Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brzydzę się własnej żony

Polecane posty

Gość gość
Cóż poradzić jak się jej brzydzisz to po co z nią jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy pan zostawił cię i wrócił do żony, do tej grubej ,zaniedbanej i chorej. A ty jesteś sama i będziesz, bo nie rozumiesz, co to znaczy szanować drugiego człowieka, co to jest miłość, rodzina. Jesteś może młodsza, ładniejsza i zgrabniejsza ,ale pusta.Nie będziesz matką, bo szkoda byłoby dzieci Z tobą nie stworzy się domu. Rzuciłaś się na starszego bo młodsi już cię nie chcą? Zmarnowałaś jej dom i rodzinę, i jeszcze coś chcesz od tej kobiety!? I jeszcze szukasz sposobu żeby ją dodręczyć? Nic nie zostało w tobie z kobiety , tylko mumia która szuka seksu nawet po krzakach, nawet z byle kim. Nic nie jesteś warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWKAewkapamiętasz
Chciałabym odnieść się do tematu , bo widzę dziwną zbieżność z moimi sprawami i moją sytuacją życiową. Była koleżanka męża , podszywając się pod niego , wytyka mi wiele wad m.inn. brak zainteresowania seksem , podczas gdy seks jest dla niej najważniejszy. Ta ich przygoda trwała 3 miesiące. Mąż szybko się z nią pożegnał, bo oprócz 4 spotkań w krzakach, nic ich nie łączyło. Pani, stanu wolnego , 40 + samotna, z obsesją posiadania dziecka wykorzystała okoliczności kryzysu w naszym małżeństwie. I nie może mi darować, że została zostawiona . Pomyliła jednak zawały z udarami. Kochana ,to były udary. A wcześniej złamanie podwójne kręgosłupa. Małżeństwo nie było skutkiem wpadki. Nie wierzę że ci tak mówił. Wymyślasz , żeby tylko zrobić mi przykrość, Byliśmy bardzo zakochani i dziecko choć przyszło bardzo szybko , było naszym wielkim szczęściem. Byliśmy pierwsi dla siebie i tylko ze sobą . Seks sprawiał nam ogromnie dużo radości. Nie znałam innego mężczyzny i dostosowałam się do tego mojego jedynego. Więc jeśli uważa że ma kłodę w łóżku, to dlatego że tylko tyle mnie nauczył. Od tamtego czasu dużo się zmieniło. Rzeczywiście moje choroby dużo zmieniły . Zwłaszcza złamanie kręgosłupa ograniczyło moją aktywność fizyczną w pewnym okresie do zera . Do dawnej sprawności już nie wróciłam.Spowodowało to ,że przytyłam, fakt. I dwa udary tez zrobiły swoje. Jednak kryzys w związku był spowodowany głównie alkoholizmem męża, jego problemami z pracą i pozostawieniem wszystkiego na moich barkach. Jedyną odskocznią od ciężarów życia były dla mnie góry. Kocham je nadal i choć już nie mogę biegać szlakami ,to wyjeżdżam w góry jesienią, choćby po to, aby pospacerować. Nie chodziłam na imprezy bo było mi wstyd. Mąż zawsze się upijał. Takie wyjścia kojarzyły mi się zatem tylko z upokorzeniem, a nie zabawą. Tobie , kochana , to wszystko jedno, nie przeszkadzało ci to, bo byłaś pijana tak jak on. Wyśmiewasz się ,że jestem w domu i śpię po pracy. Zrozumiesz to może dopiero wtedy, gdy będziesz w moim wieku tzn.te 20 lat starsza i chora. Na razie nie masz obowiązków , wszystko w domu zrobi ci mama , możesz się zabawić z panami ,nawet codziennie siedzieć w knajpach do rana . Ale niestety jesteś sama. Jakoś żaden z facetów , po zabawieniu się z tobą , nie został na dłużej i nie chciał mieć z tobą dzieci. Nawet ci ,co nie byli żonaci , jakoś szybko znikali. A ja - mam swoje zycie. Lubię literaturę, teatr,swoją pracę która wymaga ode mnie stałego uaktualniania wiedzy . Lubię kontakty z dziećmi ,z wnukami, mogę spędzać z nimi na skypie całe godziny, czytać im bajki.Moje życie nie jest puste. Nie są dla mnie atrakcją zakrapiane imprezy, pijane noce w różnym towarzystwie. Nie oglądam seriali , jeśli już -to programy przyrodnicze. A mąż- po zachłyśnięciu się zabawa i balangami w towarzystwie pani, zrozumiał że to też nie jest dla niego. Tylko dlaczego to mnie nie możesz wybaczyć, że cię zostawił,nie jemu? To z nim zaczęłaś wiązać swoje plany , choć spora różnica wieku. On nie musi być ze mną, naszego małżeństwa już nie ma, i niczego od niego nie oczekuję. Doskonale radzę sobie sama. Jesteśmy tylko przyjaciółmi i mimo wszystko, aż przyjaciółmi. Nie można tak przekreślić do końca całego dotychczasowego życia. Wiązało nas również wiele dobrych lat i nie chcę ich zamazać. Nie obwiniaj mnie za to, że z kolejnym ci nie wyszło. Jeśli jest czyjaś wina ,to tylko twoja . Nie potrafisz się szanować, więc nikt też cię nie uszanuje. Jeśli chcesz czegokolwiek od niego , to rozmawiaj tylko z nim, nie pryskaj jadem wokoło. On jest wolnym człowiekiem. Jeśli będzie chciał ,to odejdzie. Niczym go nie wiążę. Jestem niezależna finansowo, dorosłe dzieci też. Nie mamy kredytów, ani wzajemnych zobowiązań. Po prostu zaoferuj mu coś co by go zainteresowało , samo pijaństwo i seks w krzakach , to stanowczo za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No , teraz to już nie wiem czy pisze facet , czy kochanka faceta ,a teraz dołączyła żona? Jak to różnie wygląda z różnych punktów siedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka tematu
EWKAewkapamiętasz widać od razu, że temat napisany przez nieszczęśliwą kochankę, oczerniający żonę. Widać, że jesteś inteligientą kobietą, trzymaj się, pozdrawiam serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze co u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś mąż opisuje swoje małżeństwo, podłącza sie do tego jakaś kochanka porzucona a na koniec zdradzona żona jakiegoś męża myśli, ze odpisuje kochance swojego męża. Taki cyrk paranoi to tylko na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim człowieku podniesiesz chorobę jako zarzut , zorientuj się na czym polega i jak się ją leczy.Poczytaj o cukrzycy, jak wpływa na cały organizm. Senność po posiłkach i znaczne osłabienie są elementami tej choroby. Insulinę podaje się przy wysokich poziomach cukru, natomiast nowoczesne leki inkretynowe w tabletkach są bardzo dobre, choć drogie, nie są refundowane ale doskonale osłaniają organizm przed powikłaniami . Wiem coś o tym z autopsji.Jeśli żona ma cukrzycę , miała złamany kręgosłup i jeszcze 2 udary , to drogi panie , ty wstydziłbyś się coś jej wytykać . To cud , że funkcjonuje jakoś sama , nie obciążając ciebie. Widocznie nie może na ciebie liczyć ,mimo że byłeś z nią 30 lat. I jeszcze pracuje z tak ogromnym obciążeniem organizmu a ty , zamiast docenić ,wytykasz jej, że śpi ze zmęczenia po przyjściu z pracy? Nie wiem kim jesteś ,ale wypisywanie takich rzeczy o własnej żonie kiedy jest chora , to podłość. Albo ci się bardzo chce tej kochanki że tracisz rozum i szukasz dla siebie usprawiedliwienia albo rzeczywiście jesteś tą rzuconą kochanką, co jej padło na mózg ze wściekłości. Tylko czy ten twój były kochanek życzyłby sobie, abyś pisała takie rzeczy w jego imieniu.? Na jego miejscu dałbym ci nie tylko kopa w d... ale również plunąłbym ci w pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor autor , gdzie ty Odezwij się . Sytuacja jest dwuznaczna. Chłopie broń się ,bo źle to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochankę posuwam regularnie. Teraz czekam aż żona umrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojej też się brzydzę ale mam kochankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszna jest ta baba co opisuje swoje choroby. Chyba każda zdradzana szmata myśli że mowa akurat o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tiaaaa. Jak zwykle wszystkie baby. których nikt nie chce r/u/ch/a/ć dużo mówią o szanowaniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku ratuj się. Nie tkwij w tym toksycznym związku, bo zmarnujesz sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja żona to tępa dzida. Żal mi ją zostawić bo jest chora, ale chyba będę musiał. Nie zniosę już dłużej jej debilnych seriali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież to działa w druga stronę brzydzę się spasionego męża ,który nadużywa alkoholu.Uważa się za pana i władcę,niestety nie możemy się rozstać ,bo wiążą nas kredyty. Seks ,przyprawia mnie o rzygi,zmuszam się ,bo jeśli nie dostanie tego co mu się należy ,to nie tylko mnie się obrywa ,ale i jeszcze rodzinie.Życie może być okrutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem szczupły. To moja żona jest otyłą kobietą, która godzinami wyleguje się na kanapie oglądając debilne seriale na TV. Odkąd jest na urlopie dla poratowania zdrowia (jest nauczycielką), to potrafi nawet tydzień nie wychodzić z domu. Ja robię zakupy. Nie wiem jak długo to wytrzymam. Przecież w tej sytuacji niedługo będzie miała 3 zawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochyda! już widzę jak leży na tym wyrze i pewno cały czas coś wcina? Współczuję ci ja bym roku nie wytrzymał to masz problem jak ja teraz zostawić? Opinia znajomych i rodziny będzie bezlitosna weź jeszcze pod uwagę ocenę dzieci bo może okazać się że zostawisz za sobą spalone mosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nieprawda ja znam trochę inną wersję autor miał kochankę ale bardzo krótko i związał się zemną potrzebował męskiego towarzystwa i wyznał mi że tak naprawdę nigdy go kobiety nie pociągały obecnie tylko mnie kocha i wspólnie czekamy na śmierć żony wieloryba i suchej kochanki i wtedy my pokażemy na co nas stać że to nie jest jeszcze nasze ostatnie słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prawda. On mnie posuwa i kocha. Żona to tłusty waleń. Facetów ma tylko z doskoku, gdy mu się nudzi. Zgodnie z zasadą żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek. Marianna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie marnuj sobie życia chłopie. Zostaw tę tłustą babę i zacznij w końcu żyć normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cię chłopie. Ja też mam taką tłustą żonę, której się brzydzę. Nasze małżeństwo jest tylko na papierze. Nie sypiamy ze sobą od lat. Cały czas się onanizuję. Brak mi jaj po prostu by zakończyć ten "związek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie kolejny Janusz który miał z kobietą za dobrze , pewnie pracowała gotowała sprzatala, calowa w doope nie miała wymagań i się kończy tym że na koniec się januszek odplaca slowami że " brzydzi się żony " faceta trzeba trzymać za pysk albo na starość podłogę tobą wytrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jesteś starym prykiem to nie wybrzydzaj , nie myśl że jakaś piękna i szczupła zaraz na ciebie poleci , swoje lata masz więc sam pewnie już nie jesteś atrakcyjny a w doopie sie przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiecie czytać? Czy tylko czytacie 3 ostatnie posty? Moim zdaniem ta kobieta jest aseksualna. Wrobiła faceta w małżeństwo tzw. "wpadką", bo bardzo chciała wyjść za mąż. Teraz on powinien ją kopnąć w doopę. Bo w końcu raz się żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz nogi za pas i znikaj. Taka baba doprowadzi cię do depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Member XXL okazał się w moim przypadku najlepszym rozwiązaniem. Zdecydowanie poprawiło się moje współżycie seksualne. Przyjmowałem kapsułki przez 6 miesięcy i zwiększyłem rozmiar o 7 cm nie wspominając już o pogrubieniu członka. Dużą zaletą produktu jest brak jakichkolwiek efektów ubocznych. Produkt jest w pełni bezpieczny dla zdrowia! http://nplink.net/kV3xzEzE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sraj się tak porzucona kochanko. Żonaty woli tłustą żonę a ciebie nie chce wywłoko. Niech to w końcu dotrze do ciebie pustaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że do tematu podłączają się jakieś stare zdradzone baby, odnajdujące jakieś punkty wspólne. Tak to jest, Nie chcecie dawać doopy mężowi. Mąż znajduje kochankę. A potem pretensja do całego świata. Ogarnijcie się babiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Te aseksualne kobiety nie powinny nigdy wychodzić za mąż. Ale w Polsce każda baba musi wyjść za mąż i urodzić co najmniej dwoje dzieci. Stąd takie parcie aseksualnych kobiet do małżeństwa. I tyle nieszczęść potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×