W USA mówią znów o nas, że 60 tysięcy nazistów wzięło udział w marszu w stolicy

hehe

Bo lewacy jak zwykle nie rozumieją różnicy między nacjonalizmem, a nazizmem/faszyzmem. I jestem pewna, że nawet jeśli niektórzy z uczestników marszu nie krzyczeli by "biała Europa"jest to i tak sam marsz jako manifestacja byłby odebrany skrajnie prawicowo i nacjonalistycznie, bo wszystko co wyraża miłość do Polski, siłę narodu oraz wsparcie dla własnego kraju dla lewaków całego świata jest złe, niedobre, niepożądane, nierozsądne, zacofane i ograniczone. My jedno oni drugie, tyle w tym temacie.

Nie ma sie z czego smiac.

Czyżby prawda zabolała?

no do panstwa narodowe odchodza do lamusa, swiat sie zmienia, przywiazanie do barw narodowych odbeirane jest jako zacofanie

gość dziś "biała Europa" *bez jest x Poza tym lewacy nie zdają sobie sprawy, że to nie są lata 70-te gdzie panuje miłość i pokój oraz narkotyki zażywanie masowo (chyba że sami tyle ćpają, a wszystko na to wskazuje) tylko jest to gra w której grube ryby zjadają małe płotki i my Polacy, jako narodowcy wyrażając poparcie dla istnienia organizacji i senso stricte kraju Polskiego niesamowicie wzmacniamy czynnik zaufania co efektem domino prowadzi do zaufania nam międzynarodowych biznesmenów, a to do rozwoju gospodarczego i jeszcze wiejszej siły państwa, a więc dobrobytu. Samo nakrecająca się maszynka mająca początek w miłości bliźniego tj. rodaka do rodaka i ich wiara we wzajemny potencjał.

Wielokolorowe społeczeństwa zachodu utraciły ducha i to nic, że świat się zmienia skoro zmienia się na gorsze.. Wiecej siły i możliwości daje wiara i miłość dla kraju niż liberalizm i brak motywacji do walki choćby o zachowanie pewnych tradycji czy uszanowania własnej odmienności czyli defacto piękna wielonarodowości. Kiedyś każdy naród wrzucił coś "dla urozmaicenia" dobytku cywilizacyjnego naszego gatunku, natomiast lewacy chcą wrzucić wszystko do jednego worka, zmieszać, a potem żyć w jałowym i jednokolorowym świecie bez wyrazu.. Nie podoba mi się to i nie będę tego popierać, uważam że trzeba kultywować odmienność i wielokulturowość oczywiście w pełnym szacunku.

Polska od czasów powojennych jest jednokolorowa więc po co te marsze? Gdzie ten wróg?

może jakiś link od autora/autorki gdzie tak "mówią"

1:27 faszole zawsze go znajdą, żyć bez tego nie mogą.

gość dziś Chodzi o Europę. x Bo dla mnie jest to nie do pomyślenia, że z dnia na dzień każą nam wziąść "pod swój dach" kogoś kto pod groźbą śmierci albo napaści i pobicia będzie narzucał nam swoje własne zasady, kulturę i styl bycia - tak aby ujednolicić cały nasz kontynent. Oni się na to zgodzili, my nie musi(li)my. Przez to też niebawem nie będzie już "prawdziwych" niemców w niemczech albo zostanie ich znikomy procent (choć to chyba nawet dobrze :P bo co gorsze: bomby co jakiś czas czy kolejna wojna światowa?..;) Natomiast także Francja traci swoją "francuskość", Szwecja "szwedzkość" za kilka lat, nowe pokolenia nawet nie będą pamiętać jaki był ich kraj, jak żyli przodkowie, będą znali tylko świat multi kulti gdzie nie ma miejsca na szacunek dla tradycji, dorobku kulturowego, religii, a nawet architektury europejskiej. A z drugiej strony przyjmowanie uchodźców wcale nie jest złe, jest człowiecze (dokładnie takie na jaką pozuje Merkel) lecz nie kosztem rdzennych mieszkańców i nie bez kontroli, masowo, pozwalając im na karygodne zachowanie.. bez żadnej kary. Sami przyjmujemy uchodźców, ale jakoś mądrzej. A w dodatku Polaków i resztę mieszkańców z Europy wschodniej wiecznie wszyscy (Europa zachodnia) kontrolują ;) nam nie ufają, a terrorystycznemu nasieniu jak najbardziej.. Czy to jest logiczne? Na pewno nie. Tutaj chodzi o coś innego jak zdrowe i liberalne podejście do człowieka/uchodźcy/ czy każdego Europejczyka. A jeśli tak jest to dlaczego mamy się zgadzać na czyjeś fanaberie? Stąd demonstracja pewnie, aby pokazać że nikt nie narzuci nam więcej swojej woli.. A jeśli chodzi o pomoc senso stricte to pomagamy lepiej niż Europa budując w Syrii szkoły, domy i szpitale, a nie jak oni przyjmując ich do siebie, prowokując tym samym małe uliczne wojny-bo Polak nie ulegnie tak jak niemiec, który woli wystawić się na muzułmańską pastwę. Poza tym jako kraj europejski pomagamy tym właściwym Syryjczykom, tym honorowym, tym którzy tej pomocy naprawdę potrzebują. Czy można lepiej? :)

Stąd demonstracja * w takim stylu

"Pomagamy lepiej jak Europa.." Oczywiście swoją wypowiedź opierasz o twardą analizę programów pomocowych poszczególnych krajów i nie powtarzasz przypadkiem topornej propagandy partyjnej z tvpinfo:)

No powtarzam :) ale w zasadzie opierając się tylko o same przekazy medialne dalej twierdzę, że taka pomoc przebija o głowę przyjmowanie młodych ludzi, nastawionych wrogo do krajów w których chcą zamieszkać. ;) A jeśli zachodnia Europa pomaga Syryjczykom jeszcze w inny sposób, to dlaczego w ogóle o tym nie słychać? Poza tym co to za pomoc przyjąć lebra i dać mu socjal? To po co kształcimy naszą młodzież przecież tak samo można by od razu wysłać po pomoc socjalną, a co..

A teraz powiedzmy sobie szczerze, przez 4 wieki sami doprowadzilismy Polskę do katastrofy, sprzedaliśmy ją w trakcie libacji alkoholowych. Źle poukładaliśmy się z europejczykami, także gdy potrzebowaliśmy pomocy zostaliśmy sami. De facto jakoś bliżej nam do Ameryki, nawet po I wś. prezydent Wilson podpisał dokument potwierdzający "powstanie"państwa polskiego. Ale nieważne. Potem lata odbudowy i II wś. Wyzysk hitlerowców (właśnie wtedy niemcy wzmocnili do granic gospodarkę, a dziś szczycą się swym bogactwem), nastepnie grabież ze strony rosji, zresztą wszyscy znamy historię. Dalej okrągły stół, pierwszy prezydent demokratyczny, a potem dalej stare komuchy u władzy no i lata 2000 skrajni złodzieje, zdrajcy i wywrotowcy, sługusy Zachodu, który tyle razy miał nas w doopie. No i nareszcie, ostatnie lata, rzady PiS-u. Polacy nagle zaczynają wykorzystać swój potencjał, nagle zaczynamy mieć przyjaciół i to szczerych (wystarczyło poszukać gdzie indziej), w końcu Polacy chcą wracać do polskiej ziemi (wracają także młodzi, zdolni przedsiębiorcy) i nie chcą wyjeżdżać tylko budować siłę w kraju, a świat bardzo chce prowadzić z nami interesy.. Zaczęliśmy podnosić się z kolan, zaczęliśmy się bogacić.. i teraz mamy znowu wszystko stracić na rzecz czego? Kretyńskich idei podstarzałej Makreli? ;) na rzecz Mittel Europa? albo leniwych Arabów? którym należą się(?) NASZE pieniądze? Zrozumcie lewaki całego świata: puknijcie się w te wasze kapuściane główki! TAK NIE BĘDZIE!!!

Noo ale jak Turcy w Niemczech organizują nacjonalistyczny marsz w którym wykrzykują "Za pomocą Allaha podbijemy was" to jest wszytko cacy :D

7:30 Rozum się już obudził czy jeszcze śpi ?

Ty z 08.41 jesteś po prostu głupi ! Natomiast gość z 07.41 ma rację !

Miało być: 07.30 ! :D

8:47 Glupi to ty masz na imię.

I to za przyzwoleniem rządu i policji.

"Głupi",jak cię tak muslimy rajcują, to możesz do nich się wynieść ,oni cię szybko z dołka wyciągną i nauczą tolerancji! :D