Jestem kobietą i nie lubię innych bab.

A mężczyzn uważam za lepszych z założenia. Tak mam i nic na to nie poradzę. Czy są inne kobiety które tak mają?

Ogólnie, też wolę mężczyzn np wole załatwiać służbowe z facetem ale nie uważam że tylko mężczyźni są fajni bo wśród i nich są gnidy i podli ludzie a wśród kobiet też spotkałam świetne wspaniałe osoby

Miało być......wole załatwiać sprawy służbowe......

Głupia jesteś i tyle. Poczekaj aż ci mąż rogi dorobi, może wtedy zmądrzejesz. Albo zrzucisz winę na kochankę, bo takie idiotki też są

Ja wolę załatwiać sprawy z facetami, bo większość z nich myśli nie głową, a inną częścią ciała. Nie muszę się specjalnie wysilać, a jestem życzliwiej traktowana niż przez kobiety. I ogólnie lubię towarzystwo testosteronu.

Coś jest w tym załatwianiu spraw, też wolę z facetami bo są zwyczajnie głupsi i łatwiej ich wyprowadzić w pole, wystarczy ładny uśmiech, obcasik, sukieneczka :D A na to laski są za mądre. Facetów wolę w sensie użyteczności, mam z ich strony więcej korzyści, ale nie widzę w nich pełnowartościowych ludzi. Zdarzają się oczywiście wyjątki. W kobietach z reguły widać człowieka, ale też się zdarzają wyjątki.

No podobnie, łatwiej mi się zawsze dogadać z facetami i nie wkurzają mnie tak jak grupa bab.

Mężczyźni się sprawdzają jako dostarczyciele różnych dóbr (kasa, seks, dziecko, ochrona, opieka), kobiety jako towarzyszki, przyjaciółki, bratnie dusze

No i jak kobieta nie podziela moich zainteresowań to nie mam o czym z nią gadać. Rozmowa się nie klei i robi się dziwna atmosfera. Z facetem nawet jak nie mam wspólnych tematów to zawsze mogę poflirtować i dobrze się bawię.

wole facetow bo mogę z nimi merytorycznie porozmawiać o kulturze, a nie o bzdetnych serialach typu lekarze czy jakies drugie zycie, merytorycznie o polityce itd. a nie o sukienkach czy ryju pani Macronowej. głupie kwoki z pracy nawet nie wiedza co to jest festiwal sacrum profanum i kiedy powstał try walking in my shoes DP, one tylko przepisy diety i seksy, intrygi. idiotki

Ja mam podobnie. Na świecie powinnam być tylko ja i faceci. :):):);).

Ja nie lubię tylko takich bab jak autorka.