mama powiedziala mi,ze mam sie zajac nia i ojcem na starosc bo nie mam rodziny..

13:19, myslisz ze na obcych tylko trzeba uwazac? Dla mojego meza najgorsza osoba jest jego brat rodzony, bardzo podobny zreszta z wygladu, a oszust i naciagacz, taka menda, ze noz sie w kieszeni otwiera.

Ha ha ha bezdzietny to pasożyt ha ha. Nic dziwnego, że ojciec twojego dziecka nie ma więzi, skoro mu to utrudniasz i musi pracować po 12 godzin dziennie. Roszczeniowa krowa. Urodziła jedno dziecko i szpanuje. Najpierw wychowaj. Wychowaj tak, żeby dziecko było wartościowym człowiekiem, a potem dopiero piertol o pasożytnictwie.

gość dziś A gdzie ja pisze, że tylko? Chodzi mi tylko o to, że większą uwagę trzeba poświęcać analizie każdego ruchu męża/żony, niż np. matki.

gość dziś A ma ten brat dziecko? Bo jak ma dziecko, to nie możesz mówić o nim menda, bo to jednak wartościowy człowiek :P

A ty masz autorko 6 lat, ze sie sluchasz mamusi?

Mają 55 lat to jeszcze dlugo nie będa potrzebować pomocy. Do tego cZasu założysz rodzinę. U mnie z bratem jest inaczej. Nie mam rodziny, ale mieszkamy daleko. W razie nagłej sytuacji mamy ustalone ze na spółkę oplacimy opiekunkę. Nie będziemy zjedzac do kraju i rzucać roboty, tylko przyjedziemy w miarę możliwości i jak cos to płatna opieka. Tak to trzeba rozwiązać. Każdy lepiej gorzej zarabia albo ma jakieś kredyty, ale i rodziców trzeba zadbać 50:50. Ewentualnie, zajmiesz się 100% jak dostaniesz 100%spadku, czyli ani grosza dla siostry.

i w czym problem sprzedasz dom i wynajmiesz opiekunkę

Twoi rodzice są co najmniej dziwni. Moi mają po 75 lat i nadal nie potrzebują żadnej pomocy, a twoi już w tym wieku zakładają, że trzeba im będzie pomagać? Spytałabym jak sobie to wyobrażają, przecież się nie przeniesiesz, masz swoje życie tak samo jak siostra, która wtedy już będzie miała dziecko odchowane. Nie przejmuj się głupimi tekstami, ludzie mają taką małomiasteczkową mentalność niestety.

Twoi rodzice są jeszcze młodzi, więc co tu gdybać co będzie za 10 lat? Poza tym nie obrażaj się, przecież mówią prawdę - nie masz swojej rodziny, tzn. męża i dzieci więc siłą rzeczy nie masz takich samych problemów i obowiązków co siostra. Masz więcej luzu, czasu, wolności. Rodzice zawsze tak mówią. Przecież i tak zrobisz jak będziesz uważać. Buziaki.

Autorko,tak czy inaczej jesteś na prostej drodze aby mieć dzieci. Jestes bliżej ode mnie który chciałby mieć a nie może. Twoja matka próbuje wywrzeć na ciebie presję że jeśli nadal nie zmienisz zdania,to będziesz sie musiała nią opiekować,stawia ci warunek. Oczywiście każde dziecko ma obowiązek opieki nad niepełnosprawnym rodzicem,zarówno ty jak i siostra.

Dnia 17.11.2017 o 14:09, mamuniaameleczki napisał:

Jest różnica między stwierdzeniem faktu, że ktoś jest bezużyteczny ( bo człowiek bez dzici nie stanowi wartosci dla społeczęństwa) a obrażaniem czyjegoś dziecka i nazywaniem go brzydko!

 TWOJA CÓRA TO ROPUCHA

Dnia 17.11.2017 o 14:21, mamuniaameleczki napisał:

Kulą w płot trafiłeś, nie chodzę do pediatry z dzieckiem. Nie ufam lekarzą. A Twój ojciec to degenerat, ale 5 dzieci spłodził- i proszę, przyrost populacji jest, córki rodzą dzieci, synowie pracują i podwyższają PKB.

To lecz ta  swoja MENELECZKE w piecu