Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczona mojego prata niszczy nam rodzinę

Polecane posty

Gość Cloud_Dancing
Po przeczytaniu wypocin wynikających niby z troski o ''prata'' myślę, że szybciej polubiłabym Lilkę niż Ciebie ;-) cóż, może nie jestem taką sztywniaczką jak Ty a może bardziej taką prostaczką jak ona ;-) ale dobrze mi z tym ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cloud_Dancing
Ps. Lubię gotować ale też wolałabym Kamasutrę ;-) myślę, że prat bardziej doceni ten prezent a raczej efekty jej lektury ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach...czemu faceci nie mają korzystać ze swojej uprzywilejowanej pozycji jeśli kobiety same ten tron wykładają im muślinowymi poduszkami ? ;-)Kolejna, czy to siostra czy mamusia lub kobieta ich życia traktuje misia jako bezwolne marionetki, które można ukraść, zabrać. Biene kukiełki w naszych damskich szponach,nie wiedzą co czynią gdy ściągają spodnie, pewnie wietrzą ptaszka... Tracą zmysły kiedy przed oczami zamacha im nowy kuper w koronkowych majtkach. Winne te złe ,niedobre kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie najbardziej smieszy: "ONA się zjawiła, ONA namieszała, ONA rozwaliła" a braciszek nie miał z tym nic wspólnego? zresztą co z tego? Ludzie się zakochują i odkochują. Gdyby to był udany związek i gdyby ja kochał to nikt by tego nie rozwalił. Miał być z tamtą na siłę, bo jego rodzinie odpowiadała? No chyba to jest jakis żart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DENNE PROWO, a debilki jak zwykle łykają i przeżywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćUla
Ja sama jestem spokojna osobą ale lubie takich ludzi co zazartuja ,rozkrecaja ponure towarzystwo.Sama taka chcialabym byc a nie taka sztywniara jak jetem i ty autorko jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to twój "prat" będzie z nią żył, a nie wasza rodzinka. Skoro rozstał się z byłą, to by znaczyło że ona mu nie pasowała. Obecna mu pasuje, chce być z nią. I co wam do tego? Nie musicie jej lubić, ważne że twój brat ją lubi/kocha. Co z tego że w prezencie dała kamasutre, fajny prezent, można się przy tym pośmiać z koleżankami, a z facetem przeglądnąć i coś wypróbować, lub odstawić na "czarną godzinę" :) Nie wiem co wam w niej przeszkadza, ona chyba nie zrobiła wam nic złego, a wy ją traktujecie jak jakąś gorszą, bo była partnerka brata była lepsza, a kogo to obchodzi. Była to była, a obecna to obecna, i to wybór twojego brata, i tylko jego. Nie możecie go zmusić żeby się z nią rozstał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:50 nawet jeśli to konkretnie jest provo to takich sytuacji gdzie nadgorliwa siostrzyczka męża wie wtyka nos nie brakuje. Wiem o tym najlepiej. Jeśli nie masz do dodania nic więcej ponad obrażanie ludzi to się nie udzielaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję bratu takiej rodziny. Serio ! To autorka jest prostaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo.Czytalam to juz ponad rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo czy nie prowo to tak naprawde nieistotne. Duzo jest osob o takiej mentalnosci w prawdziwym zyciu niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×