę wcześniej sprawiające komuś ból, teraz dają ci rozkosz? Co czujesz kiedy jest tak blisko, całuje cię, mówi czułe słowa kiedy się kochacie? Kiedy trzyma twoje nadgarstki w dłoniach? Co czujesz mając świadomość, że jednym ruchem mógłby je roztrzaskać na kawałki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skin przystojny ? Hahahha fuuuu, proszę cie klata to nie wszystko, mój facet jest trenerem personalnym oprócz tego też ma działalność własną ale ma wlosy na głowie (ciemne rozczochrane) piwne oczy zarost dobra klatę i przede wszystkim ma poukladane w głowie. Również mnie broni ale to w skrajnych sytuacjach ą nie jak ktoś się na mnie patrzy bo by musiał wp*****l spuścić co drugiemu, klepnięcie w tyłek ? Taka sytuacja przytrafiła mi się fakt faktem tylko w Egipcie ale wtedy był dym i to się facetowi swojemu też nie dziwilam ale w Polsce zwracają na mnie uwagę raczej poważni ludzie a nie jakieś p***y co macają bez strachu bo sama bym ich zabiła . Nie wiem w jakim Ty towarzystwie się obracasz przez tego chłopaka ale jak dla mnie zrobił z Ciebie psa którego trzyma ale jak coś idwalisz mu to będzie przesrane. Strach coś zrobic. Albo ten ziomek nie miał nigdy kobiety (tak się zachowuje ) albo miał ich sporo i każda uciekala bo wbrew temu że umie p**********ic (jak większość teraz) to zachowuje się jak c***a która piszczy na widok murzyna. Noszenie zakupów i otwieranie drzwi ? Wow ...faktycznie powód żeby tkwic w czymś takim , przecież każdy facet który kocha swoją kobietę takie rzeczy robi co w tym takiego dziwnego żeby się nad tym spuszczac ? Nie mogłabym być z kimś kto nie ma poczucia humoru , jest chodzącą patologią który naogladal się w dzieciństwie za dużo filmów. Ja z moim facetem mogę wszędzie pójść i nie mam takich obaw, zwariowalabym poza tym co za wstyd... chciałaś to masz opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skinhead to coś jak c/i/o/t/a myśląca tylko że wygląda groźnie ?;D ile wy macie lat 17 ? Ale wieśniactwo straszne pewnie ten twoj łysol języków obcych się nie uczył skoro jest taki uprzedzony do cudzoziemcow haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zizu12345
gość dziś Mój facet przynajmniej nie posługuje się takim językiem jak Twój ;) "i co w tym takiego dziwnego żeby się nad tym spuszczac ?" Nie ekscytuję się tym, podaję jako przykład. Tak jak to, że np. kiedy mój tata trafił do szpitala, to mój facet był tam codziennie, pomagał wszystko załatwić, codziennie odwoził i zawoził moją mamę do szpitala, robił dla niej zakupy, zajmował się domem etc. Jest bardzo obowiązkowy i jeśli zadeklaruje, że będzie o kogoś/coś dbał to robi to bez mrugnięcia okiem. Czy jeśli chodzi o osobę, czy opiekę nad zwierzęciem. Jeśli powie, że pomoże w remoncie np. w domu babci, która jest samotna, to zrobi to, będzie spał po 3 godziny bo się do czegoś zobowiązał. Ja uważam to za dobrą cechę. " ale w Polsce zwracają na mnie uwagę raczej poważni ludzie a nie jakieś p***y co macają bez strachu bo sama bym ich zabiła ." I nie zdarzyło Ci się spotkać zwykłego chama? Wtedy stałam przy ladzie, zamawiałam kawę. Facet stał za mną, zagadywał. Nie reagowałam, więc kiedy odchodziłam klepnął mnie w pośladek. Nie wiem, jak Ty, ale ja poza powiedzeniem "proszę mnie nie dotykać" - a jeśli ktoś nadal jest nachalny to niestety, ale ja sama sobie poradzić nie potrafię. A wtedy byłam tylko z koleżanką, tamten był bardzo roześmiany, tak i jak i jego korpokoledzy w garniturkach. " z tym rasizmem to porażka i wstyd, tacy ludzie 60 lat temu chcieli wymazac Polaków z powierzchni ziemii a teraz taka moda na rasizm... " Może zbyt ogólnie to ujęłam, jest zwolennikiem separatyzmu kulturowo-rasowego. Na terenie innego kraju, zachowuje się jak gość, zwykły turysta. Nie chce mieszania kultur, bo uważa, że każda nacja powinna zachować tę odrębność a nie tworzyć jedną, wymieszaną papkę kulturową. gość dziś Nie wiem co poglądy mają do nauki języków obcych? Mówi biegle po angielsku, swobodnie rozmawia po francusku, może z wyłączeniem jakichś branżowych określeń ekonomicznych itd. Jak wiele osób, skończył studia i normalnym jest, że uczył się języków. Jak każdy. gość wczoraj Po ile macie lat? Mam 29 lat, on jest o 5 lat starszy. "jak myślisz, jak długo zanim tobie "wp******i"?" Jestem z nim od 8 lat i jeszcze nie podniósł na mnie głosu, więc nie sądzę aby chciał podnieść na mnie rękę :) gość dziś - oho, trafił się i poeta. Przyszłam tu z konkretnym problemem, wiem, że jego światopogląd jest skrajny. Chodzi mi o ten dysonans między zachowaniem w domu, wobec mnie i najbliższych a tym co robi "na ulicy". Chciałabym aby zrezygnował z takiego sposobu rozwiązywania konfliktów. Rozmowy dają skutek, stara się, unika pewnych sytuacji, ale jednak to nadal się zdarza. Moim problemem nie są jego poglądy ale pewne zachowania, które mi się nie podobają. Te chciałabym zminimalizować, bądź wykluczyć całkowicie, bo tak - zamierzam założyć z nim rodzinę i nie chcę zastanawiać się, czy danego dnia nie rozbił komuś twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech cie zrznie ten cwany d**ek rozroba na ulicy i jego malenstwo w domu a tu rodzisz jego bialych potomkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy was łby nie bolą . Jak moźe obcy facet łapać kobietę a tym bardziej przy jej facecie . To jest niemożliwe. I nie uwierzę w takie coś . Nie wyobrażam sobie takiego czegoś . To po prostu nie wypada . Nie tylko nie wypada ale jest niedopuszczalne żeby ktoś dotknął moj źone . To tą sprawę mamy juź za sobą . A charakter twojego męża jest poniżej zera . Dla mnie to jest gorszy od zwierza i bestii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie , nie miałam takiej sytuacji w cywilizowanym kraju żeby mnie obcy w tyłek klepał i też nie jestem taką mimozą że powiedziałabym tylko " proszeeeę mnie nie dotykać " Ja jestem żyleta i lubię sama mieć łeb na karku i sama o siebie dbać, mój facet akurat jest z tego dumny że każdy jego kolega który nawet niewinnym flirtem do mnie był zaraz przeze mnie szybko ściągany na ziemię . Jesteś dzieckiem czy kobieta że nie umiesz się w żaden sposób bronić ? Jeszcze w galerii gdzie full ludzi i ochrony ? Boże...Ty jesteś po prostu uzależniona od niego Ty musisz mieć chłopca na posyłki. Jak dla mnie tragedia ale to twoje życie i twoja sprawa , 8lat razem i nigdy nie podniósł głosu? Powiem Ci że to również bardzo dziwne , bo normalnym jest że ludzie się kłócą sprzeczaja czy mają gorszy dzien i krzyknie ale wtedy miło jest się pogodzić i usłyszeć przepraszam , A on skoro taki idealny to nawet przepraszam nie musi mówić ( pytanie czy w ogóle potrafi to robić) co ty mi mydlisz oczy remontami u babci językiem francuskim itp ? Przecież to jest śmieszne co ty piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zizu12345
Dla mnie dziwnym jest, aby facet krzyczał na kobietę. Zawsze byłam przekonana, że w związku się rozmawia, tym bardziej przy różnicy zdań, bo podniesiony ton i krzyki generują problemy zamiast porozumienia. I tak, przeprasza jeśli nie ma racji. Nie rozumiem, dlaczego miałby nie umieć przepraszać. Tak, moją reakcją jest słowne upomnienie osoby, która przekracza pewne granice. Widać w naszym cywilizowanym kraju jest problem z zachowaniem mężczyzn, bo mnie się to przydarzyło. Tak jak mnie, tak wielu kobietom zdarza się codziennie słyszeć niewybredne komentarze. Usłyszenie na ulicy "ale d**eczka, ale bym ją..." ani nie należy do przyjemnych, ani o facetach dobrze nie świadczy. Zdarza się, w dużym mieście, w miejscach publicznych. Jestem ultra-spokojną osobą i nie będę odkrzykiwać, zwracać się taki sam chamski sposób. Nie wiem na czym polega "ściąganie na ziemię" takiego delikwenta, ale dla mnie jest to słowny komunikat, że coś mi się nie podoba. A facet na taki sygnał powinien zareagować i odpuścić. Nie mydlę oczu, ale odpowiadam na posty, niczego dziwnego w tych chyba nie ma. Pisałam, że geneza problemu jest inna. Nie mój brak umiejętności obronnych, ale jego zachowanie poza domem w sytuacjach podniesionego ryzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje autorko. Dla mnie swiatopoglad kogos ma ogromne znaczenie jesli chodzi o zwiazek. Co moglas zrobic w tej sytuacji jak facet Cie klepnal po tylku? Np wezwac policje i spisac zeznania o molestowanie. Ja nie rozumiem takich dziewczyn ktore same nie umieja sobie poradzic w takich sutuacjach. Nie wyobrazam sobie tez ze ktos mnie podrywa a moj facet odrazu z piesciami sie stawia. Wstyd straszny napewno bym wtedy wyszla i zrobila awanture na maxa. Takie rozwiazywanie konfliktow swiadczy dla mnie o braku inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli kobieta jest zakochana to nie ma żadnych przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta zakochana tez mysli glowa. A poza tym czlowiek sam sobie dobieta partnera prZeciez po 5 sec znajomosci sie nie zakochujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kumam po co oceniacie dziewczyne narazie to ona najkulturalniej z was sie wypowiada. Ja tu widzę zakochaną kobietę, która chciałaby miec w domu ideał. Silny, zaradny, fajny w domu i jeszcze potulny jak baranek. Wszystkiego miec nie można. Dziewczyny serio wzywaci policje jak ktos was w dupsko klepnie? Albo powie ale bym ja w******l? Sory przesada! Kobieta powinna czuc sie bezpiecznie w miejscu publicznym i na ulicy a nie uzerac z burakami! A w tym nasza facetów głowa, zeby nie zaczepiac a jak trzeba to ochronic dziewczyne. Wydaje sie wam, ze skini tlyko biegają z bejsbolem po miescie to jestescie w bledzie. Ona widzi wady i chce nad nimi pracowac, a nie skreslac kogos kogo sie kocha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno nie przejmuj się raszpalmi z kafe, tu wszystkie są mądre, a roi się od tematów, że bije, że pije, że olewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×