Ze mna cos nie tak , czy to ludzie schodza na psy?

Buszujac po necie natknelam siena stronke o zgrozo kobiety ktora opisuje z luboscia dziwaczne praktyki seksualne a banda kretynow dewiantow i zboczencow jej przyklaskuje Az sie za glowe zlapalam , och jakie ona peany pisze o wkladaniu reki do pochwy , popatrzylam sie na mojego spiacego meza , na jego dlonie zadbane aczkolwiek uklad kosci szeroki brrrrr po co pochwe rozszerzac , raz mialam rozszerzana podczas porodu i wiecej nie chce tego doswiadczac Druga sprawa gleboka penetracja o***tu FACETA , tez masam dewiantow opisywalo nastawianie d**y do penetracji duzymi wibratorami bleeeeeee facet kulacy sie jak pies z wypieta do walenia pupcia ?? sory , nie , dziekuje Co wy o tym sadzicie , ze mna cos nie tak czy juz wszystko , nawet seks schodzi na psy

Zboczency istnieli zawsze. Przez internet mamy ich wysyp. Po co to czytasz? Niech sobie kaktusa wsadzaja co mnie to

W sumie masz racje , niech sobie nawet granata w obsrana dupe wsadzaja

Schodzą na psy bo preferują nietypowe formy seksu? A jak ktoś lubi od tyłu to wypina się jak zwierzę? Wszystko jest dla ludzi, jednego kręci wibrator, innego seks analny, klimaty BDSM, a dla innych nawet seks oralny jest nie do pomyślenia, pozycja "na pieska" niestosowna, i dobrze im tylko po ciemku i na misjonarza. Nie na miejscu jest jedynie wchodzenie innym do łóżka i komentowanie co innym pasuje. Skoro cię to nie kręci, po co czytasz takie strony i takie tematy? Ja nie lubię kotów, więc nie przyszłoby mi do głowy siedzieć na forum dla kociarzy i komentować jakie to chore że ludzie wywalają kasę na leczenie złośliwej kupki futra, albo są tak skrzywieni że śpią z nim w jednym łóżku...

Czy autorka jest księdzem? Pytam, bo to głównie ich interesują praktyki dotyczące zawartości ludzkich majtków.

Jeśli ktoś upublicznia swoje lozkowe ekscesy to raczej zależy im by inni o nich wiedzieli. A jeśli wiedzą to mogą mieć różne zdanie na ten temat. Wielcy oświeceni się znaleźli. I jak zwykle teppic ziom tolerancyjny joł super kul.

"Jeśli ktoś upublicznia łóżkowe ekscesy..." Jeśli ktoś wchodzi na takie blogi i czyta ze szczegółami, to raczej zależy mu(jej) by dowiedzieć się więcej. Skąd ta fascynacja? Przecież cię to brzydzi... Jest na podstawach językoznawstwa taki fundament wiedzy o języku - do przekazu potrzeba dwóch osób. Jeśli autorka bloga pisze o pięści w tyłku, to ty musisz przeczytać o pięści w tyłku, żeby przekaz dotarł, Niby oczywiste, a jednak... ... Czemu przekaz dotarł? Czemu czytałaś?...

Ludzie są tacy jak zawsze. To o czym piszesz ma swoich amatorów teraz i miało 20 lat temu. Nic nowego. I owszem, to z Tobą jest coś nie tak, bo grzebiesz w necie i szukasz treści, którymi się możesz ekscytować i lamentować nad odchyłami od normy. Najwyraźniej masz satysfakcję z tego, że zszokujesz się praktykami zboków z netu tak jak stara pobożna pani Jadzia ekscytuje się ekscesami rozpustnej Krychy spod 32. Podobny mechanizm, dostarcza Ci to emocji :D Jest wiele rzeczy w seksie, których nie chcę oglądać czy nawet o nich czytać i tego po prostu nie robię.

autorko, pytanie co z toba nie tak ze czytasz takie rzeczy

Dlatego dotarł że tytuł mnie zaintrygowal, przemadrzaly pseudointeligencie.

dupa jest od srania a nie od *******a

akurat fisting lubia kobiety wielorodki , penisa juz nie czuja wiec piescia trzeba pakowac

Już Cię autorko obsiedli ...a co do kounikacji to kiedyś po prostu z braku choćby internetu nie bylo jak się tym chwalic :D .Dziś można i oni tworzą sobie "grupy wsparcia"których zwolennicy już się odezwali .