Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malamigotka888

Jak niby facet po 2 miesiącach może się stać tak chłodny?

Polecane posty

Gość gość
I najlepiej - choć wiem, ze to trudne- zajmij się sobą przez ten czas, pomysl, ze nawet w najgorszym wypadku jeśli to juz koniec to jakoś sobie z tym poradzisz. Ale myślę, ze on sie w koncu odezwie, tylko nie tak od razu. Teraz już nie pozostaje Ci tak naprawde nic innego jak czekać na jego odzew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby dostał jakiś cień szansy to napewno by się odezwał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie wydaje, ze raczej sie juz nie odezwie... potrafkowalas go jak smiecia... moze gdybyscie byli w kilkuletnim zwiazku.. chcialby jeszcze wrocic, ale jesli trwalo to tak krotka watpie, pisze zebys sobie nie robila zludnych nadzieji, bo potem bedzie jeszce bardziej bolec, lepiej zajmij sie teraz wlasnym zyciem. Pisze z doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:26 jaki cień szansy>? na co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tez ostatnio nabrałem doświadczenia i wiem ze to dwie osoby musza się starać a nie tylko jedna na 100% a druga tylko go olewała bo była bardzo szczęśliwa z kim innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ON np w trakcie związku czasem zarzucał mi, że nigdy nie mówię mu o swoich uczuciach, że jestem bierna. ale było tak słodko, a on miał wątpliwości .? no nie dziwne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu powyzej mądra piosenka ( choc stara) na temat milosci- napisana przez faceta zreszta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tu nie chodzi też o to żeby wcale nie okazywać uczuć. To też jest potrzebne, czy skomplementowanie go. Nie chodzi o to żeby być "zimną suką ";) Ale żeby czasem byc bardzo czuła, a czasem on musial troche pozabiegać, tylko cała sztuka polega na odpowiednim zrownoważeniu tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno miał powody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dałaś mu szansy na to bo zrobilas się ta zimna .... a gdy on się domyślał to już było pewnie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on ci cos mówił, ze jeszcze nie masz biletu? Pytał o termin, kiedy przylecisz? Moze o to mu chodziło, Że nic nie okazujesz, odkładasz zakup biletu i zaklepanie terminu. Moze potraktował To jako zdystansowanie sie i sam zaczął sie wycofywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:50 pytał o termin przed tym moim wybuchem po pijaku. codziennie pytał ale najpierw ustaliliśmy, że 16list a on potem że lepiej 30 bo ma wolne. codziennie pytał ale sam odłożył w czasie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka: z tym że my nigdy nie byliśmy typową parą, nie dane nam to było, spotykać się jak inni 2 razy w tyg na miescie, potem w domu itp. tylko z tygodniowych spotkań w PL, obiadków, piwek, spacerków nagle na głęboką wodę, tygodniowe mieszkanie razem gdy się dobrze nie znaliśmy, pranie, sprzątanie, gotowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tutaj zgłupiałem bo ja chyba nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla kogo Twoje serce bije mocniej do kolegi czy do byłego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUtorka: po tym jak napisał zostańmy przyjaciółmi ja napisałam: ok, zostańmy, może kiedyś uda nam się normalnie porozmawiać. a on po dwóch dniach: oby tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:07 acha ale czy Ty coś do niego czujesz ?? To jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne że czuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odezwij się do niego a wam się ułoży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mozesz sprobowac sie odezwac do niego, ale daj nam znac jak poszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:!5 odezwę sie ale po miesiącu. moze w styczniu jakoś. dam znać... coz innego mi pozostaje. mialam glupi plan blagac i plakac ale to mega glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.23 nie blagaj go w zadnym wypadku, tylko pogorszysz sprawe. Najlepiej czekaj. Jesli juz to ja bym ewentualnie napisala, ze ten wybuch wtedy to dlatego, ze bardzo ci na nim zalezy i dlatego tak cie ponioslo. Ja bym tak byc moze zrobila, ale nie wiem czy to dobry pomysl, pewnie lepiej zaczekac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:31 przy przeprosinach pisalam ze wybuchlam dlatego ze mi zalezy. to chyba nie bede sie juz powtarzac... no ja nie wiem czy to moja wina wszystko, moze on naprawde chcial odejsc sam i doprowadzil mnie do tej sytuacji. wiedzial ze jestem dosc zaborcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
acha to wiecej nie pisz... co ma byc to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może on jest po prostu obrażony za te wyzwiska... bo nic złego nie zrobił a ty go zwyzywalas od najgorszych. dlatego teraz chlodno z toba pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. czy " nic złego" nie zrobił to też nie jest takie oczywiste. Bo jednak okazał jej jakis brak zainteresowania przez nie odzywanie się 3 dni. Ale mimo wszystko nawet jesli facet olewa to nie mozna sie dopominać o uczucia. nawet wyrzutami ( bo to tez jest forma dopominania się), najlepiej w takiej sytuacji też go olewać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×