Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wypada mi podwyzyc oplate za wynajem?

Polecane posty

Gość gość
11:02 czysta ekonomia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podwyższyć zawsze możesz, w końcu to twoje mieszkanie. Ale jeśli najemcy są ok, płacą na czas i dbają o mieszkanie to zastanów się czy warto (albo czy warto już teraz). Następni mogą być problemowi, tego nie przewidzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie wk...wiają takie dzieci nowobogackich. Banany, które otrzymały w prezencie nieruchomości na nowych osiedlach lub mieszkania odziedziczone po dziadkach wykupionych za 10% wartości rynkowej. Życia nie znają, żerują na tym, że każdy chce mieć dach nad głową i podbijają niebotyczne ceny na rynku wynajmu, swoją chciwością drenują budżet uboższych Polaków. I jeszcze zaraz uraczą odpowiedzią "jak ci siem nie podoba to se kóp własne', j...ne cwaniary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 11:04 ekonomia to nauka jak ideologiczna jak nauki humanistyczne a nie coś przyjmowane jako pewnik. nic nie uzasadnia chciwości i chęci bycia dorbkiewiczem, typowym homo ocenomicus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:06 smieszy mnie twoja ¨wypowiedz¨, tak sie sklada, ze mieszkanie mam na kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie chciałabym, żeby właściciel nagle zmieniał mi stawkę wynajmu, bez poinformowania na początku, że stawka może się zwiększyć. Ja ze swoim właścicielem uzgodniałam wszystko na początku, powiedziałam, że chce wynajem na dłużej, więc muszę wiedzieć takie rzeczy. Powiedział, że nie muszę się martwić i opłaty mam takie same od 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:07 wez swoje na kredyt i pozniej wynajmuj i daj znac, czy jesli ceny pojda w gore to zostaniesz przy swojej bazowej kwocie. A najlepiej wez na kredyt i wynajmij ponizej ceny rynkowej. Wtedy wszyscy beda zadowoleni. Ty, ze nie ¨zerujesz ¨ na biednych ludziach, ktorych nie stac na kredyt i najemcy, ze maja tanie mieszkanie jak barszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz powiedzieć, że za jakiś czas np. 2-3 miesiące chcesz podwyższyć wynajem, bo jak pisałam wyżej takie nagłe podwyższanie jest nie w porządku. Piszesz, że na to mieszkanie miałabyś wiele chętnych ale ludzie są różni, z innymi może nie być tak kolorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:06 To z*********j, rączki i nóżki masz. A nie żerować na ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli rata skoczy o 500 zł to najemcom też podniesiesz o 500 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:53 mieszkanie w bloku z lat 90tych, 40 m2, wiec za tę 1500 to nie mikrkawalerka.I co z tego, ze na Wilanowie, wiadomo jak tam jest teraz, do tego ani metra, ani tramwaju.Ja do tramwaju mam 7 min, do metra tyle samo. W Wawie jest duzo ludzi, ktorzy nie maja kredytu na mieszkanie, wynajmują więc w miarę normalnych cenach, a i tak zarabiają na tym więcej niż Ci co kredyt mają .Ot cala tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni są biedni bo są głupi. A powyżej mamy dowody. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, metro jest już na warszawskiej Pradze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porażają mnie wypowiedzi, przecież to mieszkanie to normalne źródło dochodu, i to autorki sprawa ile chce z tego mieć... fakt że jeśli jest 2-miesięczny okres wypowiedzenia, to przynajmniej w takim czasie trzeba podpisać aneks do umowy, tzn. z takim wyprzedzeniem, i ewentualnie wymówić jeśli się nie zgodzą. Chciwość, strasznie! Rozumiem że każdy kto oczekuje podwyżki w pracy, mimo że jego obowiązki nie wzrosły, jest chciwy i pazerny, nie myśli o tym żeby szefowi było łatwiej tylko chce jak najwięcej dla siebie :D Co z tego że rosną wszędzie ceny, opłaty, ogólnie koszty życia- chcesz więcej, jesteś chciwy :D No jaja jak berety... Mieliśmy okres kiedy wyprowadziliśmy się za pracą, na rok, i na ten czas wynajęliśmy własne mieszkanie- bez oporów za maksymalną stawkę, dzielnica atrakcyjna, dobre połączenia, braliśmy więcej niż autorka za swoje, a to było 2 lata temu. Może autorka mieszka kątem u rodziców, bo sama potrzebuje opieki np z powodu choroby swojej czy dziecka, nie stać jej na utrzymanie mieszkania i to główne źródło utrzymania... Nie wiem skąd w ludziach takie podejście właśnie do tematu mieszkań. Bywają ludzie którzy latami na to robią za granicą, dostają zadłużone po dziadkach, sami biorą na nie kredyt... ale nie, skoro mają dach nad głową to krezusi i powinni w ramach dobrego serduszka podzielić się z innymi :/ taaa... Co do tego czemu ludzie nie biorą kredytu na siebie- bo czasem nie planują zostać na stałe, albo nie mają zdolności kredytowej i na papierze niskie zarobki, bo związek jest luźny i nie wiedzą czy będą razem na zawsze... o wszelkich studentach nie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 11:12 a ktoś c***istolet do głowy w przystawił, że wzięłaś ten kredyt? przecież nie musiałaś go brać, skoro jedno mieszkanie już posiadasz. zresztą zależy ci na drugim mieszkaniu czy szybkim dorobieniu się czyimś kosztem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klasyczna polaczkowata mentalność dorobie bogatszych od siebie (bankierów) kredytem z wielokrotnością wartości mieszkania, odbije sobie na biednych najemcach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wypada. Jak skończy im sie umowa to wtedy możesz podwyższyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wynajmuje komuś od 5 lat i nie podniosłam w ogóle. Im wiecej bierzesz, tym wiecej oddajesz fiskusowi. Chyba ze nie deklarujesz, to przydałoby sie ciebie zgłosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że troszkę za wysoka podwyżka. Lepiej stopniowo np o 50 zł co roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale logika. Czym więcej bierzesz tym więcej oddajesz fiskusowi......no generalnie każdy podatekntak jest skonstruowany. Chyba że blisko jakiegoś progu jesteś. A najlepsze podsumowanie to to o głupocie i biedzie. W samo sedno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to suka bez serca...karma wróci do ciebie a ja ci napiszę że wg mnie jesteś gównem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mieszkają od 1.5 roku to po Nowym roku bym im powiedziała że za 2-3miesiące chcę podnieść opłatę o 100zł i podpisać aneks. Rozumiem że Ci którzy nigdy swojego mieć nie będą i żyją u teściowej za kotarka tak tu piszcza. Co z trzeba było pracować na swoje. Ja sobie kupiłam mieszkanie i rata kredytu wynosiła mnie mniej jak wynajem u autorki. Ale ja zawsze uczciwie pracowałam za tyle ile w umowie wiec miałam zdolność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że niektórych tu zazdrość zżera że inni nie dość że nie mają kredytu i nie kiszą się z rodzicami ( nie mówię konkretnie o autorce bo nie wiem jaka jest jej sytuacja) to jeszcze zarabiają na wynajmie drugą pensję ;) Oj nie ładnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wynajmuje za 1500 plus opłaty. Umowa jest terminowa ale mam w niej napisane że mogę podwyższyć . Moje mieszkanie ,moja decyzja. Dlaczego tak najeżdżacie na autorkę? Wszystko idzie w górę , co za 5 lat też ma mieć tą samą cenę? Ja swoim nie podwyższe bo jeszcze rok nie minał ;) a tak na poważnie są to bardzo fajni ludzie i boje się ze z następnymi nie byłoby tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wynajmuje od 7 lat,raz miałam podwyżkę zapowiedziana 3 m-ce wcześniej, bo czynsz wzrósł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby wzrosły opłaty to masz mocny argument a tak to zwykła chciwość i pazerność ale to zwłaszcza u kobiet widać niestety im ciągle mało i mało, ciesz się że ci płacą i są uczciwi bo o dobrych i uczciwych najemców bardzo trudno dzisiaj a takich ofert a nawet tańszych pełno na rynku znajdą coś tańszego z palcem w tyłku albo wezmą kredyt, a następni najemcy to loteria mojemu bratu najemca uciekł nie płacąc czynszu w Polskę i słuch po nim zaginął- zamknął drzwi wyszedł oknem i klucz wrzucił przez okno do środka, poza tym pełno jest for prawnych gdzie najemcy radzą sobie jak wynajmować , nie płacić i nie dać się eksmitować właścicielowi jak wykłucać się sądach wiec uważaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:55 Jak ty bardzo nie znasz obecnego rynku wynajmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i nie wierzę. Autorka ma własne mieszkanie i chce podnieść czynsz a wy tu o jakimś wykorzystywaniu biednych najemców piszecie. Prawda jest taka ze to jej mieszkanie. Podnieść moze. Jeśli najemcy sie nie zgodzą to najwyżej poszuka kolejnych. To jest prawo rynku i ona ma prawo podnieść czynsz a najemca ma prawo sie nie zgodzić i wypowiedzieć umowę. A wy tu wyjeżdżacie z tekstami ze jest chciwa etc. Żal wam doope ściska ze wynajmuje to mieszkanie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Skoro mieszkają od 1.5 roku to po Nowym roku bym im powiedziała że za 2-3miesiące chcę podnieść opłatę o 100zł i podpisać aneks. x Dokładnie. Po pierwsze poinformować wcześniej o planowanej podwyżce, skoro nie ustaliła podwyżek na samym początku, a po drugie nie podwyższać przed świętami, gdzie teraz mają może zaplanowany jakiś wyjazd, wydatki związane ze świętami i nagle nieplanowana +100 do czynszu może robić różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to obrzydliwe g****o któremy wszyscy plujemy w twarz!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×