Czy faceci lubia chude kobiety?

Hej mam pytanie do facetów głównie, chociaz jesli kobitki rozmawiacie ze swoimi kochanymi to tez chetnie poslucham Czy wy faceci lubicie bardzo szczuple dziewczyny? Czy lubicie zaokraglone ramiona i biodra? Wiekszy biust i pupe? Wiem ze ile ludzi tyle gustow,ale zazwyczaj jest schemat ktory wybiega ponad norme i podoba sie najbardziej. A wiec? Czy seks z chuda jest lepszy?

Czy lubicie zaokraglone ramiona i biodra? Wiekszy biust i pupe? x Zdecydowanie, lubię dupiaste-biodrzaste kobiety :)

grubasy udajac facetow napisza ze wola grubsze a chude ze wola chudsze wiec temat bez sensu.

https://youtu.be/sBzrzS1Ag_g x z taka chuda?

Ja jako facet powiem że zdevydoeanie szczupłe. Oczywiście znajdzie się garstka co to wolą puszyste ale z doświadczenia wiem że to mały odsetek.

Kobieta musi być miła w dotyku nie za chuda ani otyła. Lubię jak kobiety dbają o sylwetkę. Sam z chęcią chodze na siłownie i uprawiam różne sporty:) pozdrawiam

generalnie z tego co czytałam na forach facetów ( a czasem tam wchodzę z ciekawości :p) to wielu lubi drobne. Co nie oznacza wychudzonych bo drobna i szczupła też może mieć piersi czy bioderka

ale szczuple z 82 cm w biuscie, czy szczuple z 88 cm w biuscie? :)

Ja wolę te bardziej zaokrąglone, przecież nie będę r\c\h\a\ł kościotrupa :P

Ale są też kobiety drobne, ale nie anorekstyczne jak np. Azjatki

22:54 Ja jako facet powiem że zdevydoeanie szczupłe. Oczywiście znajdzie się garstka co to wolą puszyste ale z doświadczenia wiem że to mały odsetek. x To ja cieszę się, że jestem tym małym, ale dumnym odsetkiem. Wolę być jednostką, niż masą.

23:06 Sory ale dla mnie Azjatki wyglądają jak dziewczynki przed/w okresie dojrzewania. Nic pociągającego. Zadziwia mnie ten fenomen męskiej obsesji względem Azjatek. Mnie nigdy nie pociągały Azjatki.

Nie jestem facetem ( ani Azjatką :P) ale może pociąga ich to ,ze one są takie drobniutkie więc oni sami się czuja przy nich bardziej męsko w seksie i nie tylko, tak mi się wydaje, ze o to moze chodzic i dlatego tylu facetom sie podobaja

zresztą zauważ, że dziewczyny w okresie dojrzewania bardzo młode też wielu podniecają, takie już nie dzieci ,ale np. 17-latki, 18-latki... A ,że Azjatki są drobne i z reguly wygladaja mlodo to tez sie moze podobac wielu

autorka pisze o chudych a nie drobnych Azjatkach :O

23:24- wiem, dlatego czytaj ze zrozumieniem. Napisałem tu o drobnych żeby rozróżnić , że pomiędzy wielką babą, a anorektyczką jest jeszcze drobna dziewczyna

Bo mnie np. osobiście nie kręcą ani chude, ani przy kości. Ani nawet średniej budowy ciała. Drobne kobietki z lekkimi kształtami to jest to. A Azjatki to mój ideał

gość dziś ty też czytaj ze zrozumieniem, głównym wątkiem są chude lub grube a ty tu z Azjatkami wylatujesz :O

Bo mi się takie podobają :P Poza tym kto powiedział, ze dyskusja nie może siegać szerzej niż pytanie? No właśnie , nikt

tez lubie azjatki sa mmmm... lizalbym do bialej kosci

Chudych nie lubię, wolę szczupłe przykładowo rozmiar 36, a nie 34

gora 36 dol 38 moze byc kotku?

Może być, myszko

a ja kocham mezczyzn z takim lookiem i glosem! https://youtu.be/jQCDPkN0we8 nie ma juz takich

Wolę kobiety grubsze, o mocniejszej budowie bo takie przeważnie  posiadają w miarę kobiece proporcje, tylek i piersi. U chudych  i szczupłych kobiet jest to rzadziej spotykane. Chudym co gorsza wydaje się że z automatu są dla wszystkich atrakcyjne więc i tak nie miałbym szans.

1 godzinę temu, Gość Adrian napisał:

Wolę kobiety grubsze, o mocniejszej budowie bo takie przeważnie  posiadają w miarę kobiece proporcje, tylek i piersi. U chudych  i szczupłych kobiet jest to rzadziej spotykane. Chudym co gorsza wydaje się że z automatu są dla wszystkich atrakcyjne więc i tak nie miałbym szans.

Po pierwsze jesteś w ogromnym błędzie ponieważ szczupłe panie miewają zazwyczaj dużo bardziej tzw. kobiece kształty niż te mniej szczupłe, z całą pewnością mają wyraźniej zaznaczoną talię, której u tzw. "puszystych" nie sposób znaleźć. Po drugie postrzegasz atrakcyjność kobiet poprzez pryzmat swojej nieatrakcyjności? Osobliwe.

Zazwyczaj pary dobierają się na zasadzie przeciwieństw, przynajmniej taką zależność obserwuję zarówno wśród naszych znajomych jak i ludzi spotykanych na codzień.

 Szczupłe, chude? Brrrrr położyć się na takiej, to jak na kościach ze sklepu mięsnego

Liczy się tylko obwód pasa, jeżeli zawiera się  między 60-70 cm to jest super, biust i tyłek to mniej ważna sprawa, może być większy, mniejszy bez różnicy.  Laska z bebechem jest obrzydliwa.

Temat chyba załozyła kobieta przy kości. Jest coś pomiędzy chudą panią, a o okrągłych kształtach, czyli szczupła, zdrowa sylwetka, często może być zaokrąglona. To jest tak- chuda -= rozmiar 32, 34, szczupła= rozmiar 36, normalna= 38, 40, przy kości powyżej 40. 

90/60/90