zona mnie zdradzala

siemka, co robic zona moja zdradzala przez kilka miesiecy,moze dluzej.Doszukalem sie wszystkiego,uprawiali seksy,robili wszystko. Powiedziala mi sie zakochala sie w tym facecie,pokochala go.Tak sie tlumaczy dlaczego CHce jej wybaczyc bo obiecala sie zmienic,wynagrodzic mi tylko mam delemat czy warto.Mamy dzieci

Zdrady sie nie wybacza

ja robilam rytual milsony u Ezoteryczki Isaury, nazywal sie Love Cordone czy jakos tak, na powrot meza, ktory zrobil dziecko kochance i stwierdzil,ze chce z nia byc. Podchodzilam sceptycznie,ale efekty jakis oczekiwalam nastapily po 4 miesiacach,ale warto bylo czekac-odszedl od kochanki i znow jestesmy razem, cuda sie zdarzaja! Moge polecic i polecam Isaurę

dlaczego niby zdrady sie nie wybacza?

gość dziś - dlatego, że ZDRADA jak się raz przydarzyła to się powtórzy. Kobieta, która "poszła w kurs" z obcym facetem zrobi to ponownie. Dylemat jest tylko pierwszy raz przed zdradą a jak się przekroczy tę "moralną granicę" to wszelkie hamulce puszczają raz na zawsze :P Jest kochanek a jak się znudzi, to będzie kolejny.

Nie, pierwszy raz warto wybaczyć. Za drugim odchodzisz.

gość dziś - wybaczyć jednorazową zdradę czy dłużej trwający romans, bo to chyba nie to samo ???

Nie warto. Wybaczenie tylko ośmiela do ponowienia występku. Dlatego nie wybacza się nigdy.

0rk dziś - jestem kobietą i całkowicie się zgadzam. Wybaczenie zdrady powoduje u tej osoby która zdradziła "komfort bezkarności" i jest tylko zachętą do "powtórki z rozrywki".

zeby nie bylo 'powtorki z rozrywki' trzeba dbac o swoja zone/meza miec z nim kontakt, rozmawiac, miec wspolne zainteresowania:P

gość dziś [14:50- wciąż ta powyżej: to jest oczywiste! A przede wszystkim trzeba ze sobą rozmawiać- dużo i o wszystkim rozmawiać.

Bzdura. Jeszcze się upokarzać i błagać kogoś kto puścił kantem, żeby nie puścił jeszcze raz? Niech se dupa zostanie samotną matką i przekona się jaki popyt na takie kobiety jak ona :P

Jeśli jest chęć poprawy a ty kochasz to wybacz.

Jedna ci/pa może obsłużyć pięciu dorodnych chłopów, więc nie widzę problemu....

Jestem kobietą w małżeństwie ponad 20 lat. Różnie bywało, ale wiem że warto wybaczać,odpuścić. Chwile słabości mogą zdarzyć się każdemu i oniczym to nie przesądza na przyszłość.

0rk dziś - Och! Jakbyś mówił moimi słowami :) Mądry facet. Niewielu takich teraz mężczyzn "z zasadami".

gośćdziś - dopiszę jeszcze, że samotne "rozwódki na swoje życzenie" (czyli te, co zdradziły) są żałosne ale z drugiej strony to już jest pełny luz bo mogą zadawać się z kim dusza zapragnie co wcale nie oznacza, że taki facet/faceci z którym/i się będą potem zadawały zostanie z nimi na stałe a jest więcej niż pewność, że nie zostanie.

Nigdy nie byłem ale widziałem związki w trakcie i po czasie. Kondolencje to jak powolna śmierc osoby którą kochałeś ale już jej na swiecie nie ma , jak to się zakonczy ? wpisz w wyszukiwarkę : Scops - dwa lata po g. Zero . Tam przeczytaj jak ktoś dał szansę ale bez tzw. przeczołgania zdradzacza bo kochał kobietę, efekt zobaczysz. Już nic nie będzie takie same jak kiedyś , ani ty nigdy taki sam.

0rk - odpowiedziałam Ci na GG. Bądź łaskawy zajrzeć.

IV-ta zasada dynamiki: "puszczone raz cialo bedzie sie puszczalo" zdrady nie powinno sie wybaczac(no ale sa rozni ludzie) - jako JEDNORAZOWEGO WYBRYKU. romans? paromiesieczny? calkiem zdurniales, czy tak bardzo pod pantoflem autorze jestes? skad w tobie taka desperacja zeby sie takiej "kobiety" trzymac? NIE MA ZADNEGO USPRAWIEDLIWIENIA DLA PARU MIESIECY CIAGLYCH KLAMSTW I ZDRADY, nie powinienes sie nawet zastanawiac nad tym czy wybaczyc, tylko do adwokata jak najszybciej sie udac i zakonczyc ten uklad RAZ NA ZAWSZE.

jesteś cio/ta to cię zdradzała

Piszesz, że ''doszukałeś się wszystkiego'' więc to nie ona powiedziała Ci o wszystkim... gdyby nie odkrycie to ten stan trwałby nadal. Nie żałowała a jedynie wypełniała jakąś lukę. Jakie było Wasze małżeńtwo, jak z seksem? To,że obieca to mało. Musi Ci naprawdę pokazać swoimi czynami, że żałuje tego co zrobiła a coś mi mówi, że żałuje jednie tego, że się wydało. W jakim wieku są dzieci?

zdrada jest niewybaczalna, ja bym nie mogła z taką osobą żyć jak gdyby nigdy nic, pod jednym dachem.

ja z kolei nie rozumiem dlaczego zona chce do ciebie wracać

Facet nigdy nie wybacza, co innego kobieta.

A ja bym wybaczył, chciała się zabawić poczuć romans. Jeśli było jej dobrze to dlaczego nie. Sam miałem taką przygodę więc rozumiem.